Meandry wałbrzyskiej Temidy

 —– Original Message —–

From: xxxxx@poczta.onet.pl

To: Trybunał Konstytucyjny ; Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego ; Krajowa Rada Sądownictwa ; Minister Sprawiedliwości ; Prokuratura Rejonowa w Wałbrzychu ; Prokuratura Rejonowa w Kłodzku ; Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie ; Prokuratura Okręgowa w Świdnicy ; Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu ; Prokurator Generalny

Sent: Friday, June 07, 2013 8:34 PM

Subject: Oszustwo sądowe w SR w Wałbrzychu

W załączeniu uprzejmie przesyłam zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, wniosek o wszczęcie postęowania dyscyplinarnego wobec wym. w zażaleniu sędzi. KRS ostatnio i słusznie potępił atak na sędzie, ale teraz przekonamy się, czy podejmie również stanowcze działania przeciwko nieuczciwej sędzi, która łamie przepisy oraz ignoruje prawa człowieka. Proszę o pomoc a przede wszystkim rozpowszechnianie tej sprawy.

mgr Ryszard Dudek

 L.dz.347/RD/ZW/2013

Wałbrzych 2013-06-07

                        Sąd Odwoławczy

                                                                       za pośrednictwem

                                                                  Sądu Rejonowego w

Wałbrzychu

                                                                                                                                                                     ul. Słowackiego 10

58-300 Wałbrzych

Sygn. akt II W 841/11

Zażalenie

na postanowienie Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 27.maja 2013 r. o odmowie przywrócenia terminu do złożenia wniosku o sporządzenie na piśmie i doręczenie wyroku z uzasadnieniem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 23. kwietnia 2013 r. sygn. akt II W 841/11.

·         Obwiniony zaskarża powyższe postanowienie w całości.

·         Niedotrzymanie terminu zawitego nastąpiło z przyczyn od strony niezależnych, która dowiedziawszy się o wyroku, który zapadł zgłosiła przedmiotowy wniosek o doręczenie wyroku z uzasadnieniem razem z wnioskiem o przywrócenie terminu tym samym dopełniła czynności, które miały być w terminie dokonane. Przyczyną naruszenia wym. terminu było nieprawidłowe postępowanie Sądu i naruszenie przepisów wym. w następnych punktach.

·         Naruszenie przepisów wewnętrznych RP w tym gwarancji kodeksowych prawa do obrony i odwołania, fałszowanie protokołu rozprawy i równocześnie działanie naruszające prawa człowieka w tym art. 13 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka nastąpiło po stronie Sądu i jego przewodniczącego tj. SSR Sylwii  Poradzisz, która przekroczyła swoje uprawnienia oraz nie dopełniła stosownych obowiązków.

·         Nie było żadnych podstaw do tego, aby prowadzić postępowanie na podstawie art. 376 § 1 i 2 kpk i nie było żadnych podstaw do wyłączenia art. 71 § 4, art. 35 § 2 kpsw i  art. 8 kpsw w zw. z art. 16 § 1 kpk. Obwiniony był pouczony, że pod jego nieobecność rozprawa będzie prowadzona, jako zaoczna, nie musiał usprawiedliwiać swojej nieobecności na rozprawach, bo Sąd uznał, że jego obecność jest nieobowiązkowa i z tego powodu prowadzona rozprawa pod jego nieobecność była zaoczna i Sąd z urzędu powinien doręczyć Obwinionemu wyrok, co jednak nie nastąpiło, ale Obwiniony zgodnie z art. 8 kpsw w zw. z art. 16 § 1 kpk. nie może z tego powodu ponosić ujemnych skutków procesowych tj. doręczenia mu wyroku z uzasadnieniem i złożenia apelacji.

·          Przekroczenie uprawnień, niedopełnienie obowiązków i obraza przepisów są tu rażące oraz oczywiste i z tego powodu Obwiniony wnosi o wytknięcie Sądowi oraz wym. sędzi opisanych uchybień.

·         Obwiniony wnosi o uchylenie przedmiotowego postanowienia i sporządzenie na piśmie i doręczenie wyroku z uzasadnieniem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 23. kwietnia 2013 r. w sprawie jw.

