Inne

Mać Pariadka – anarchistyczny reprezentant prasy alternatywnej (18)

 

Teksty prezentowane w „anarchizmie historycznym”, jakkolwiek wartościowe dla czytelników, w żaden sposób nie są w stanie wpłynąć na kształt współczesnego polskiego anarchizmu. Nic zatem dziwnego, że jego problematyce redakcja poświęcała znacznie więcej uwagi i miejsca. Jak widać na wykresie drugim, temat ten zajmuje od 55 do 80% całego działu „ideologie”. W stosunku jednak do całości pisma wyniki te nieco bledną, bowiem problematyka ta nie przekracza 30% powierzchni Maci (patrz wykres 1.). W okresie, kiedy w anarchistycznym periodyku pojawiała się duża liczba publikacji ideologicznych (lata 1994-95 oraz 2001-2002) temat ten stanowił ponad 20% powierzchni pisma. W pozostałych latach procent ten wahał się między 10,7, a 14,1%.

Podkategoria „anarchizm współczesny” składa się z wielu dokładniejszych kategorii. Prawie połowę wszystkich publikacji stanowią kwestie istotne dla ruchu. W publikacjach, które stanowią 34% wszystkich treści tej podkategorii, poruszane były kwestie wizji i zasad funkcjonowania anarchizmu we współczesnej Polsce. Redakcja i autorzy tekstów wykorzystywali różne gatunki wypowiedzi do przybliżania istniejących we współczesnym anarchizmie koncepcji. Wykorzystywane były zarówno gatunki informacyjne (informacje, sprawozdania, relacje), jak i publicystyczne. Różne wizje współczesnego anarchizmu przedstawiane były w formie suchych artykułów, ale również w żywych dyskusjach i polemikach, jakie odbywały się na łamach działu „zlewy”. W dziale tym walki na pióra toczą między sobą nie tylko anarchiści, z odmiennymi wizjami na kształt anarchizmu, ale również między innymi ich prawicowi adwersarze. (MP 9 i 12/94, 12/95, 8-9/96, 11/99)

Po likwidacji działu „zlewy” Mać niewątpliwie sporo straciła, liwidując pole owych dysput, pomimo iż niejednokrotnie obrzucano się w nim dość uszczypliwymi uwagami. Niemniej jednak śledząc owe dyskusje można było zapoznać się z tendencjami, obecnymi w polskim anarchizmie.

Spory wpływ na polski neoanarchizm miały niewątpliwe koncepcje, które przywędrowały z Zachodu. Pojawiają się zatem w Maci publikacje, poświęcone wolnościowym problemom i organizacjom, a także inicjatywom, podejmowanym przez te organizacje na Zachodzie. Pojawiają się także teoretyczne teksty, poświęcone różnym wizjom, prezentowane przez współczesnych, zagranicznych myślicieli. W numerze 1. z 1996 roku zaprezentowana została na przykład dyskusja Brytyjczyków, poświęcona koncepcjom wolnościowym.

Wykres trzeci ukazuje wszystkie składniki tego podkatalogu oraz jaki procent tego działu zajmowały poszczególne tematy. Jest to podsumowanie wszystkich dziewięciu badanych lat.

 

Część z inicjatyw, zapoczątkowanych za Zachodzie, dość dobrze zdążyła zadomowić się w polskich warunkach, nie tylko w grupach anarchistycznych, ale niezależnych w ogóle. Cześć z zachodnich idei dopiero dociera do Polski. Do tych pierwszych zaliczyć można bez wątpienia skłoting, czyli zajmowanie pustostanów i zamienianie ich w niezależne domy kultury i mieszkania, oraz FNB (ang. Food Not Bombs – polski odpwiednik – Jedzenie Zamiast Polityki). Publikacje poświęcone tym tematom często pojawiały się na łamach pisma. Nie były to teksty duże, ale wysoka była częstotliwość ich występowania. Należy jednocześnie zastrzec, że tematy skłotingu i FNB niejednokrotnie się zazębiają i poruszane są w tych samych publikacjach.

