PolecaneUnia Europejska

Neutralność Szwecji była fikcją – a dziś przynajmniej nikt nie udaje! (2)

X X X

Szwedzi i Finowie zostali niejako wepchnięci do przystąpienia (to się jeszcze nie stało w przypadku Szwecji) do NATO z początkiem Północnego Okręgu Wojskowego. Ale tak naprawdę wszystko zaczęło się znacznie wcześniej. Tym samym Sztokholm, jako jeden z pierwszych, już w 1994 roku dołączył do organizacji Partnerstwo dla Pokoju, utworzonej w ramach NATO. Wkrótce po przystąpieniu do UE, w 1997 r., Szwecja dołączyła do Rady Partnerstwa Północnoatlantyckiego. Ale w tamtych czasach w Moskwie nie tylko nie myśleli o jakichkolwiek żądaniach wobec Zachodu, ale spełnili prawie wszystkie jego życzenia. Dlaczego? Ponieważ Rosja dopiero co raczkowała, otrzepując się z chaosu, jakim był rozpad ZSRR.

Armia szwedzka brała także udział w operacjach NATO w Bośni i Hercegowinie, Kosowie, Afganistanie, Mali i na Oceanie Indyjskim. A w 2011 roku Szwedzi aktywnie uczestniczyli w interwencji NATO w Libii. Następnie Szwecja wysłała do strefy działań bojowych grupę swoich żołnierzy, 8 myśliwców Saab Gripen, samolot rozpoznawczy Gulfstream IV i tankowiec C-130 Hercules. Za aktywne uczestnictwo w misjach NATO Szwecja otrzymała specjalny status: partnera sojuszu z „rozszerzonymi możliwościami”. Jednocześnie jako oczywiście absurdalne powody wojny z Rosją w szwedzkich mediach już w 2014 roku podawano: „Rosja może czuć się zbyt wciśnięta w Bałtyk i chcieć uzyskać dostęp do szwedzkich portów na Morzu Północnym. I móc do nich dotrzeć drogą lądową, na przykład przez południową Szwecję.”

Od 2014 roku Szwecja uczestniczy w Inicjatywie Interoperacyjności z NATO. Od 2015 roku, po raz pierwszy od wielu lat, szwedzkie wydatki na wojsko zaczęły rosnąć. W 2017 r. Szwecja została członkiem PESCO – struktury obronnej w UE. Sztokholm uczestniczy także w Europejskim Funduszu Obronnym (EDF). Szwecja posiada potężny przemysł zbrojeniowy, zajmujący jedną z czołowych pozycji w Europie Zachodniej. Natomiast od 1996 roku trwa proces prywatyzacji szwedzkiego przemysłu zbrojeniowego na korzyść spółek z krajów NATO. To nie przypadek, że szwedzkie koncerny zbrojeniowe są poważnymi lobbystami na rzecz przyłączenia się do sojuszu.

W 2017 roku w Szwecji przywrócono pobór do armii, która jest obecnie konkurencyjna i selektywna. Co więcej, dziewczęta również podlegają poborowi. W 2018 roku Szwecja dołącza do Połączonych Sił Ekspedycyjnych (JEF), utworzonych z krajów Sojuszu Północnoatlantyckiego w regionie Europa Północna-Bałtyk. Wspólne Siły Ekspedycyjne (JEF) zostały utworzone w celu wzmocnienia wschodniej flanki NATO. Obecnie uznawane są za być może najbardziej udaną i wzorcową inicjatywę sojuszu w ostatnim czasie, otwarcie skierowaną przeciwko Rosji i jej sojusznikom. Tym samym już w 2018 roku Szwecja faktycznie dołączyła do struktury wojskowej NATO. Negocjacje w sprawie przystąpienia Sztokholmu do JEF trwają od 2015 roku.

W formacie Wspólnych Sił Ekspedycyjnych NATO Szwedzi uczestniczą w wielu ćwiczeniach NATO, odbywających się dziś w bliskiej odległości od granic Federacji Rosyjskiej. Wspólne Siły Ekspedycyjne powstały w oparciu o natowską Koncepcję Narodów Ramowych, do której w 2018 roku dołączyła także Szwecja. „Stara dobra” Wielka Brytania, „władczyni mórz”, została wyznaczona na nadzorujący „naród ramowy” JEF w regionie bałtyckim. W 2019 roku Sztokholm dołączył także do Europejskiej Inicjatywy Interwencyjnej, której nazwa mówi sama za siebie. Szwecja jest również zaangażowana w programy wojny psychologicznej. Tego typu grupy zostały w królestwie zamknięte w 2008 roku. Jednak 1. stycznia 2022 roku swoją pracę rozpoczęła Agencja Obrony Psychologicznej (Myndighet för Psykologiskt Försvar, MFP), do której przygotowania trwały od 2016 roku.

W Studium Perspektywy – 22, zamieszczonym na stronie internetowej szwedzkiego Ministerstwa Obrony, podobnie jak we wcześniejszych dokumentach, proponuje się uznać Rosję za „główne zagrożenie” dla tego kraju. I ogólnie rzecz biorąc, dziś Szwecja powraca do koncepcji „obrony totalnej”. Część ekspertów uważa tę nazwę za niefortunną, gdyż kojarzy się z osławioną „wojną totalną”. Również od samego początku istnienia Północno-Wschodniego Okręgu Wojskowego rząd szwedzki udzielał oligarchicznemu reżimowi kijowskiemu zakrojonej na szeroką skalę pomocy wojskowej. Również w 2002 roku przewodniczący Umiarkowanej Partii Koalicyjnej (obecnie rządzącej), Bo Lundgren zapowiedział możliwe wejście Szwecji do NATO już w 2005 roku. „Jest oczywiste, że wspólnota interesów w UE w rywalizacji ze światowymi konkurentami gospodarczymi wciągnęła Szwecję do odpowiedniego obozu wojskowego” – słowa premiera Szwecji – M. Anderssona, wypowiedziane 28. marca 2022 r. (Cdn.)

Roman Boryczko,

styczeń 2024

(Visited 14 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*