Uzasadnienie

13. maja 2013 r. Obwiniony wniósł o doręczenie mu protokołu rozprawy z posiedzenia Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 23. kwietnia 2013 r. oraz przesłanie mu opinii biegłego sądowego Adriana Budki, który miał przygotować opinię w przedmiotowej sprawie. Zamiast tego 17 maja 2013 r. Obwiniony został wezwany przez Sąd Rejonowy w Wałbrzychu sekcję Windykacji Należności Sądowych do wpłacenia należności określonych wyrokiem Sądu Rejonowego w Wałbrzychu z dnia 23. kwietnia 2013 r. Nie było żadnych podstaw do tego, aby na rozprawie 23. kwietnia 2013 r. zapadł wyrok, bo Obwiniony nie został przesłuchany, nie otrzymał opinii biegłego, nie doręczono mu zeznań drugiego kierowcy i jego świadka, o które wnosił i który to protokół rozprawy został opłacony oraz nie był przesłuchany świadek Obwinionego, ale jednocześnie Oskarżyciel Posiłkowy Zbigniew Wawrowski. Obwiniony nie stawił się na rozprawę w dniu 23. kwietnia 2013 r. z powodu choroby i na kolejnej rozprawie zamierzał przedstawić powody swojej nieobecności. Obecność na wym. rozprawie Obwinionego była nieobowiązkowa tak, więc nie było żadnego powodu, aby przedstawiać przyczyny swojej nieobecności na rozprawie niezwłocznie, skoro nie miał obowiązku w niej uczestniczyć. Obwiniony został przez Sąd w zawiadomieniach pouczony, że pod jego nieobecność nawet w razie nieusprawiedliwionej nieobecności rozprawa może być poprowadzona pod jego nieobecność, jako zaoczna prowadzona na podstawie art. 71 § 4 zd. 1 k.p.w. Wym. zawiadomienia Obwinionego stanowią załączniki do wym. zażalenia, ale tutaj Obwiniony podniesie tylko wniosek, że prowadzenie rozprawy zaocznej nakłada na Sąd obowiązek doręczenia Obwinionemu wyroku z urzędu i zgodnie z tym pouczeniem Obwiniony miał gwarancję jego otrzymania. Obwiniony nie otrzymał wyroku zaocznego, nie został pouczony o przysługujących mu prawach do odwołania i zgodnie z obowiązującym prawem wyrok nie powinien się uprawomocnić, ponieważ terminy procesowe rozpoczynają bieg od momentu doręczenia wyroku a to nie nastąpiło wskutek nieprawidłowego działania Sądu i SSR S. Poradzisz, która nie dopełniła obowiązków w zakresie doręczenia wyroku zaocznego, posłużyła się w tym celu przepisami, które nie mają tu zastosowania i przekraczając swoje uprawnienia doprowadziła do bezpodstawnego uprawomocnienia się wyroku. 20. maja 2013 r. Obwiniony złożył do SR w Wałbrzychu wniosek o doręczenie przedmiotowego wyroku wraz z uzasadnieniem i jednocześnie wniósł o sprostowanie protokołu rozprawy w sprawie o wykroczenie z dnia 23. kwietnia 2013 r., ponieważ w jego uzasadnieniu Sąd i SSR S. Poradzisz błędnie stwierdziła, że Obwiniony złożył już wyjaśnienia, podczas gdy faktycznie ani na policji ani w sądzie nie był jeszcze przesłuchiwany, bo chciał złożyć wyjaśnienia dopiero po zapoznaniu się z zeznaniami strony przeciwnej tj. drugiego kierowcy i jego żony oraz przesłuchaniu świadka Z. Wawrowskiego i zapoznaniu się z opinią biegłego. Wym. protokół rozprawy jest w tym zakresie sfałszowany. Wym. sędzia nie doręczyła Obwinionemu protokołu rozprawy, gdzie byli przesłuchiwani wym. małżeństwo Waśkiewiczów, mimo wniesienia stosownej opłaty. Świadka i Oskarżyciela Posiłkowego Z. Wawrowskiego faktycznie Sąd pozbawił prawa udziału w postępowaniu, bo wcześniej kilkakrotnie stawiał się na rozprawy, ale nie był przesłuchiwany, natomiast po wyjeździe za pracą za granicę, złożył usprawiedliwienie i złożył wniosek o przesłuchanie w terminie, kiedy będzie w kraju, który to wniosek został przez wym. sędzię bezpodstawnie odrzucony. Również opinia biegłego nie została doręczona Obwinionemu mimo wcześniejszego zapewnienia wym. sędzi, która następnie zamknęła postępowanie tym samym Obwiniony został pozbawiony prawa odniesienia się i kontroli tego kluczowego dla sprawy dokumentu.

