Zażyłości z Melpomeną (akt II) (3)

Jako krytyk teatralny, nadto od początku emocjonalnie związany ze sceną, tym razem zaś z samym Jasielskim, intelektualistą sztuki teatru, realizującym

Czytaj dalej

Zażyłości z Melpomeną (akt II) (2)

Byłoby bezzasadne, gdybym przystąpił tu do powtarzania tego, co na temat  twórczości inscenizatorskiej Jasielskiego oraz prowadzonego przezeń teatru już  powiedziałem.

Czytaj dalej

Kontredanse z Temidą (2)

Najśmieszniejsze jednak jest to, że sąd sprawę znów przyjął, że znów zechciał się delektować jej przebiegiem i że znów zapadł

Czytaj dalej

Dwie jesienie

Październik 2019. Stoimy na przystanku autobusowym przy al. Grunwaldzkiej, czekając na autobus BP Tour z Gdyni do Lublina. Mija 23:00,

Czytaj dalej

O wyboistej drodze do środowiskowego wspominkarstwa (3)

Dokonywał się proces wielorakich przekształceń. W dziedzinie działalności teatru, życia plastycznego i Galerii El, działalności domów kultury, życia muzycznego i

Czytaj dalej

Zażyłości z Melpomeną (3)

Stosunki między dyrektorem a kierownikiem artystycznym teatru rozprzęgały się. Pamiętam np. jak pofukiwał (i to głośno) po kątach pierwszy z

Czytaj dalej

Rejterada od p a r t i o t y z m u (4)

Chcę powiedzieć, że owo przedwyborcze, tzn. już nie ideowe, ale polityczne rozchwianie się niektórych przedstawicieli Rady Miejskiej, przymierzanie  się do

Czytaj dalej

Rejterada od p a r t i o t y z m u (2)

Dwu- albo trzykrotnie drukowano już jakieś moje wspomnienia z chwil funkcjonowania w pierwszej po upadku komunizmu Radzie Miejskiej, powołanej już

Czytaj dalej

W nurcie działalności plastycznej i nie tylko (10)

Wszystko przemawia za tym, że sporo czasu jeszcze upłynie, nim miasto nauczy się jako tako bronić przed ambicjami „zakompleksionych”, pyszałkowatych,

Czytaj dalej

W nurcie działalności plastycznej i nie tylko (9)

*** Zanim doszło do wzmiankowanego już aktu przekazania moich obrazów miejscowemu Muzeum, ściśle zaś w latach 2011 – 2012, rozpocząłem

Czytaj dalej