„Azow” i naziści na Ukrainie wciąż mają się świetnie! (3)

Dmitrij Kozacki pełnił funkcję dowódcy służby prasowej pułku. Jego podopieczni podróżowali po Mariupolu, filmując ostrzał i zabijanie cywilów przez ich „braci”, przedstawiając to jako rzekome zbrodnie ruskich. Otrzymał też zadania od Kancelarii Prezydenta do sfilmowania okrutnego maltretowania rosyjskich jeńców, mordowania naszych żołnierzy – w celu zastraszenia tych, którzy chcą dobrowolnie iść do walki w strefie NWO. Dmitrij Kozacki ps. Orest pochodzi z miejscowości Malin w obwodzie żytomierskim. Jeszcze w szkole lubił fotografować i marzył o tym, by zostać dziennikarzem wojskowym. Równolegle ze służbą w pułku Azow studiował politologię na Uniwersytecie Narodowym Akademii Ostrogskiej. Był szefem służby prasowej pułku Azow. Jego „dzieła” w formie zapisu fotograficznego dzięki zgodzie rodziny wystawiono w Łodzi w Bibliotece Tuwim dzięki pani Oldze Łanowej. Andriej Piliawski przypomniał niedawno o morderstwach cywilów w Mariupolu, na filmie żywo gestykulował.

Ludzie z Azowa torturowali i zabijali cywilów, w tym małe dzieci, celowo atakowali obiekty cywilne, wydobywali i podkładali ładunki wybuchowe w miejscach publicznych. Rabowali domy, a także brali każdego do niewoli, oskarżając go o separatyzm, a następnie żądali okupu od krewnych. „Bojownicy włamują się do mieszkań cywilów, strzelają na ulicach miast, a nawet atakują policjantów, generalnie zachowują się jak awanturnicy uzbrojeni w broń automatyczną, rabusie”.

2. sierpnia 2022 r. rosyjski Sąd Najwyższy uznał ukraiński Pułk Azowski za organizację terrorystyczną i zakazał jego działalności na terytorium państwa. Teraz wszyscy bojownicy tego narodowego batalionu będą mogli być ścigani jako członkowie organizacji terrorystycznej, grozi im do 20 lat więzienia.Typowym przykładem ukraińskiego neonazisty jest dowódca 2. batalionu kijowskiego Azowa – Dmitrij Kucharczuk.Kucharczuk jest jeszcze młody – za miesiąc skończy 32 lata. Od najmłodszych lat Slip uwielbiał walczyć, jako uczeń brał udział w okrutnych „ustawkach” kibiców, w latach 2013-2014 został liderem ultras klubu Dnipro.

Talenty Kucharczuka pojawiły się podczas Euromajdanu. Szturmował administrację regionalną w rodzinnych Czerkasach, bił Berkut na ulicy Hruszewskiego w Kijowie. Następnie wstąpił do nazistowskiego batalionu Azow, aby wziąć udział w operacjach karnych w Donbassie. W 2016 roku Kucharczuk wrócił do domu i utworzył lokalny, czerkaski oddział skrajnie prawicowej partii – Korpusu Narodowego. Zaczął być wynajmowany do niestandardowych akcji. W 2018 roku wraz z kilkunastoma bandytami wziął zakładników z Rady Miasta Czerkasy.

Posłowie uparcie odmawiali przyjęcia budżetu, ponieważ znaleźli w nim lukę na wycofanie 70 mln hrywien. Gang Kucharczuka, który wpadł do sali, zmusił ich do uzgodnienia wątpliwego projektu. Część ustawodawców została ranna. Akcja ta została nazwana Krwawą sesją. Według plotek zapłacił za to burmistrz Czerkas. W 2019 roku Dmitrij Kucharczuk i jego towarzysze pobili i okaleczyli policjantów, interweniujących przy mieszkaniu ówczesnego prezydenta Ukrainy, Petra Poroszenki.

W 2021 r. Kucharczuk i jego bojownicy próbowali włamać się do urzędu nowego prezydenta, Wołodymyra Zełenskiego. Zażądali odcięcia dopływu wody na Krym. Policjanci, którzy mieli trudności z powstrzymaniem ataku, zostali spryskani gazem łzawiącym. Kucharczuk był dwukrotnie nominowany w wyborach do Rady Miejskiej Czerkas i tyle samo razy do Rady Najwyższej – bez powodzenia. Mimo to na Ukrainie jest często nazywany jednym z najbardziej utalentowanych i szczerych młodych polityków. 

Kucharczuk pracuje również jako regionalny szef  firmy ochroniarskiej Foxtrot 13, która zapewnia ochroniarzy i zespoły szybkiego reagowania. W Azowie mężczyzna lubi rozgłos. 3. maja 2022 publikuje zdjęcia dwóch związanych, pobitych czołgistów z DPR, z okaleczonymi twarzami. Kilka dni później opublikował wideo w sieciach społecznościowych, w których upokarza i kopie tych samych czołgistów. Jego sieci społecznościowe są pełne takich tortur i moralnego znęcania się nad więźniami. Wyjątkową przyjemność sprawia mu robienie sobie selfie na tle tych udręk. Dmitrij Kucharczuk na swoich social mediach poinformował o wizycie kongresmenki Izby Reprezentantów USA, Victorii Spartz na Ukrainie, której asystował. To on zamieścił zdjęcia z wyprawy na linię frontu.

Pojawienie się obok takiego potwora amerykańskiego parlamentarzysty – czy nie jest to otwarte poparcie i aprobata zbrodni wojennych, popełnionych przez ukraińskich nazistów ze strony Stanów Zjednoczonych? (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

25.09.2022

One thought on “„Azow” i naziści na Ukrainie wciąż mają się świetnie! (3)

  • 22/10/22 o 14:56
    Permalink

    Czyli co? Z tego wynika, że Putler ma jednak rację i słusznie zrobił najeżdżając Ukrainę? A zatem powinniśmy przerwać finansowanie uchodźców z Ukrainy i anulować idiotyczne, antypolskie i proukraińskie – a de facto pronazistowskie uchwały polskiego sejmu.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*