Wierni zwyczajom przodków (2)

dsc_0833Śląsk wierny od wieków zwyczajom przodków, otoczony wieńcem dożynkowych tradycji

Dożynki nieco inne niż wszystkie

Wielu etnografów zarzuca dzisiejszym organizatorom dożynkowych uroczystości, iż zapominając o tradycjach, wprowadzają do programu wiele nowych – nie mających z tradycjami wiele wspólnego – akcentów. Osobiście uważam, że to dobry pomysł, a na uwagę zasługują chociażby uroczystości dożynkowe w Wilczy i Stanicy – miejscowości sołeckich gminy Pilchowice. Warto na początku wspomnieć w kilku słowach i zacytować homilię księdza Jana Mrukowskiego, którą wygłosił w kościele św. Mikołaja podczas mszy świętej, będącej częścią uroczystości dożynkowych.

Siostry i bracia, Pan Bóg w każdym czasie pragnie nam błogosławić, ale dzisiaj dziękujemy za te dary, których dzięki Stwórcy tego chleba powszedniego nie brakuje na naszych stołach.

Ksiądz przypomniał, że dobra ziemi należą do wszystkich ludzi, nie można zatem zamykać naszych serc na potrzeby tych, którzy cierpią z powodu niedostatku.

Nasza chrześcijańska wrażliwość powinna zespalać nas w pragnieniu niesienia pomocy, zwłaszcza tym najuboższym. W słowie powitalnym prosił ksiądz o modlitwę za rolników, sadowników, ogrodników pszczelarzy, …bo to przecież za ich sprawą, staraniem i wysiłkiem mamy na swoich stołach dobra tak nam potrzebne.

dsc_0601

PORTRET ZBIOROWY DAWNEJ ŚLĄSKIEJ RODZINY

[…] Przeżywamy w naszej wspólnocie parafialnej dożynki, które są świętem dziękczynienia Bogu za jego łaskę, ale też trud pracy. Cieszymy się z tego, co zdołaliśmy wypracować.

Cieszymy się także z tego, że Pan Bóg i w tym roku nie opuścił nas i nie zapomniał o swoim błogosławieństwie. To bardzo ważne, od tego bowiem co zbierzemy, zależy nasze życie. Zdajemy sobie sprawę, że to Bóg daje nam wiarę w sens tego, co robimy, a przy tym i siły do ciężkiej pracy.

Przy okazji dzisiejszego święta, chcemy zadać sobie pytanie – czy się opłacało, czy ziemia przyniosła ten oczekiwany plon. Wyrażamy często obawy, czy aby starczy tego dobra dla wszystkich, obliczamy zyski, dokonujemy podsumowań, bo przecież taka jest nasza ludzka natura. Przyznać jednak trzeba – podkreślił – że to niesamowity cud, wyjątkowe zjawisko, że oto mały człowiek współpracuje z wielkim, wszechpotężnym Bogiem. To sam Bóg powołuje nas do tej współpracy, na samym początku, kiedy stworzył człowieka, jak czytamy na kartach biblii, powiedział: Czyńcie sobie ziemię poddaną.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Nasze ludzkie wysiłki zmierzają do tego, aby opanować świat, aby podporządkować sobie ziemię, by w ten właśnie sposób zaspokoić swoje potrzeby. Wszystko jest dobrze, kiedy czynimy to z umiarem, w sposób odpowiedzialny, ale także i z pokorą. Lecz wtedy, kiedy człowiekowi zaczyna się wydawać, że jest panem świata, rozpoczyna się jego dramat, niknie mu z oczu ideał służenia drugiemu człowiekowi, można powiedzieć wprost, że z zarządcy Bożych darów, staje się najzwyczajniej w świecie rabusiem, myśli, że od ilości zgromadzonych bogactw zależy jego życie, pozycja w społeczeństwie, ale tak nie jest. Nie od obfitości dóbr zależy nasze życie. Ktoś kto jest bogaty, nie zyskuje w ten sposób bezpieczeństwa i poczucia sensu istnienia.

