Wolność słowa się skończyła – właśnie opadła kurtyna… „Morda w kubeł!” – wspólna Rzeczypospolita Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości? (3)

  • 7: Projekt przewiduje ponadto wprowadzenie nieumyślnej odmiany przestępstwa szpiegostwa. Przekazanie wiadomości, której ujawnienie lub wykorzystanie mogłoby wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, osobie lub innemu podmiotowi, co do którego, na podstawie towarzyszących okoliczności, sprawca powinien i mógłby przypuszczać, że bierze udział w działalności obcego wywiadu, byłoby zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5;

Tu możemy wejść w niecny scenariusz, gdzie polski chłopak, katolik z młodzieżówki PiS-u, albo z Ruchu Narodowego od Bąkiewicza (dziś ów niemal faszystowski radykał jest wciągnięty na listy PiS-u) poznaje białoruską studentkę, a ta proponuje mu w akademiku spotkanie tête-à-tête. Chłopak godzi się, ale w sytuacji intymnej zupełnie nie daje rady ze swoim podnieceniem. Ot, zapomniał o tym, że jest ukrytym aktywistą LGBT i… gejem. Teraz Białorusinka może donieść, iż tak wygląda cały ten kraj. Nie dosyć, że chłopy – impotenci, „baby”, to jeszcze dwulicowi kłamcy. Tu nawet samokrytyka partyjna i katolicki obóz, leczący z homoseksualizmu, nie pomogą – kara pozbawienia wolności jest surowa od 3 miesięcy do lat 5.

  • 8: Przepis § 8 art. 130 k.k. regulowałby (w przeredagowanej formie) karalność przygotowania do przestępstwa szpiegostwa (aktualnie klauzula przygotowania zawarta jest w § 3), tj. każdy, kto zgłaszałby gotowość działania na rzecz obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej albo w celu udzielenia obcemu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, gromadziłby je lub przechowywałby lub wchodziłby do systemu informatycznego w celu ich uzyskania, podlegałby karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8 (wymiar kary pozostałby bez zmian);

Sprawa banalnie prosta. Podpunkt § 3 jest wprost skrojony w niezależnych twórców, m.in. portalu YT szukających i tłumaczących treści z portali zachodnich, również opierających się o informacje z przestrzeni rosyjskiej. Wiadomości spoza aparatu informacyjnego „dyktatury POPiS” są informacjami przyjaznymi wywiadowi wroga. Wchodzenie na strony rosyjskie w celu „ich uzyskania” może być szpiegostwem i można się  spodziewać kary 6 miesięcy do lat 8. Zostaje reżimowa TVP lub równie demokratyczna cała prawda, całą dobę w TVN…

  • 9: Projektodawcy proponują także, celem doprecyzowania, objęcie karalnością formy stadialnej przygotowania do popełnienia przestępstwa szpiegostwa, za co groziłaby kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8; Znów wracamy tu do naszej myślozbrodni domniemania, iż coś kiedyś niecnego zrobimy. Do form stadialnych popełnienia przestępstwa należą: – przygotowanie, – usiłowanie, – dokonanie. Przestępstwa nieumyślne występuje wyłącznie w fazie dokonania. Jeśli po pijanemu dokonasz defekacji na wycieraczkę najbliższego biura poselskiego posła PiS, czyn ten może być miły stronie rosyjskiej a ty nieumyślnie (wypróżnienie miało miejsce) przyczyniłeś się do zniewagi wagi państwowej i tu górna granica to 8 lat. Warto dziś trzymać okrężnicę na wodzy, albo nosić w plecaku pampersa.

„Ale nie tylko satyrą i piosenką. Nie tylko żartem walczyła ludność z okupantem. A gdy zabrakło amunicji? A gdy zabrakło amunicji, znów najlepszą pociechą były słowa piosenki”.

Scena 63: (w teatrze), film Miś Stanisława Barei.

Roman Boryczko,

wrzesień 2023

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*