Inne

MASZERUJĄ CHŁOPCY I DZIEWCZĘTA…

416343_QBA_2145_34By ociemniałemu ludowi nie przyszło do głowy że mamy dyktaturę co jakiś czas na Polskie ulice wytaczają się pokojowe ,kolorowe spędy. Nieraz wywołują emocje innym razem są tylko rodzinnymi piknikami nie szkodzącymi ani społeczeństwu ,ani władzy. Tak bierny w dziedzinie egzystencji dnia codziennego zwykłego obywatela, kościół katolicki ma jednak kilka czułych punktów a z jednym -zwiększeniem dzietności wpisuje się w błagania naszych nieudolnych polityków ekspediujących kolejne zastępy młodych na emigrację. Wielkie kolorowe Marsze w Obronie Życia cyklicznie zawitają na ulice naszych miast. Katolicy zostali zmobilizowani przez swoich proboszczów do wyrażenia głosu kościoła. Antykoncepcja -Nie!,Aborcja -Nie! Przez cały czas trwania Marszu na jego trasie nie cichły okrzyki i śpiewy obrońców życia. “Co wybieracie?! Życie, życie, życie!”, “jeśli kochasz życie, to nic cię nie wnerwia”, “nie bądź cicho! Marsz dla Życia!”, “uśmiech malucha dodaje ducha” – między innymi tak skandowali uczestnicy wydarzenia, nosząc dumnie transparenty i flagi, na których widniały min. wizerunki płodów. Organizatorzy Marszu rozdawali plastikowe modele, przedstawiające dziesięciotygodniowe, nienarodzone dziecko. Wśród organizacji, maszerujących przeciw aborcji, oprócz Civitas Christiana (główny organizator marszu) i innych środowisk katolickich, były także organizacje prawicowe: Młodzież Wszechpolska, Obóz Narodowo-Radykalny. Dziwna to obrona życia skoro pod jedną strzechę zaprasza się w całej Polsce niegdysiejszych łysogłowych przeprowadzających jeszcze kilkanaście lat temu swe bandyckie krucjaty na ulicach polskich miast. Kilkanaście osób zginęło ,wiele zostało kalekami tylko dlatego że miały długie włosy ,byli ułomni czy mieli inny kolor skóry. Dziś kler aktywizuje dziesiątki tysięcy ludzi by krzyczeli że żądają państwa fundamentalistycznego i średniowiecznych praktyk wbrew zmianom dochodzącym z Watykanu!.

Drugim kolorowym marszem był głos z drugiej strony barykady ,znacznie mniej słyszalny i zdecydowanie mniej liczny. „Marsz Szmat” zorganizowany przez różne organizacje feministyczne i homoseksualne( Koalicję wspiera kilka organizacji, m.in. Feminoteka, Fabryka Równości, Krytyka Polityczna i Pozytywna Seksualność)zgromadził na ulicach Stolicy kilkaset osób. Tym razem nie domagano się adopcji przez pary homoseksualne a postawiono na inny znacznie ważniejszy przekaz. Przemoc wobec kobiet. Demonstranci sprzeciwiają się m.in. usprawiedliwianiu sprawców przemocy ze względu na ubiór ofiary czy też jej zachowanie. W Polsce utarło się błędne przekonanie że za gwałt winę ponosi również ofiara. A bo jest „puszczalska ,stara panna ,chodzi w kusych kieckach ,świeci tyłkiem” itp. Temat bardzo ważny tylko dziw bierze że tą działkę zagospodarowały środowiska feministyczne i 

gejowskie a nie właśnie kościelne ,które z ambon powinny uczulac i edukowac szczególnie w małych miejscowościach i na wsiach rozwiewając utarty zabobon.

Marsze maszerują a główne problemy społeczne pozostały nieruszone …

(Visited 26 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*