Węgiel kamienny na ławie oskarżonych..? A w kręgu podejrzanych także ten o nieco jaśniejszej karnacji…

Grzegorz IIWielu osobom pewnie już na wstępie spodoba się ten tytuł. Tak – czas najwyższy, aby wysłać ,,czarnego” za kraty i to najlepiej z wyrokiem dożywocia. Nie jest tak dobrze  – jak zwykle – i tym razem będziemy szukać prawdy, a ta zadowoli tylko niewielu…

Czy zbliżamy się do końca ery czarnego złota? A może jednak nie jest jeszcze aż tak źle? Jak wyglądamy my, Polacy, jeżeli chodzi o wydobycie węgla kamiennego i brunatnego na przestrzeni ostatnich lat; czy to prawda, że jesteśmy liderami, jeżeli chodzi o emisję dwutlenku węgla i czy rzeczywiście odstajemy od Europy? A jeżeli tak to w jakim stopniu?

Jak podają materiały źródłowe (Przegląd Techniczny Gazeta Inżynierska,  nr 19-20, 20.09.2015, s. 32, www.przegladtechniczny.pl ) – w 2012 roku na świecie wydobyto ponad 7 mld ton węgla. Liderem w tej branży wydobywczej są Chiny, gdzie, jak podaje autor artykułu w dziale Nauka wyżej wymienionego czasopisma, na stronie 32 czytamy, iż na przestrzeni ostatnich 12 lat wydobycie węgla w ChRL wzrosło o ponad 2,5 mld ton i wynosi 3,366 mld ton, co oznacza wzrost o ponad 200%. W Indonezji w tym samym czasie nastąpił wzrost wydobycia i wyniósł on 400%. Należy zatem sądzić, iż w ostatnim czasie – mając na uwadze ostatnie 12 lat – wydobycie węgla w świecie znacznie wzrosło (o około 100%).

W tym samym czasie w Polsce, który to kraj jest liderem wydobycia węgla w Europie, wydobycie spadło o 24% […].

DSC_0941

Warto w całości zapoznać się z materiałami, zamieszczonymi na łamach Przeglądu Technicznego. Warto także zajrzeć do źródeł, autorstwa Bolesława Jankowskiego – Ocena skutków unijnej polityki klimatycznej dla Polski […],  (Badania Systemowe ,,EnergSys”, Sp. z oo. Praca niepublikowana, 2012/2014). Z prognoz Bolesława Jankowskiego, wiceprezesa firmy doradczej – Badania Systemowe EnergSyS wynika, iż skutkiem polityki energetycznej UE może być groźba dużego ryzyka inwestowania w nowe źródła wytwórcze, np. budowa nowych elektrowni konwencjonalnych. Nie pomoże to jednak ,jak dodaje ekspert, w realizacji innych form produkcji energii (OZE, czy energetyki jądrowej).

Problem jest złożony, warto jednakże zapoznać się z opinią eksperta, a materiał, który przywołuję, ma stanowić jedynie  swego rodzaju drogowskaz, gdzie znaleźć publikacje o tej tematyce, próżno bowiem szukać tychże materiałów na łamach ogólnodostępnej prasy, a wydaje się, że mamy prawo poznać opinie ludzi nauki z wielu dziedzin, których zadaniem jest ścisłe współdziałanie z górnictwem.

DSC_0950

Jak wynika z moich obserwacji, nauka w Polsce nie stoi w miejscu, a wielu ludzi nauki opracowuje ciekawe projekty, częstokroć są to gotowe rozwiązania. Problem polega na tym, że nam,  przeciętnym Kowalskim, jakoś trudno odnaleźć źródła, a co za tym idzie – uparcie twierdzimy, iż nikogo z rządzących los obywateli tego państwa nie obchodzi.

Temat, który poruszamy ostatnio jest niezwykle trudny i złożony, nie sposób jednak przechodzić obok tej sprawy obojętnie, to w końcu chodzi o przyszłość tych, którzy dopiero mają wkroczyć w dorosłe życie, a nie spostrzeżemy się nawet, kiedy to oni będą decydować o naszym losie. Stworzyć młodym ludziom warunki do tego, aby nie szukali szczęścia poza granicami kraju (bardziej obco czuję się tu, aniżeli w kraju, gdzie przyszło mi żyć teraz), to smutna prawda, o której nie chcemy mówić, pisać ani tak naprawdę wiedzieć! A czas płynie, kraj się starzeje, biednieje, kryzys nie maleje – a będzie się stawał coraz większy, pozwolę sobie na podanie kolejnej drogi, gdzie można zasięgnąć wiedzy. Oto jedna z nich: www.energetyka.wnp.pl, tam znajdziemy między innymi wypowiedź prof. Krystiana Probierza, senatora PiS, który w wypowiedzi dla wnp.pl/tv podaje kilka przykładów wyjścia z trudnej sytuacji w górnictwie.

Czas podjąć dyskusję, ludzie nauki gotowi są w każdej chwili spotkać się ze społeczeństwem, chcą rozmawiać, przykładem było chociażby niedawne spotkanie ekspertów górnictwa – Krzysztofa Tytki i Marka Adamczyka – z mieszkańcami Knurowa, wcześniej odwiedził nasze miasto prof. Krystian Probierz. Myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby takowe spotkania zostały powtórzone, wszystko zależy od tego, czy sobie tego życzymy.