Wracając do meritum sprawy to niedotrzymanie terminu wyniknęło niezależnie od Obwinionego a nastąpiło na wskutek działania Sądu i SSR S. Poradzisz, która w celu obejścia przepisów o doręczeniu wyroku zaocznego posłużyła się sfałszowanym protokołem rozprawy oraz przepisami, które nie miały tu zastosowania. W protokole rozprawy o wykroczenie z dnia 23. kwietnia 2013 r. SSR S. Poradzisz zapisała, że prowadziła rozprawę odroczoną na podstawie art. 81 kpsw w zw. z art. 376 § 1 i 2 kpk. Przywołane przepisy dotyczą prowadzenia rozprawy i art. 81 kpsw stanowi, że przy przeprowadzeniu rozprawy stosuje się odpowiednio przepisy min. 376 § 1 i 2 kpk. Natomiast art. 376 § 1 i 2 kpk stanowią, że jeżeli oskarżony złożył już wyjaśnienia, opuścił salę rozpraw bez zezwolenia przewodniczącego, sąd może prowadzić rozprawę w dalszym ciągu pomimo nieobecności oskarżonego, a wyroku wydanego w tym wypadku nie uważa się za zaoczny, natomiast w § 2 ustawodawca dalej stanowi, że przepis ten stosuje się odpowiednio, jeżeli oskarżony po złożeniu wyjaśnień, zawiadomiony o terminie rozprawy odroczonej nie stawił się na tę rozprawę bez usprawiedliwienia.  Te przytoczone przepisy nie miały tu zastosowania, natomiast użyto je bezpodstawnie, bo mają one zastosowanie tylko do oskarżonego, który złożył wyjaśnienia, który swoją postawą utrudnia postępowanie i samowolnie oddala się z sali rozpraw, ignoruje wezwania i celem tych przepisów jest podstawa do dalszego kontynuowania procesu i jest to jednocześnie jakaś sankcja za niewłaściwe zachowanie oskarżonego. Te przepisy nie mają tu zastosowania, bo Obwiniony nie złożył jeszcze wyjaśnień, zawsze respektował wezwania sądu i nie opuszczał sali rozpraw bez zezwolenia a przede wszystkim nie miał obowiązku uczestnictwa w przedmiotowych rozprawach, tak, więc nie ma tu mowy o nieusprawiedliwionej nieobecności. Taką podstawę prawną Sąd mógłby zastosować tylko w sytuacji wyjątkowej tj. nagannego zachowania Oskarżonego, który chce utrudnić postępowanie, ale Sąd ma obowiązek stosownego pouczenia, natomiast w tym postępowaniu taka sytuacja nie wystąpiła i Sąd nie miał podstaw do przyjęcia takiej kwalifikacji prawnej i jest to nadużycie i błąd, który w tym postępowaniu należy naprawić.

