Czyżby „zakodowani rewolucjoniści” szukali wsparcia u związkowców?

Nie chcąc nikogo obrażać, do takich skojarzeń doszedłem, po tym, co dla TVP Info powiedział lider NSZZ Solidarność, Piotr Duda. Sam będąc emerytowanym górnikiem i byłym aktywnym członkiem tego związku zawodowego, mam prawo czuć się obrażony po tym, jak to członkowie i sympatycy KOD-u, o czym poinformował przewodniczący Piotr Duda, zapraszają związkowców do wzięcia udziału w uroczystościach, których są organizatorami w dniu 31. sierpnia na placu Solidarności w Gdańsku. Tam zamierzają  zorganizować  coś na wzór uroczystości z okazji rocznicy Porozumień Sierpniowych.

To się po prostu nie trzyma kupy. Po pierwsze – wygląda to tak, jakby solenizanta goście zapraszali na jego własne urodziny. Po drugie związkowców, czyli także moją osobę, zapraszają te ugrupowania, które przecież murem stoją za zdelegalizowaniem związków zawodowych. Warto przytoczyć słowa szefa Solidarności, który odnosząc się do słów KOD-owców powiedział tak: To miejsce jest święte dla nas, tam zginęli stoczniowcy, tam nigdy nie powinny się odbywać żadne happeningi. Można się tam tylko modlić i składać kwiaty. (Koniec cytatu)

Obym się mylił, ale wygląda to tak, że strona wrogo nastawiona do rządu postanowiła imać się każdego ze sposobów, by tylko siać zamęt, już nie tylko na ulicach, ale także w miejscach, które należy darzyć szczególnym szacunkiem. Reakcja owych ugrupowań przywołuje wiele domysłów i bardzo złych skojarzeń. Przecież wszystkie rocznicowe obchody, których organizatorami jest NSZZ Solidarność rozpoczynają się od mszy świętych w wielu ośrodkach i parafiach w kraju i to tam powinniśmy się zebrać na początku, o tym jednak nie mówią członkowie Komitetu Obrony Demokracji. Pewnie  dlatego, że tam nie wypada tupać nóżkami i wykrzykiwać nie zawsze godne powtórzenia hasła, a raczej powinno się słuchać.

Czyżby – po raz nie wiadomo już który – próbowano wmanipulować związkowców w jakąś brudną grę polityczną?

Warto przeczytać – publikacja z 20.08.2017:

www.tvp.info/33668047/to-bezczelna-prowokacja-zapraszaja-nas-jubilata-na-nasze-urodziny

Tadeusz Puchałka

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*