DSC_0952

Nasze miasto warte jest tego, by o nie zadbać, mówienie, że „problem nie mnie dotyczy” – jest błędem, bieda jak wiemy ma to do siebie, że zaraża wszystkich. Łatwiej zapobiegać chorobie aniżeli leczyć i taniej to i prościej. Spotkania z tymi ludźmi to dzielenie się ze swoimi spostrzeżeniami, dalej problem zostaje powtórzony na szczeblu rządowym, należy wspomnieć, iż na jednym z ostatnich spotkań obecny był poseł Czesław Sobierajski. To ważne, ponieważ gorąca dyskusja nie zostanie bez echa, spotkania mają sens, trzeba nam tylko w to uwierzyć.

Społeczeństwo ma prawo znać prawdę i ma prawo do obrony swoich interesów w sposób godny i honorowy. Ludzie, którzy nas reprezentują, chcą rozmawiać, chcą słuchać naszego głosu – to dobry czas. Wykorzystajmy go dla dobra nas wszystkich.

Brunatny na dołek?

Aby nasi sąsiedzi nie poczuli się źle, wspomnijmy, iż liderem jeżeli chodzi o wydobycie wyżej wymienionego „podejrzanego” – są w świecie i Europie akurat Niemcy. Kraj ten wydobywa 180 mln ton tego paliwa rocznie (dane z 2012 r.). Polska zajmuje dopiero 7. miejsce na świecie i 2. w Europie. W krajach UE obserwuje się wzrost wydobycia (produkcji) tego paliwa, a liderem są Niemcy. Prezentuję bardzo ogólne – więcej informacji i precyzyjnych liczb w 19-20. numerze Przeglądu Technicznego z 20.09.2015 r., na ss. 26-27. Autorem jest prof. dr hab. inż. Zbigniew Kasztelewicz).

Śledząc materiały w wielu czasopismach naukowych można zauważyć, że świat dąży raczej do zwiększenia, niż obniżenia wydobycia surowców tak zwanych konwencjonalnych, co powinno nas cieszyć. Jest inaczej, dlaczego..? Tego nie wiemy, ale należałoby o to zapytać naszych ekspertów – bądź też sięgnąć do lektury ich opracowań.

Należy moim zdaniem ostrożnie podchodzić do tematu tak zwanej antropogenicznej emisji dwutlenku węgla do atmosfery, która rzekomo powoduje globalne ocieplenie. Nie ma jednoznacznej opinii naukowców co do tego, że winien jest tylko i wyłącznie CO2. Tak więc dowodów brak, a jednak karmi się nas taką tezą od jakiegoś czasu. Może to nie na miejscu, ale przypomina mi się z historii, jak to pewien pan stwierdzić miał, iż 100 razy powtarzane kłamstwo staje się prawdą. Wszystko to jednak ma swoje uzasadnienie, ponieważ węgiel to spaliny a spaliny to między innymi CO2, tak więc jak nie kijem go to pałką. (Gdy zabraknie argumentów na to, że węgiel jest niepotrzebny, no to mamy kolejną sensację – że truje!).

DSC_0944

 Jak wiadomo to, co z natury  pochodzi, z tym przyroda i organizm ludzki względnie dobrze sobie radzą, czego nie można powiedzieć o eksperymentach typu rozszczepienie atomu itd. Ale to już temat dla ekspertów – o czym mowa jest nieprzerwanie –  tyle, że nam raczej się tego do ogólnej wiadomości nie podaje. Aby nie być gołosłownym, znów pozwolę sobie na podanie kilku namiarów z których warto moim zdaniem skorzystać.

A tak na marginesie, ciągłe powtarzanie, że średnia płaca w Polsce to skrajna bieda w Niemczech (z portalu ściągnięte) trąci jakąś propagandą. Wszyscy o tym doskonale wiemy, ciągłe opisywanie tego zjawiska niczego nie daje. Czas, aby coś z tym zrobić… A może właśnie o to chodzi, aby Polacy o Polakach mówili źle i coraz gorzej..? (Czeski film, czy polska rzeczywistość – tylko po co nam ten ferment?).

Tadeusz Puchałka

Foto: T. P., ze zbiorów Izby Tradycji Górnictwa Węglowego KWK Knurów w Knurowie

Źródła:  

Gabryś H., Materiały konferencyjne – prace niepublikowane, 2014/2015.

Kasztelewicz Z., Brońmy węgla, gdy jeszcze nie jest za późno, Kwartalnik Węgiel Brunatny 2013, nr 1/82.

Kasztelewicz Z., Materiały konferencyjne – prace niepublikowane, 2014.

Stachnik P., Rozmowa  o górnictwie z prof. Zbigniewem Kasztelewiczem, (w:) WPIS (Wiara, Patriotyzm i Sztuka – Miesięcznik Kulturalny, nr 2(52), 21. lutego – 20. marca 2015, ss. 15 – 19.

Sosnowski L., Rozmowa z dr Jerzym Kruszelnickim pt. Polska określi punkt zwrotny w światowej strategii klimatycznej, WPIS (Wiara, Patriotyzm i Sztuka – Miesięcznik Kulturalny, nr 10(60), 16. października – 19. listopada 2015, ss. 3 – 11.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*