Obwiniony teraz przedstawi dowody dot. rzekomej nieusprawiedliwionej nieobecności, bo jest to element kluczowy dla sprawy. Ta usprawiedliwiona, czy nieusprawiedliwiona nieobecność nie ma tu żadnego znaczenia procesowego, bo Sąd i SSR S. Poradzisz zdecydowała o tym, że udział Obwinionego w procesie jest nieobowiązkowy i jak wynika z zawiadomień nie musiał on brać udziału w rozprawach tym samym usprawiedliwiać się albo ponosić jakieś negatywne konsekwencje. Przedmiotowe zawiadomienia Obwinionego o terminach rozpraw znajdują się w aktach sprawy, ale także dołączone są tu, jako załączniki nr 1 i 2, natomiast dla pozostałych adresatów Obwiniony zamieszcza te dokumenty w Internecie i tak zawiadomienie Obwinionego na termin rozprawy 11. grudnia 2012 r. dostępne jest na stronie:

http://img543.imageshack.us/img543/1370/273rdzw2012r.jpg

 natomiast na termin rozprawy na dzień 29. stycznia 2013 r. na stronie:

 http://img109.imageshack.us/img109/6846/298rdzw2012r.jpg

Kolejne zawiadomienia następowały na rozprawach, ale nic w tym względzie się nie zmieniło i Obwiniony nie miał obowiązku stawiania się na rozprawach, tym samym nie musiał usprawiedliwiać swoich nieobecności. Obwiniony posiada tu gwarancję w postaci nagrań rozpraw, na które miał pozwolenie od wym. sędzi. Te zawiadomienia potwierdzają kwestię braku obowiązkowej obecności na rozprawach, ale w treści ich pouczeń w pkt 2 było wyraźnie zaznaczone, że rozprawa może być prowadzona pod nieobecność Obwinionego, jako zaoczna. Czyli są tu dwa elementy, pierwszy to obecność nieobowiązkowa, a więc taka, która nie może wywołać żadnych negatywnych skutków i druga pouczenie, że rozprawy pod nieobecność mają charakter zaoczny. Już tylko te wym. powody wskazują na to, że przepisy, na których oparł się Sąd i SSR S. Poradzisz nie mają tu zastosowania, ale na to wskazują kolejne argumenty. Pouczenia zawarte w wym. zawiadomieniach, że rozprawy pod nieobecność Obwinionego są zaoczne mają również określone konsekwencje, bo zgodnie z art. 8 kpsw w zw. z art. 16 § 1 kpk organ prowadzący postępowanie jest obowiązany pouczyć uczestników postępowania ociążących obowiązkach i o przysługujących im uprawnieniach, natomiast brak takiego pouczenia lub mylne pouczenie nie może wywoływać ujemnych skutków procesowych dla uczestnika postępowania. Przywołany przepis stanowi kolejną gwarancję dla Obwinionego, bo zapewnia, że jeżeli Obwiniony został pouczony, że rozprawy pod jego nieobecność mają charakter zaoczny, natomiast nie został pouczony o tym, że takiego charakteru mogą nie mieć to z tego powodu nie może ponosić negatywnych skutków. Należy zwrócić także uwagę, że Sąd miał również obowiązek pouczenia Obwinionego o prawie do odwołania itd., z którego również wyłączył się bezpodstawnie. Jednym słowem nie ma żadnej podstawy do tego, aby Obwiniony miał ponosić jakieś negatywne skutki skoro nie naruszył żadnych norm, czy obowiązków wynikających z procesu natomiast działanie Sądu i wym. sędzi było nieuprawnione, błędne, sfałszowano zapis w protokole i to należy to wytknąć.

