Prawdziwa skuteczność „szczepionek” to nie 95%, a 1%? COVID-19 vaccine efficacy and effectiveness – the elephant (not) in the room

Piero Olliaro Els Torreele Michel Vaillant

The Lancet to prestiżowe, recenzowane czasopismo medyczne. Jest jednym z najstarszych i najbardziej znanych czasopism medycznych na świecie. W czasopiśmie ukazują się m.in. oryginalne prace badawcze, naukowe, raporty przypadków.

20. kwietnia 2021 roku w czasopiśmie The Lancet ukazał się artykuł naukowy pt. Skuteczność i efektywność szczepionki COVID-19 – oczywisty problem, o którym się (nie) mówi.

Praca została sporządzona przez trzech naukowców, którzy zadeklarowali, że nie mają konfliktów interesów w sprawie. Swój artykuł poparli kilkunastoma innymi pracami naukowymi. Do tekstu załączyli ponadto własne dokładne obliczenia, z których wyliczyli wiele parametrów „szczepionek”.

Swoją pracę poświęcili „szczepionkom” firm Pfizer, Moderna, Gamaleya („szczepionka” Sputnik V), Johnson & Johnson oraz AstraZeneca. Wskazali, że skuteczności „szczepionek” rzędu nawet 95% to względne zmniejszenia ryzyka zachorowania na Covid-19 (RRR). Względna redukcja ryzyka (RRR) informuje o tym, jak bardzo „szczepienie” zmniejszyło ryzyko zachorowania w stosunku do grupy kontrolnej, która nie miała podanej „szczepionki”.

Bezwzględna redukcja ryzyka (ARR) to arytmetyczna różnica między częstością zdarzeń (odsetek osób, które na przykład zachorowały na Covid-19) w ramach dwóch grup (np. „zaszczepionych” i „niezaszczepionych”).

RRR i ARR to dwa pomiary, które są obliczane w inny od siebie sposób. Dużo bardziej złożony jest ARR, który uwzględnia podstawowe ryzyko zachorowania na Covid-19. Zmienia się w różnych grupach i ramach czasowych, w zależności od tego, jak prawdopodobne jest, że dana populacja w pierwszej kolejności zachoruje na Covid-19 bez „szczepionki”.

ARR prezentuje nam wartość procentową, ukazującą odsetek osób w populacji badawczej, u których nie rozwinęła się choroba bezpośrednio dzięki „szczepieniu” na Covid-19. Nie jest to ogólny parametr jak RRR, który prezentuje procentowo, o ile mniej było np. zachorowań na Covid-19 wśród „zaszczepionych” względem „niezaszczepionych”. Przy RRR nie wiemy jednak w 100%, co było przyczyną zmiany ryzyka. ARR daje nam 100% pewność, że zmianę ryzyka dokonał dany czynnik, np. „szczepienie”. Skuteczność danej „szczepionki” wyrażona jako ARR, przedstawia wielkość wyrażoną w procentach, o jaką zmniejsza się ryzyko np. zachorowania na Covid-19 bezpośrednio na skutek podania „szczepionki”.

Podstawowe wartości ryzyka zachorowania wynikają zaś np. z miejsca zamieszkania, mobilności, wykonywanego zawodu, stanu zdrowia i wielu innych rzeczy. Wartość ARR jest bardzo złożona i stanowi składową wielu czynników.

Względne zmniejszenie ryzyka (RRR) jest obliczane przy użyciu współczynnika, który dzieli jeden procent przez drugi, podczas gdy bezwzględna redukcja ryzyka uwzględnia różnicę arytmetyczną między nimi.

Zrozumienie wartości RRR i ARR może być dla wielu trudne, albowiem stanowi to skomplikowany problem. Przy ocenie skuteczności „szczepionek” nie powinno się brać tylko ARR lub tylko RRR, tylko przynajmniej obydwie te wartości, albowiem uzupełniają się one. Branie pod uwagę tylko jednej wartości skuteczności „szczepionek” (np. tylko RRR) może doprowadzić do kompletnie błędnych wniosków i fałszywego odczucia niezmiernie wysokiej lub niskiej skuteczności w ochronie przed Covid-19.

Zespół trzech naukowców przedstawił skuteczność RRR „szczepionek” na Covid. Wynosiła ona dla „szczepionek” firm:

Pfizer-BioNTech – 95%,

Moderna-NIH – 94%,

Gamaleya – 91%,

Johnson & Johnson – 67%,

AstraZeneca – 67%.

Uczeni ponadto wyliczyli skuteczność ARR dla „szczepionek” na Covid. Wynosiła ona dla „szczepionek” firm:

Pfizer-BioNTech – 0,84%,

Moderna-NIH – 1,2%,

Gamaleya – 0,93%,

Johnson & Johnson – 1,2%,

AstraZeneca – 1,3%.

Wartości inne niż RRR są w mediach w ogóle nie podawane, albowiem są one znacznie mniejsze od wskazań ARR. Informacje podawane w mass-mediach są tylko i wyłącznie „proszczepionkowe” i mają za zadanie przekonać ludzi do „szczepień” przeciw Covid-19. Nic dziwnego, skoro mass-media dostają sute sumy pieniężne od wielkiej farmacji oraz rządu na promocję „szczepień”. (Cdn.)

 

Mateusz Zając

 

Źródło: https://www.thelancet.com/journals/lanmic/article/PIIS2666-5247(21)00069-0/fulltext

https://www.prawyglos.com/artyku%C5%81y/skutecznosc-szczepionek-to-1-badanie-naukowe-rozwiewa-watpliwosci

Za: http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=31605&Itemid=47

 

 

PS: Czytelniku, zadbaj o życie i zdrowie – swoje i swoich bliskich. Nie bądź biernym obserwatorem, tylko się zaszczep.

Dzięki temu możesz uniknąć ciężkiej choroby, inwalidztwa lub śmierci. Jest to niewiele, acz jednocześnie wszystko, co da się w obecnej sytuacji uczynić.

 

Red. naczelny SięMyśli

Edward L. Soroka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*