Wybory, wybory… (3)

Jedną z istotnych frakcji na łonie Prawa i Sprawiedliwości jest frakcja Jarosława Gowina. Gorliwy Wyznawca wolnego rynku, wychowany politycznie przez Unię Wolności, Unię Demokratyczną oraz Platformę Obywatelską, gdzie był nawet kontrkandydatem samego Donalda Tuska w bezpośrednich wyborach na stanowisko przewodniczącego PO. W głosowaniu przegrał z dotychczasowym liderem, 9. września 2013 poinformował o opuszczeniu Platformy Obywatelskiej, zostając posłem niezrzeszonym. Już kilka lat później, w roku 2015, do Sejmu startował z listy Prawa i Sprawiedliwości. 4. listopada 2017 na bazie głównie Polski Razem powstaje partia Porozumienie i staje się koalicjantem PiS-u! 11. grudnia 2017 liberał Gowin został powołany na urzędy wicepremiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego w nowo utworzonym rządzie bankowca i liberała Mateusza Morawieckiego. Dziś Porozumienie jako koalicjant PiS-u w ramach Zjednoczonej Prawicy wprowadziło do Sejmu 18 posłów i 2 senatorów. Jarosław Gowin ciągnie za sobą wyznawców Unii Wolności, przywiązanych do konserwatywno-wolnorynkowych ideałów, czym wprawia w kłopot samego Prezesa Jarosława Kaczyńskiego. „18 szabel Porozumienia to różnica między rządami PiS a rządami opozycji. Jest to jedyna konfiguracja, w której Gowin może zawalczyć o szczyt” – twierdzi Radosław Sikorski w tekście, opublikowanym w Polityce.

Jarosław Gowin jest dla Prawa i Sprawiedliwości osobą obecnie bardzo kłopotliwą, bowiem otwarcie wygłasza sądy, że nie wyklucza współpracy z różnymi partiami okrągłostołowymi, ale z Konfederacją (do której przepłynął młody elektorat PiS-u) wyklucza. Gowin to klasyczny POPiS-owiec, przesuwający się w lewo, do centrum sceny politycznej! Jarosław Gowin ma też twarz wielkiego przyjaciela Ukrainy! Gowin forsuje nadawanie polskiego obywatelstwa imigrantom, którzy pracują w Polsce i chcą się z nią związać! Ukraińcy, słowami Jarosława Gowina – „Konia trojańskiego” na łonie Prawa i Sprawiedliwości – mogą być polską elitą”! Jednocześnie twierdził, że repatriacja Polaków ze Wschodu, głównie z Kazachstanu, jest trudna pod względem językowym i logistycznym, a na tym tle ściąganie Ukraińców czy Azjatów jest relatywnie tańsze i… korzystniejsze.

Solidarna PolskaPorozumienie mają po 18 posłów. I myślą o następnych. Ziobryści rozmawiają ponoć z paroma konfederatami, ponieważ ich koncepcja polityczna to ostry skręt na prawo, gowinowcy kuszą platformersów, którzy pomału wobec nadchodzącego konfliktu o wodzostwo w partii, stają nad przepaścią! Mateusz Morawiecki staje się kością niezgody. Frakcja Zbigniewa Ziobry (była premier, obecnie europoseł, Beata Szydło, zawiązała sojusz z ministrem spraw wewnętrznych i administracji, koordynatorem do spraw służb specjalnych, Mariuszem Kamińskim) chce odsunięcia Morawieckiego. Odpowiedzią PiS-u było ostrzeżenie, że Ziobro może wypaść z rządu. Straszono go także, iż może stracić część obecnych wpływów. Do Zbigniewa Ziobry popłynęły też sygnały, że może stracić wpływ na przykład na bank Pekao SA, gdzie pracuje jego brat, Witold albo na ubezpieczeniową spółkę Link4, gdzie pracuje jego żona, Patrycja.

Kaczyński musi się liczyć przy podziale tortu w rządzie, urzędach wojewódzkich i spółkach ze swoimi koalicjantami! W Solidarnej Polsce Zbigniewa Ziobry przepycha się Patryk Jaki, były wiceminister sprawiedliwości (obecnie europoseł). Patryk Jaki na własną rękę promuje około kilkudziesięciu wybranych kandydatów Zjednoczonej Prawicy, angażując się w ich kampanię wyborczą. Chodzi głównie o działaczy z odległych miejsc na listach, należących formalnie do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Jaki idzie, językiem Konfederacji, po elektorat skrajnie umiarkowany (bez naleciałości różnej maści oszołomów i faszystów) postulując walkę z ideologią LGBT, sprzeciw wobec roszczeń żydowskich, postulat zaostrzenia kar czy też sprzeciw wobec podwyżki podatków.

Czy Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory?

Pewne jest to, że przegrała Koalicja Obywatelska, która niebawem runie jak domek z kart, zmieniając się w coś nowego a poparcie Donalda Tuska dla Kosiniaka-Kamysza z PSL wieści przesunięcie się części konserwatywnego elektoratu PO w stronę nowoczesnej partii z chrześcijańskimi tradycjami, odchodzącej od lewackich eksperymentów LGBT! Lewą nogę Platformy Obywatelskiej pogna pewnie w stronę pompowanego obecnie Sojuszu Lewicy Obywatelskiej (12,56%) – partii liberalno-lewicowej!

Jeśli Prawo i Sprawiedliwość zlekceważy wyborców Konfederacji, wzorem Patryka Jakiego zbuduje sobie coraz większą konkurencję ludzi o jasnych, propolskich poglądach! Konfederacja będzie musiała stać się samodzielnym bytem, pozbywając się jak najszybciej Janusza Korwin-Mikkego i i jego destrukcyjnego wpływu na wszystko, czego się dotknie! PSL i Kukiz jako rozłamowcy (PSL zerwał Koalicję Obywatelską) – dla wyborców PO jako polityk spokojny i odpowiedzialny, staje się naturalnym kandydatem „totalnych” na powrót do rządzenia!

Na razie Polska i Polacy z tej zabawy polityków dostaną niewiele …

Roman Boryczko,

po wyborach 2019

Grafikę Andrzeja Kota fotografował Jerzy Rudzki

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*