Sąd i SSR S. Poradzisz bezpodstawnie wyłączyła przepisy i gwarancje kodeksowe, które mają tu zastosowanie i na podstawie, których Sąd powinien procedować. Są nimi: Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia, który w art. 71§ 4 wyraźnie stanowi, że „W razie nieusprawiedliwionej nieobecności obwinionego, któremu doręczono wezwanie na rozprawę, przeprowadza się rozprawę zaocznie ……….” i ten przepis jest wymieniony w pouczeniu w zawiadomieniach Obwinionego o terminach rozprawy oraz art. 35 § 2 „Wyrok zaoczny doręcza się z urzędu obwinionemu …” To są podstawowe przepisy, które mają tu zastosowanie a, które bezpodstawnie zostały przez Sąd i wym. sędzię pominięte, wyłączone bezpodstawnie i przy pomocy fałszowania protokołu. Te przepisy gwarantują Obwinionemu prawo do doręczenia mu wyroku zaocznego z urzędu, którego to prawa został bezpodstawnie pozbawiony, co jest również naruszeniem prawa człowieka do odwołania, bo skutecznie odwołać się można tylko w sytuacji otrzymania wyroku i wniesienia apelacji w terminie. Z tych przepisów jednoznacznie wynika, że Obwiniony nie naruszył żadnych terminów, bo bezpodstawnie pozbawiono go prawa do doręczenia wyroku zaocznego. Na zakończenie jeszcze jedno zdanie, zastosowane przez Sąd i wym. sędzię przepisy tj. art. 376 § 1 i 2 są w tej sytuacji nadużyciem także z tego powodu, że stosuje się je tylko odpowiednio i tylko w określonej sytuacji, która nie miała tu miejsca a w żadnej mierze nie mogą one wyłączać stosowania przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia i nie można stosować żadnych sankcji za nieobecność w sytuacji, kiedy obecność na rozprawie była nieobowiązkowa a Obwiniony był pouczony, że pod jego nieobecność rozprawa będzie miała charakter zaoczny.

Sąd i SSR S. Poradzisz działając w sposób nieuprawniony chciała doprowadzić do uprawomocnienia się wyroku z pominięciem prawa do odwołania Obwinionego, bo termin ścigania wykroczenia przedawniał się natomiast wym. sędzia miała interes procesowy i faktyczny, aby zablokować apelację, ponieważ chciała ukryć swoje błędy i nieprawidłowości w postępowaniu, które powinny być w interesie wymiaru sprawiedliwości ocenione przez sąd odwoławczy. Nie może być tu usprawiedliwienia dla takiego działania Sądu, bo Obwiniony ma prawo do odwołania się, natomiast Sąd miał dwa lata na rozpoznanie sprawy i jest to wystarczający czas na zbadanie sprawy a tu ustalił tylko jedną wersję wydarzeń, natomiast nie ustalił faktycznego przebiegu przedmiotowej kolizji. Przykładowe uchybienia to: SSR S. Poradzisz nie stosowała się do Uchwały (I KZP 3/03) z dnia 27. marca 2003 r. Sądu Najwyższego, który stwierdził, że oskarżycielem może być tylko policjant posiadający stosowne upoważnienie, natomiast według wym. sędzi nie musi i oskarżać może każdy policjant KMP w Wałbrzychu. Sprawa ta opisana jest w aktach sprawy i faktycznie w tej sprawie wniosek o ukaranie podpisały osoby bez upoważnienia, tj. nie były członkami zespołu oskarżycieli publicznych, których wykaz do sądu przekazał Komendant Miejski Policji w Wałbrzychu, tak więc całe postępowanie było nieważne. SSR. S. Poradzisz powołała także na biegłego sądowego swojego znajomego, dyspozycyjnego wobec policji biegłego Adriana Budkę, którego opinia załączona do akt sprawy jest stronnicza, fikcyjna i spekulacyjna, bo policja nie ustaliła nawet dokładnie miejsca kolizji. Biegły Adrian Budka jest stronnikiem policji, min. zawodowo związany poprzez to, że pełni funkcję członka zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej Policjant, która ma siedzibę w Komendzie Miejskiej Policji w Wałbrzychu. Wydruk z KRS stanowi tu załącznik nr 3, natomiast pozostali adresaci mogą się o tym dowiedzieć, że strony internetowej Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu:

http://www.walbrzych.policja.gov.pl/www/index.cgi?numer=6&menu=0

Z uwagi na wym. zależność i powiązania z policją wym. biegły nie mógł być bezstronnym biegłym, który podważy ustalenia policjantów i powołanie takiego biegłego było błędem. SSR S. Poradzisz zablokowała Obwinionemu możliwość odniesienia się do tej fikcyjnej opinii, natomiast według niej ma on za taką bezwartościową opinię zapłacić. Dalsze nieprawidłowości i uwagi do opinii biegłego zostaną przedstawione w apelacji, gdzie również zostaną podniesione inne kwestie, które powinny zostać rozstrzygnięte nie tylko w interesie Obwinionego, ale także w interesie wymiaru sprawiedliwości.

