Czy masz ochotę za ich brudne interesy tracić dziś życie? (2)

Radosław Sikorski w trzecim rządzie Donalda Tuska w roku 2023 objął tekę ministra spraw zagranicznych. Ów polityk, posiadający od połowy lat 80. obywatelstwo brytyjskie, którego zrzekł się w 2006, będący w związku z Anne Applebaum, Amerykanką żydowskiego pochodzenia, będącą w pierwszej lidze ciał doradczych i komentatorów politycznych, którego syn jest amerykańskim żołnierzem – co ujawnił podczas wystąpienia w Atlantic Council – sam miał w przeszłości afgański, wojenny epizod. „35 lat temu spędziłem w Afganistanie kilka tygodni jako korespondent brytyjskich mediów, podróżując u boku mudżahedinów, którzy walczyli z okupującym wówczas Afganistan Związkiem Radzieckim i afgańskimi komunistami. Mimo upływu czasu, mam wrażenie, że część obserwacji nadal może pomóc w zrozumieniu tego, co dzieje się dzisiaj” – wspomina na swoim profilu na Facebooku Radosław Sikorski. Przytoczył również swój pierwszy tekst napisany z Afganistanu, który ukazał się na łamach The Sunday Telegraph pod koniec września 1986 roku. Artykuł, zatytułowany Pod ostrzałem. Triumfujący Afgańczycy uderzają na Rosjan, to trzymający w napięciu opis bitwy, w której Radosław Sikorski uczestniczył po stronie Afgańczyków jako korespondent wojenny. Przychodzi schyłek nieboszczki komuny, Polskę nawiedza ten wyśniony kapitalizm i „wolny rynek”, niesiony rękami obcych w wyniku zdrady rozmów władzy komunistycznej z opozycją antykomunistyczną w Magdalence. Projekt Sachsa-Liptona, Georga Sorosa (G. Soros, Underwriting Democracy, The Free Press, New York 1991) przedstawiony został w roku 1988 dyktatorowi PRL – Jaruzelskiemu – przez multimiliardera Rockefellera jako „terapii szokowej” lub też Big Bank Approach.

Polska i Węgry miały być pierwszymi państwami komunistycznymi, laboratoriami dla tejże, niesprawdzonej jeszcze kuracji wypalania byłych państw bloku sowieckiego żelazem. Plan Balcerowicza, napisany przez i Jeffreya Sachsa był likwidacją państwa polskiego. Zaaprobowali go eksperci komunistycznego rządu Mieczysława Rakowskiego i Solidarności.

Oprócz drastycznych wyrzeczeń socjalnych, oczekiwanych od polskiego społeczeństwa, jego kluczowym założeniem był faktyczny rozbiór gospodarczy polskiego przemysłu państwowego w formule prywatyzacyjnej, dzięki temu, iż rząd polski przekazał wszystkie przedsiębiorstwa państwowej agencji likwidacyjnej, która przeprowadziłaby ich reorganizację w spółki akcyjne i sprzedaż za przysłowiowego dolara. „Nowe” po roku 1989 oznaczało dla młodego człowieka życie w rodzinie, gdzie często oboje rodziców było bez pracy a dorastająca latorośl trendy mody podglądała w wyrastających jak grzyby po deszczach „lumpexach”, czyli sklepach z odzieżą na wagę!

Młodzi poszukują, młodzi chcą mieć coś dla siebie, odrobinę przestrzeni wolności, jakieś perspektywy, to wszystko odeszło… Słuchamy muzyków, buntujemy się! Najsłynniejsza pieśń opozycji lat 80., nieoficjalny hymn Solidarności od czasu strajku w Stoczni Gdańskiej, bardzo dobrze rozumiany przez przegrane polskie pokolenie – „No future” lat dziewięćdziesiątych. Jacek Kaczmarski, Mury. Jej przesłanie o zdemontowaniu starego świata, zbudowanego na murach i strachu, pomogło pokoleniu, które je śpiewało, faktycznie obalić stary świat. Sam bard i mistrz gitary klasycznej podzielił tragiczny los niezrozumianego i samotnego poety z jego utworu.

„(…) A śpiewak także był sam. Patrzył na równy tłumów marsz, milczał wsłuchany w kroków huk. A mury rosły, rosły, rosły… Łańcuch kołysał się u nóg”.

Zespół Dezerter z nieśmiertelnym protest songiem Urodziłem się 20 lat po wojnie! z płyty Underground of Poland:

„Ja urodziłem się 20 lat po wojnie

Nie zastałem tu pokoju

Ja urodziłem się 20 lat po wojnie

I nie ma radości nie ma pokoju

Nie ma nadziei nie ma wolności”.

Jeden z najbardziej szczerych, smutnych i prawdziwych utworów, opisujących ówczesną rzeczywistość. Brygada Kryzys w utworze Wojna z płyty Cosmopolis:

„Wojna! Maszerują niewolnicy

Wojna! Będą na was polować

Wojna! Będą was zabijać

Wojna! Będą eksterminować”.

Okrucieństwo i bezduszność politycznych ambicji! Pidżama Porno i pamiętne liryki Krzysztofa Grabaża Grabowskiego, rodem z miasta Piły. Z płyty Marchef w butonierce utwór Chłopcy idą na wojnę:

„Na mszę dzwony grzmiały dostojnie, chłopcy idą na wojnę,

Czyszczą ordery tłuste generały, chłopcy idą na wojnę.

Pchają puste brzuchy panny dorodne, chłopcy idą na wojnę.

Maszerują wystraszone łyse pały, chłopcy idą na wojnę”. 

KSU 1944 – głos z Bieszczad, z maleńkich Ustrzyk. Bunt młodego pokolenia ery realnego socjalizmu. KSU to zespół punkrockowy, czyli ideologicznie buntownicy przeciwko wszystkiemu. Ale właśnie ten bunt – przeciw wojnie – jak najbardziej popieram.

„Kiedyś dadzą Ci karabin

Każą równo stać.

Kiedyś każą załadować, potem oddać strzał.

Siłą wpędzą do okopu w błoto wbiją twarz.

Później padnie rozkaz: „Umrzyj!”

I skończy się czas”. 

Robert Friedrich, pseud. Litza przeszedł długą drogę muzyczną od Acid Drinkers, Creation of Death, Turbo, Flapjack, Armia i Houk aż po Arkę Noego – zespół muzyczny, przez który przewinęła się już ponad setka dzieci, a tematyka tekstów, jaką wykonują, niezbyt pasuje do coraz bardziej zlaicyzowanego społeczeństwa – to zespół mający utwory o tematyce religijnej. Arka NoegoWojna jest zła:

„Wojna jest zła wojna jest zła.

Nieważne to kto rację ma.

Wojna jest zła wojna jest zła.

Szczęśliwy ten kto pokój ma!”.

(Cdn.)

Roman Boryczko,

marzec 2024

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*