Wraca „Akademia po Szychcie”
[…] kiedy przyjdą zniewolić dom,
związać serce bijące sloganem,
kiedy kłamstwo uderzy jak grom,
Słowem splutym, pogiętym, złamanym…
stań spokojnie u drzwi twoich progu,
odmów prostą modlitwę bez słów
Za górników – niechaj spoczną w Bogu,
Za ich dzień, za łzy czarnych wdów […]
(Autor nieznany)
(„Kiedy przyjdą… […] Zapisani do rachunku”…s. 118)
Muzeum Górnictwa Węglowego, Zabrze, 29. 09. 2016 r.
W zabrskim Muzeum Górnictwa Węglowego ruszyły jesienne wykłady w „Akademii po Szychcie”. Słuchaczy oraz gości przybyłych po wakacyjnej przerwie przywitał zastępca dyrektora do spraw muzealnych, Jan Jurkiewicz, który jest także organizatorem ciekawej wystawy, nawiązującej do tematyki stanu wojennego oraz losu internowanych.
GOŚCI POWITAŁ ZASTĘPCA DYR. DO SPRAW MUZEALNYCH – JAN JURKIEWICZ
Dyrektor Jurkiewicz jest także autorem warsztatów oraz konkursów o tej tematyce, które organizowane będą na terenie wielu szkół na Górnym Śląsku.
Prelekcja pierwszego spotkania, otwierającego cykl wykładów, jakie odbywać się będą na przestrzeni miesięcy: września, października i listopada, miała na celu przypomnienie na przykładzie Janiny Stawisińskiej oraz jej syna Janka, dramatycznej historii matki i syna w trudnych czasach obalania władzy komunistycznej w Polsce.
PRELEKCJĘ PROWADZIŁ KUSTOSZ MUZEM GÓRNICTWA WĘGLOWEGO W ZABRZU, DR. ZENON SZMIDTKE
[…] Zabici z kopalni „Wujek”
już nigdy nie wyjdą z głębokich szybów naszego sumienia,
fedrują, fedrują,
ich oczy zasypane ziemią są otwarte
w naszej pamięci.
Oni w niej pracują, pracują […]
(Zapisani w rachunku krzywd. Tragedia w kopalni „Wujek” w poezji – antologia. Red. L. Heska – Kwaśniewicz, Katowice 1993, s. 116)
Podczas wykładu pokazano matczyną miłość, która za nic miała groźby i represje. Posłużono się wieloma dokumentami z tego okresu i na tej podstawie pokazano ogromne poświęcenie matki, z narażeniem życia broniącej godności syna, także po jego śmierci a determinacja kobiety bliska była bohaterstwu. Janek Stawisiński był jedną z ofiar pacyfikacji kopalni „Wujek”.
PO WYKłADZIE BYŁ CZAS NA DYSKUSJĘ, PADAŁO Z UST SŁUCHACZY WIELE PYTAŃ, NA WIELE Z NICH NIESTETY NIE BYŁO ODPOWIEDZI.
A POEZJA PROSTA I SZCZERA JAK SERCA GÓRNICZEJ BRACI
W materiałach informacyjnych zabrskiego muzeum czytamy, iż cykl wykładów, który odbywał się będzie jesienią tego roku, poświęcony będzie w całości 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
“SPOTKAŁEM TU TAK DOBRYCH LUDZI MAMO…”, PISAŁ W LIŚCIE DO MATKI JANEK…
TRUDNO O SŁOWA W OBLICZU TAKIEJ TRAGEDII… PAMIĘTAMY…
Tematy poruszone podczas wykładów i prelekcji mają ukazać różne formy oporu społecznego w regionie śląsko-dąbrowskim w tym czasie. Pierwszy jesienny wykład po wakacyjnej przerwie prowadził kustosz Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, dr. Zenon Szmidtke. Kolejny wykład, którego tematem będzie „Śląski Grudzień 1981”, poprowadzi st. kustosz Jan Jurkiewicz już 13. października o godz. 17:00.
Organizatorzy serdecznie zapraszają wszystkich chętnych. Jak podkreślił dr. Szmidtke, szczególnie gorąco zaprasza się młodzież.
Wystawa obfituje w wiele mało znanych eksponatów. W gablotach podziwiać można między innymi biżuterię, którą własnoręcznie podczas internowania w Uhercach wykonał Andrzej Rozpłochowski. W gablotach i na ścianach pomieszczeń muzealnych umieszczono ulotki, publikacje wydawnictw podziemnych, karty świąteczne wykonane przez internowanych i wiele dokumentów, także z miasta Zabrza i dzielnicy Zaborze, gdzie mieścił się jeden z wielu aresztów – miejsc odosobnienia na Górnym Śląsku, przeznaczonych dla osób wrogo w tym czasie nastawionych do ówczesnej władzy, zwanej „ludową”.
WYSTAWA ZE ZBIORÓW MUZEUM GÓRNICTWA WĘGLOWEGO, ZABRZE 2016
Jadą pancry na „Wujka”, tato,
przed kim będą nas bronić nasi żołnierze?
Jadą zabić w nas, dziecko, nadzieję – zapłacą za to, zapłacą, zapłacą.
(TP)
Dużym zainteresowaniem cieszy się krzyż, na którym wypisane są nazwiska osób internowanych, wielu zwiedzających długo wpatruje się w ów drewniany eksponat a kiedy po czasie widzimy, że ktoś nerwowym ruchem sięga do torebki czy kieszeni w poszukiwaniu chusteczki, wiemy, iż znów ktoś odnalazł siebie lub ktoś z rodziny widzi tam nazwisko bliskiej osoby. Czas bowiem leczy rany – lecz na całe szczęście nie pozbawia nas pamięci, która częstokroć boli – lecz dzięki temu nie pozwala żyć w niewiedzy.
TARCZA MOGŁA OPRZEĆ SIĘ CIĘŻAROWI SPYCHACZA ,,STALINIEC”, NIE WYTRZYMAŁA GÓRNICZEJ ZŁOŚCI
JADĄ PANCRY NA ,,WUJKA”, TATO […]. JADĄ ZABIĆ W NAS, DZIECKO, NADZIEJĘ. ZAPŁACĄ ZA TO, ZAPŁACĄ…
Źródła: www.13grudnia81.pl / sw/ milczący – świadkowie / 6758, Jan – Stawisiński. html
www.muzeum.wujek.pl www.solidarni2010.pl encyklopedia.szczecin.pl / wiki / Jan_Stawisiński
www.muzeumgornictwa.pl /
wiki / Jan_ Jurkiewicz
www.se.pl / wiadomości / opinie / dałbym – w – mordę – tym – którzy – dziś – noszą – oporniki – 755
www.fronda.pl blogi / transfokacje / Andrzej – Rozpłochowski – republikanin, 33107. Html
Foto i tekst:
Tadeusz Puchałka