Wracając do meritum sprawy to Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia gwarantuje Obwinionemu, który nie uczestniczy w rozprawie, prawo do doręczenia wyroku z urzędu i tego prawa Obwiniony został w sposób podstępny i bezprawny pozbawiony, bo nie naruszył żadnych norm, nie musiał brać udziału w rozprawie tym samym nie było podstaw do zastosowania przepisów, wyłączających jego uprawnienia. Nadto wym. Kodeks gwarantuje Obwinionemu prawo do obrony i odwołania, natomiast Europejska Konwencja Praw Człowieka gwarantuje mu także prawo do rzetelnego procesu sądowego (art. 6) i skutecznego środka odwoławczego (art. 13), które to normy naruszyła w sposób oczywisty SSR S. Poradzisz, która jednocześnie naraziła RP na uszczerbek na wizerunku oraz roszczenie odszkodowawcze i dlatego niezbędny jest wym. wytyk. SSR S. Poradzisz działała tu z pełną premedytacją i zamiast naprawić swój błąd – dodatkowo naraziła na szwank zaufanie Obywateli do instytucji państwowych, ponieważ w swoim piśmie po raz kolejny potwierdziła tu zarzuty Obwinionego tj. naruszenie prawa w zakresie nie doręczenia wyroku zaocznego, bo według niej Obwiniony, który nie musi brać udziału w rozprawie, gdzie zapada wyrok nie ma prawa do otrzymania wyroku, albowiem według niej wyrok ogłoszony pod nieobecność Obwinionego nie jest wyrokiem zaocznym – załącznik nr 4 pismo SSR S. Poradzisz z 27. maja 2013 r. Dokument ten zamieszczony jest na stronie internetowej:

http://img839.imageshack.us/img839/2810/344rdzw2013.jpg

Na uwagę zasługuje tu fakt, że SSR S. Poradzisz działała na szkodę Obwinionego, ale również wprowadziła w błąd Prezesa Sądu Rejonowego w Wałbrzychu Aleksandrę Abramowską-Podlińską, do której również skierowała to pismo. Z treści tego pisma wynika również, że pozbawienie możliwości Obwinionego do odniesienia się do zeznań drugiego kierowcy i jego świadka to według wym. sędzi zwykła omyłka, ale, która faktycznie pokazuje, jaki wym. sędzia ma stosunek do kodeksowych gwarancji rzetelnego procesu.

Na koniec Obwiniony przywoła postanowienie Sądu i SSR S. Poradzisz, z dnia 27. maja 2013 r. gdzie Sąd bezpodstawnie oddala wniosek Obwinionego o przywrócenie terminu do uzyskania wyroku z uzasadnieniem i dokument ten zamieszcza na stronie internetowej:

 http://img829.imageshack.us/img829/2955/345rdzw2013.jpg

Z treści tego dokumentu wynika, że Sąd pod nieobecność Obwinionego wydał wyrok, który nie był zaoczny, bo „postępowanie nie toczyło się w trybie art. 71 § 4 kpsw, wyrok, jaki zapadł nie był wyrokiem zaocznym i nie podlegał doręczeniu obwinionemu z urzędu”. Nadto Sąd szeroko rozwodził się nad kwestią nie istotną tj. nieobecnością i konkluduje, że „obowiązkiem obwinionego było zgłoszenie takiej okoliczności osobiście bądź przez osobę trzecią jeszcze przed terminem rozprawy wnosząc jednocześnie o jej odroczenie”. Osoba trzecia może usprawiedliwiać i wnosić o odroczenie postępowania – bez komentarza. Z treści tego postanowienia jednoznacznie wynika, że Sąd i SSR S. Poradzisz działali błędnie, naruszając przy tym wcześniej wym. przepisy i gwarancje kodeksowe. Nie było żadnych podstaw do tego, aby prowadzić postępowanie na podstawie art. 376 § 1 i 2 kpk i nie było podstaw do wyłączenia art. 71 § 4 kpsw, co jednoznacznie wykazał Obwiniony, ale na uwagę zasługuje tu niedopuszczalne działanie SSR. S. Poradzisz, która doskonale była zorientowana, że Obwiniony nie musi stawiać się na rozprawy, że był pouczony o treści art. 71 § 4 kpsw itd. natomiast w celu obejścia obowiązujących przepisów i gwarancji kodeksowych pozbawiła bezprawnie Obwinionego prawa do otrzymania wyroku zaocznego. Działanie z niskich pobudek i niegodne zajmowanego urzędu jest tu oczywiste.

