Ćwierć wieku w mieście śmigłowców
Świdnik nie zapomina o Mariuszu Kiryle, malarzu, fotografie i członku lubelskiego Oddziału na Wychodźstwie Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich. To miłe. Zdecydowanie jednak nie zgadza się miara czasu. Widocznie „XXV-lecie” dotyczy wyłącznie chwil, spędzonych przez artystę w przemysłowym niegdyś mieście – satelicie Lublina. Należy dodać doń jeszcze co najmniej wcześniejszych lat 15. A że spędzonych „za miedzą” – albo też bardzo daleko od Świdnika, to inna bajka. Ale wcale nie mniej istotna. Te właśnie chwile ukształtowały bowiem myślenie i twórczość plastyka.
Na spotkanie z Mariuszem Kiryłą i jego malarstwem – zapraszamy.
Fot.: Agnieszka Brytan