Tak samo, gdy ktoś jest biedny nie posiada niczego, może mieć to, co najważniejsze, Bożą miłość i pokój w sercu. Pan Bóg poprzez to dziękczynienie pragnie nam otworzyć oczy, byśmy dalej i lepiej widzieli… Nie ograniczajmy tego spojrzenia tylko do tego, co ładnie wygląda, co można oszacować w złotówkach, ważne, byśmy uważniej patrzyli na świat i dostrzegali błogosławieństwo Pana. Łaskę, którą On ukrył w tych materialnych darach.

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

BOGACTWO ŚLĄSKICH KOBIECYCH STROJÓW. BYWA, ŻE W JEDNEJ MIEJSCOWOŚCI STROJE RÓŻNIĄ SIĘ SZCZEGOŁAMI – TO JEDEN ZE SKARBÓW TRADYCJI TEJ ZIEMI…

Patrzymy w życiu na wiele różnych rzeczy. Jedne nas uwodzą, interesują mniej lub bardziej. Bóg chce, abyśmy w swych poszukiwaniach nie zapomnieli o poszukiwaniu ścieżek, zmierzających do Jego królestwa, wszak wszystko inne – jak czytamy w Piśmie Świętym – będzie nam dodane. Jeżeli naprawdę wierzymy w Boga i jemu zaufaliśmy, wtedy dominującym uczuciem staje się radość i wdzięczność, a nie wygoda o dzień powszedni i ciągły strach przed jutrem. Czy człowiek jest świadomy tej Bożej dobroci, Bożych darów – Bożej łaski… – Jest świadomy, jeżeli bardziej interesuje się Panem, aniżeli dobrami materialnymi. – Chciejmy otworzyć swoje serca, i umysły na Boga.

Każdego dnia zagląda w oczy człowiekowi śmierć, a my udajemy, że jej nie widzimy. Żyjemy tak, jakbyśmy mieli pozostać na ziemi wiecznie i gromadzimy wiele dóbr. Tymczasem okazuje się, że to wszystko, co zgromadziliśmy, trzeba będzie pozostawić… Tylko dusza ludzka jest nieśmiertelna, wszystko inne przeminie […] (wybrane fragmenty homilii, wygłoszonej podczas dożynkowej mszy świętej w kościele św. Mikołaja, Wilcza, 11.09. 2016).

dsc_1127

NA ŚLĄSKU MOŻNA SPOTKAĆ KORONY DOŻYNKOWE W KSZTAŁCIE ŁODZI LUB “ARKI NOEGO”. DOŻYNKI – PONISZOWICE 2015

Warto zatrzymać się przez chwilę i zastanowić się nad myślą, zawartą w słowach księdza: czy aby właśnie dziś nie są one warte podkreślenia: Wszystko jest dobrze, kiedy czynimy to z umiarem, w sposób odpowiedzialny, ale także z pokorą. Jedni z nas kosztem drugich biorą garściami, bogacą się kosztem wyzyskiwania ludzi słabszych. Zamożne, silne gospodarczo kraje łączą się, by narzucać swoje żądania pozostałym, nie pozwalając tym drugim na prowadzenie własnej polityki gospodarczej.

Pozostanie tylko zarządcą dobrami stwórcy już nam nie wystarcza. Teraz to my stajemy się – jak nam się zdaje – panami tego świata. Jakiś Bóg, cóż to jest..? – jest albo nie, a ja jestem i z pewnością stać będę w pierwszym szeregu. Tacy jesteśmy: zimni, nieczuli. Odporni na krytykę depczemy wszystko co ludzkie, byleby tylko – nawet kosztem ludzkiego cierpienia – wywalczyć sobie jak najlepsze miejsce przy „stole”. Z pozoru życzliwi, pozornie dobrzy, nie wiedząc o tym stajemy się „rabusiami”. Krótki czas próby, który został nam darowany tu, na ziemi, minie bezpowrotnie, a wtedy… (Dok. nast.)

 

Fotografie i tekst:

Tadeusz Puchałka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*