Obowiązujące wym. przepisy tj. art. 71 § 4, art. 35 § 2 kpsw, ale także art. 8 kpsw w zw. z art. 16 § 1 kpk jak również przedstawiony stan faktyczny i dokumenty przesądzają o tym, że Sąd i SSR S. Poradzisz naruszyła obowiązujące przepisy fałszując przy tym protokół rozprawy i w ten sposób doszło do błędnego przyjęcia, że rozprawa pod nieobecność Obwinionego nie była zaoczna, a to następnie skutkowało bezprawnym niedoręczeniem wyroku zaocznego Obwinionemu. Skutki takiego błędnego działania Sądu i SSR S. Poradzisz na podstawie art. 8 kpsw w zw. z art. 16 § 1 kpk nie mogą wywoływać ujemnych następstw procesowych dla Obwinionego, który nie mając wiedzy o zapadłym wyroku zaocznym nie mógł wcześniej złożyć wniosku o doręczenie wyroku z uzasadnieniem a jak się o nim dowiedział, to złożył wniosek w terminie. Przyczyny takiego stanu rzeczy były od niego niezależne, a wynikały z wadliwego i bezprawnego działania Sądu i wym. sędzi. Wniosek o przywrócenie terminu do otrzymania wyroku z uzasadnieniem jest zasadny, dlatego Obwiniony wnosi jak na wstępie.

Na tym Obwiniony kończy zażalenie, natomiast przedstawi wnioski i komentarz dla pozostałych adresatów. Naruszenie przepisów kodeksowych RP oraz prawa człowieka jest tu ewidentne, dlatego Obwiniony jednocześnie podejmuje dalsze stosowne środki, bo takie działanie arbitralne i podstępne nie może pozostać bezkarne. Zajmowanie stanowisk państwowych wiąże się nie tylko z przywilejami i immunitetami, ale gwarancjami przestrzegania prawa, a taka kapturowa sprawiedliwość w wydaniu wym. sędzi nie jest w żadnym wypadku do zaakceptowania a prawa w tym prawa człowieka nie zależą od „łaski” kogokolwiek tylko są mu przypisane i niezbywalne. Zapaść polskiego wymiaru sprawiedliwości jest oczywista i mówią o tym sami sędziowie, którzy opisują patologię – nepotyzm, kolesiostwo i bezkarność. Na portalu Afery Prawa jest na ten temat publikacja pt. „Sędzia oskarża wymiar sprawiedliwości – z cyklu szambo sądowe..”, który dostępny jest na stronie internetowej:

