Skrajnie prawicowe Siły Obronne Izraela działają jak… zbrodniarze wojenni, jak hitlerowcy! (4)

X X X

Gazeta Wyborcza w roku 2015 przytoczyła 240-stronicowy raport zatytułowany Tak walczyliśmy w Gazie organizacji Przerwać milczenie, złożonej z byłych żołnierzy izraelskiej armii. Izraelscy wojskowi opowiadają  o operacji w Strefie Gazy z roku 2014. Opublikowany właśnie dokument to efekt rozmów z ponad 60 żołnierzami i oficerami, którzy brali udział w wojnie w Strefie Gazy latem ub.r. W trwającej siedem tygodni operacji Ochronna Krawędź, rozpoczętej przez Izrael w odpowiedzi na ostrzał rakietowy Hamasu, według ONZ zginęło 2,2 tys. Palestyńczyków – głównie cywilów – i kilkudziesięciu Izraelczyków, głównie żołnierzy. Jeden z żołnierzy przyznaje, że w trakcie ostatniej operacji „stracił poczucie moralności”: „Dobro miesza ci się ze złem, a twoja moralność, jakby się zatraca. To wszystko staje się trochę jak gra komputerowa. Fajna i bardzo realna” – mówi. Inny wyznaje, iż przekonywano go: „Jeśli kogoś zastrzelisz, jest cool, to nic wielkiego. Po pierwsze dlatego, że to Gaza. Po drugie, bo to wojna”. Inny cytowany w raporcie żołnierz opowiada, jak strzelał z karabinu maszynowego do mężczyzny na rowerze. „Pedałował sobie, cały szczęśliwy. Powiedziałem sobie: OK, jego uda mi się zdjąć. Przymierzyłem się, ale nie trafiłem, trafiłem tuż przed nim. Zaczął pedałować jak oszalały, bo do niego strzelano. Cała załoga czołgu wołała: „Wow, zobacz, jak zasuwa”. Żołnierz przyznaje, iż wśród jego kolegów panuje rodzaj konkurencji. „Zobaczmy, czy temu się uda trafić w samochód, czy może innemu się powiedzie” – dowódcy przekonywali żołnierzy, że każda osoba znajdująca się w strefie walk, to wróg. „Mówili im, iż mają strzelać do każdego, kogo zobaczą w strefie walk, bo powinni założyć, że każdy jest wrogiem”. „Powiedziano nam, iż mamy strzelać do wszystkiego, co się rusza”. „Kiedy widzisz człowieka, strzelaj, to pieprzona strefa wojny”. „To jak komputerowa gra – fajna i bardzo realna”. „Od początku mówili nam: strzelajcie tak, żeby zabić. Uważali, że tam nie ma żadnych cywilów”. Wtóruje mu jeden z sierżantów: „Mówili: jeśli coś wygląda jak człowiek, strzelaj. To proste, jesteś przecież w pieprzonej strefie wojny. Jeśli jest ktoś, kto nie wygląda ewidentnie niewinnie, najwyraźniej musisz go zastrzelić”.

 

X X X

Rok 2018 na granicy Strefy Gazy i Izraela, 14. maja. Cywile, Palestyńczycy podeszli pod strefę graniczną. Human Right Watch opublikowała raport, w którym cytuje zeznania dziewięciorga świadków, którzy stali po palestyńskiej strony granicy. Według nich izraelscy żołnierze otworzyli ostrą amunicją, pomimo braku zagrożenia ze strony protestujących, stojących w sporej odległości od płotu granicznego. Wojskowi mieli strzelać zarówno w nogi jak i w klatki piersiowe i głowy Palestyńczyków. Jedna z osób zabitych miała zostać zastrzelona, gdy była transportowana na noszach w kierunku pobliskiej karetki. Zginęło ponad 60 osób.

Stan z 2. kwietnia 2024 r. Co najmniej 32 916 Palestyńczyków zginęło, a 75 494 zostało rannych w izraelskich atakach na Gazę od 7. października 2023 roku. 29.02.2024 – do enklawy Szejka Ajlin z pomocą humanitarną przyjeżdżają dziesiątki ciężarówek, stoi tam tysiące wygłodniałych istnień. IDF izraelskie opublikowało nagrania z dronów, przedstawiające setki ludzi, gromadzących się wokół ciężarówek, przewożących pomoc humanitarną. Według wojska mieszkańcy próbowali „rabować” dostarczoną pomoc. Żołnierze Izraela strzelają na oślep. Do drugiego zdarzenia doszło, gdy ciężarówki odjechały, a część osób biorących udział w – jak mówi strona izraelska – ich grabieży zbliżyła się do kordonu izraelskiego personelu wojskowego, który w tej sytuacji otworzył ponownie ogień. Izraelskie wojsko zastrzeliło ponad 100 Palestyńczyków a 280 zostało rannych.