Kolejnym tematem z tej podkategorii, który często przewijał się na łamach Maci, jest problem antyfaszyzmu i antynazizmu. Pojawiały się krótkie notki poświęcone akcjom antyfaszstowskim organizowanym przez ruchy antyfaszystowskie. Jednak materiały te stanowiły marginalny procent wszystkich publikacji poświęconych temu tematowi. Na łamach Maci Pariadka toczyła się bowiem dyskusja, poświęcona przyszłości ruchów, walczących z faszyzmem w Polsce. Publikacje ukazujące się w piśmie krytykowały jednak głównie owe organizacje. Ponieważ z ruchem antyfaszystowskim identyfikują się ludzie z różnych subkultur, w tym również anarchiści, w owych dyskusjach próbowano ustalić podobieństwa i różnice w pojmowaniu walki z neofaszyzmem w Polsce oraz ewentualnej obecności w nich organizacji anarchistycznych. Anarchistów temat ten jak najbardziej dotyczy, bo wciąż, choć w zdecydowanie mniejszym stopniu, organizowane przez nich akcje i demonstracje są atakowane przez skinheadów i faszystów. Publikacje, poświęcone antyfaszyzmowi, występowały w różnych gatunkach dziennikarskich. Gatunki informacyjne wykorzystywane były do opisu akcji antyfaszystowskich, jak również napaści ze strony faszystów. Gatunki publicystyczne dominowały w dyskusjach i polemikach, poświęconych ruchom antyfaszystowskim. Pojawiały się także szkice krytyczne, jak i luźne felietony. Tematyka ta znalazła się między innymi w następujących numerach Maci: 12/94, 12/95, 11/96, 1-2/98, 3/2000.

Ostatnią kwestią, która od 2000 roku w sposób dość widoczny absorbowała środowisko anarchistyczne – choć nie tylko – była kwestia antyglobalizmu. Od czasu pierwszych ulicznych walk antyglobalistów z policją w Seattle, temat ten stał się obecny na łamach Maci. Uzupełnieniem tego tematu były publikacje, poświęcone doktrynie zarówno liberalizmu, jak i neoliberalizmu, tak żywo krytykowanego przez przeciwników globalnej polityki.

Początkowo problematyce antyglobalizmu, nie nazwanej wówczas jeszcze w ten sposób, nie poświęcano dużej ilości miejsca. Publikacje ograniczały się do krótkich informacji z demonstracji przeciwko wielkim, zagranicznym korporacjom, w tym głównie Mc’Donalds’owi oraz „imperialistycznym” zapędom Stanów Zjednoczonych. Jednak wraz z globalnym wybuchem antyglobalizmu – temat ten od 2000 roku nie opuszczał łamów Mać Pariadki. Co więcej, po wznowieniu wydawania pisma powstała rubryka, poświęcona temu problemowi.

Publikacje zarówno pro-, jak i antyglobalistyczne prezentowane były w postaci różnych gatunków dziennikarskich. Od, jak już wspomniałem, krótkich notek z demonstracji, po eseje. Dużą część zajmowały relacje z regularnie towarzyszącym szczytom, czy to szefów państw G8, NATO czy UE – antyszczytom. W czwartym numerze z 2000 roku opublikowana była, z niemalże kronikarską dokładnością, historia wydarzeń z Pragi, pisana, nierzadko na żywo przez uczestników demonstracji.

O ile w przypadku skłotingu można mówić, że ideologia anarchistyczna oraz sami anarchiści odgrywają dużą rolę, to w przypadku antyglobalizmu, który de facto stanowi istny tygiel prądów politycznych, koncepcji ideologicznych etc., myśl wolnościowa jest tylko jedną z wielu koncepcji w owym dyskursie.

Trzeci element składający się na dział „ideologie” zawiera w sobie publikacje o innych grupach ideologicznych oraz ich działaniach. Przede wszystkim swoje miejsce „znaleźli” tu ekolodzy i opisy ich interwencji. Publikacje, składające się na tę kategorię, niejednokrotnie mało mają wspólnego z anarchizmem. Częstokroć nawet są zaprzeczeniem idei wyznawanej przez wolnościowców, bowiem różne fundacje ekologicznie wspomagane są niejednokrotnie subsydiami, pochodzącymi ze źródeł państwowych. Jednak anarchiści, jeśli sami nie są aktywistami czy wolontariuszami tych organizacji, to z całą pewnością wspomagają akcje przez te środowiska organizowane, co stanowi element spinający je z anarchizmem. (cdn.)

 

Marcin Pielużek

(Visited 8 times, 1 visits today)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*