http://www.aferyprawa.eu/Sady/wymiar

Działanie w tej sprawie SSR S. Poradzisz ewidentnie wynika z poczucia bezkarności i kolesiostwa. Dodać należy, że niedawno wym. sędzia została awansowana i otrzymała stanowisko zastępcy przewodniczącego Wydziału II Karnego SR w Wałbrzychu. Nie można dopuścić do tego, aby kłamstwo i podstęp zwyciężyły, dlatego dokument ten będzie szeroko rozpowszechniany. Jednym z adresatów będzie Prokurator Generalny, bo opisane tu fakty wypełniają znamiona przestępstwa tj. przekroczenia uprawnień, fałszowania dokumentu, nie dopełnienia obowiązków, prowadzenia procesu i wydania wyroku bez formalnie podpisanego przez upoważnione osoby wniosku o ukaranie. Drugim adresatem będzie Rzecznik Dyscyplinarny przy Krajowej Radzie Sądownictwa, bo sędzia, która działa nieetyczne, bezprawne i podstępnie nie może liczyć na bezkarność i konieczne jest wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Trzecim adresatem jest Minister Sprawiedliwości, który dotychczas zbagatelizował XV wniosków o podjęcie nadzoru, co potwierdza tezę wym. sędziego, że urzędników ministerialnych interesuje tylko obrona swoich przywilejów. Dlatego kolejnymi adresatami będą media, posłowie, którzy mogą sprawę nagłośnić i przyczynić się do podjęcia odpowiednich działań zmierzających do wyeliminowania patologii i nadużyć panujących w wymiarze sprawiedliwości. Ponieważ sprawa dotyczy naruszeń praw człowieka to wystąpienie będzie skierowane również do społeczności międzynarodowej tj. do państw trzecich, które mogą być gwarancją przestrzegania praw człowieka. To nie jest desperacja, ale konieczność, bo obywatele Polski skarżą się do Trybunału Praw Człowieka w Strasbourgu, wygrywają sprawy, natomiast sędziowie, prokuratorzy nie ponoszą żadnej odpowiedzialności a chory system jest niereformowalny, natomiast domaga się coraz większych uposażeń i przywilejów. Nie uda się tej sprawy zatuszować, dlatego niebawem będzie jej kolejna odsłona. Nadużycia są dobrze udokumentowane i jest możliwość zapoznania się z aktami sprawy.

       Z poważaniem

                                           Ryszard Dudek

Wyk. 3 egzempl.

Egz. nr 1,2 – adresat

Egz. nr 3 – a/a

Egz. nr n – do wiadomości dotychczasowi adresaci

 Załączniki

 Nr 1- Zawiadomienie Obwinionego na termin 11. grudnia 2012 r.

Nr 2 – Zawiadomienie Obwinionego na termin 29. stycznia 2013 r.

Nr 3 – Wydruk dot. SM Policjant w Wałbrzychu.

Nr 4 – Pismo SSR S. Poradzisz z 27.05.2013 r.

One thought on “Meandry wałbrzyskiej Temidy

  • 13/06/13 o 18:55
    Permalink

    Witam sprawa ta jest ciągle rozwojowa i wychodzą na jaw kolejne fakty, docieramy do dokumentów itd. Proszę śledzić tą sprawę, bo jest to relacja naruszenia praw człowieka na żywo. Sędziowie, którym państwo gwarantuje immunitety, różnego rodzaju przywileje itd. nie przejmują się prawami człowieka i sądzą, że ich stosowanie zależy od ich dobrej woli. Te nadużycia są możliwe, bo dwa patologiczne zjawiska mają tu miejsce: kolesiostwo i bezkarność. Dobrze, że w ostatnim okresie czasu KRS publicznie potępiło atak tortem na sędzię, ale do Rzecznika dyscyplinarnego KRS trafiła sprawa w/wym. sędzi i przekonamy się jak tym razem zachowa się KRS. Tu został opublikowany jeden dokument, w drugim wym. sędzia wyraża pogląd, że korzystanie z prawa do obrony, tj. odmowa składania wyjaśnienia (do czasu zapoznania się z faktami, dowodami itd.) oraz odmowa odpowiedzi na pytania skutkują tym, że Obwiniony nie ma prawa do otrzymania wyroku, który zapadł pod jego nieobecność. W opracowaniu jest kolejny dokument, w którym będzie o tym, że sędzia przekazała Obwinionemu wokandę z dnia wydania wyroku, gdzie rzekomo odbyła się tylko jedna sprawa przeciwko niemu i trwała cały dzień, a ta sama wokanda z tymi samymi pieczątkami dostarczona od prezesa liczy 14 spraw i prawdopodobnie sfałszowano wokandę i protokół rozprawy w zakresie jej czasu prowadzenia i oszustwo sądowe jest coraz lepiej udokumentowane, bo mamy dwie różne wokandy i to sądownie poświadczone – dobre, co? Na koniec ja nie dziwię, się, że publiczność skanduje na sali sądowej hasła “na Białoruś”, bo ujawnione tu wałki pokazują właśnie standardy białoruskie albo nie obrażając inne typu Bangladesz.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*