Osiem osób zginęło w nalocie wojskowym na ośrodek dystrybucji pomocy w obozie al-Nuseirat w środkowej Gazie. The Times znalazł ponad 50 filmów, pokazujących izraelskie buldożery i koparki, niszczące obiekty, wyglądające na cywilne. Na niektórych z nich widać izraelski personel, dokonujący całkowitej destrukcji przy dźwiękach piosenki. „To był mój dom, bez prądu i gazu” – słychać w tle, gdy żołnierz na nagraniu rozsiada się w gruzach zniszczonego domu, po czym podchodzi do okna i wskazuje zniszczenia na zewnątrz. „Nie liczę, ile ulic już zniszczyłem” – mówi Izraelczyk, kierujący buldożerem w Bajt Lahija (północna część Strefy Gazy). Żołnierz podnosi kciuk do góry, a na jego twarzy pojawia się szeroki uśmiech na znak pełnej aprobaty. Podobnych nagrań, pokazujących świętujących, cieszących się i szydzących z Palestyńczyków wojskowych izraelskich, jest więcej.

 

X X X

Po miałkich słowach komentarza do izraelskiej zbrodni na polskim cywilu polskich elit i polityków, na oburzenie opinii publicznej przed zbliżającymi się wyborami samorządowymi zareagowali sami zainteresowani i – o dziwo – zareagowała polska prokuratura. Prokuratura Okręgowa w Przemyślu, wszczynając śledztwo w sprawie zabójstwa Damiana Sobola w Strefie Gazy. Przemyślanin i sześciu wolontariuszy z innych krajów zginęli na skutek izraelskiego ataku na konwój humanitarny. Polska oczekuje pełnego wyjaśnienia ze strony Izraela okoliczności śmierci swojego obywatela. Postępowanie wszczęła prokuratura okręgowa w Przemyślu.

„Wszczęła śledztwo w sprawie zabójstwa, a nie nieumyślnego spowodowania śmierci, tylko zabójstwa w Strefie Gazy obywatela polski Damiana Soból, który poniósł śmierć w wyniku ataku zbrojnego z użyciem materiałów wybuchowych, ataku zbrojnego sił Izraela w Strefie Gazy, tak więc kwalifikacja dotyczy zabójstwa – jest to art. 148 kk par. 2 pkt 4″.

 

X X X

Dziś wielu filosemitów otworzyło szeroko oczy! Liczy się w dzisiejszym skrajnie prawicowym Izraelu tylko życie Izraelczyków. Inni mogą (a nawet powinni) zginąć. Izrael to nie jedyna demokracja w regionie a zmilitaryzowany kraj, rządzony przez ultra prawicę, która nienawidzi Palestyńczyków. Robią dokładnie to samo, co robili z nimi niemieccy faszyści. Getto, mór, głód, mordowanie bezbronnych dzieci. To kolejny, tragiczny dowód na to, że rząd Izraela i jego armia traktują głód, jako jeden ze sposobów prowadzenia w Gazie wojny. Nie z Hamasem tylko z najsłabszymi, dziećmi, starcami, kobietami. „Ostateczne rozwiązanie kwestii palestyńskiej”! Jak długo wspólnota międzynarodowa będzie prawie obojętnie na to wszystko patrzyła? Władze MKOl rekomendowały wykluczenie Rosji i Białorusi z międzynarodowych imprez sportowych w związku z agresją Rosji (przy współudziale Białorusi) na Ukrainę. Kraje te, nie tylko według Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego,  dokonały haniebnego napadu na niepodległe państwo. Naruszyły także pokój olimpijski. A jak zachowa się dziś Międzynarodowy Komitet Olimpijski względem ludobójczych poczynań Izraela?

Czy zostaną wprowadzone sankcje indywidualne, sankcje gospodarcze, sankcje dyplomatyczne i sankcje wizowe? Ukraińcy są ważniejsi dla świata niż palestyńskie matki z dziećmi tak bezkarnie zabijane?

 Roman Boryczko,

kwiecień 2024

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*