Siła państwa w stosunkach międzynarodowych

Nasi politycy, według ich zapewnień, bezustannie starają się zapewnić na arenie międzynarodowej maksymalne poparcie dla interesów narodowych i znaczenia Polski w świecie. Czasem przybiera to komiczne formy w postaci przepychanek do służbowych samolotów i wzajemnym podkreślaniu swoich konstytucyjnych praw i kompetencji. Jednocześnie inne grupy starają się wmówić społeczeństwu brak siły państwa na arenie międzynarodowej w stosunku do aspiracji, na jakie w odczuciu zwykłych obywateli zasługuje Polska. Siła państwa, zdaniem większości polityków, jest zbyt mała, aby móc skutecznie artykułować polską rację stanu, pomimo ich usilnych starań i zabiegów dyplomatycznych.

Nikt jednak nie podaje przyczyny takiego stanu, ani sposobu wzmocnienia siły państwa w stosunkach międzynarodowych. Dzieje się tak prawdopodobnie dlatego, że od roku 1989 to właśnie obecne elity ponoszą całkowitą odpowiedzialność za słabość kraju na arenie międzynarodowej. Można odnieść wrażenie, że po prostu nie wiedzą, w jaki sposób to robić, a może nie chcą podejmować decyzji, z których nie będą miały osobistych korzyści, a jedynie kłopot w postaci konieczności współtworzenia stosunków międzynarodowych. Takie współtworzenie zmusza do działań profesjonalnych, odpowiedzialnych i czasem trudnych, a w obecnej sytuacji można tylko występować w roli statystów – posłusznie zgadzając się na to, co uzgodnią inni i tłumaczyć się, iż państwo jest zbyt słabe na to, by mieć własne zdanie.

Istnieją różne metody pomiaru siły państwa, zwane też fachowo w politologii analizą potęgi państwa. Według najnowszych opracowań RAND Corporation, będącej prestiżową amerykańską agencją, zajmującą się tym problemem na użytek zarówno wywiadu, jak i różnych instytucji rządu Stanów Zjednoczonych. Pomiar potęgi państwa w erze postprzemysłowej (informacyjnej) można wyrazić wzorem. Zdaniem specjalistów z RAND Corporation siła państwa to nic innego, jak zdolność państwa do osiągania swoich celów poprzez zamierzone działanie elit politycznych. Jak wynika z powyższego wzoru – państwo to system, którego wejściem są jego zasoby, natomiast wyjściem siła militarna, która ciągle ma podstawowe znaczenie w stosunkach międzynarodowych. Wyjście i wejście systemu zajmuje tabela transformacji, a więc proces wykorzystywania i przekształcania potencjału państwa przez elity i społeczeństwo.

W pierwszej tabelce, oznaczonej jako zasoby państwa, są opisane te czynniki, jakie państwo musi posiadać, aby móc wytwarzać siłę militarną, będącą podstawą znaczenia w stosunkach międzynarodowych. Jest to więc technologia głównie bardzo zaawansowana, tzw. krytyczna. Przedsiębiorczość rozumiana jako innowacyjność wraz z praktycznym zastosowaniem, zarówno w społeczeństwie, jak i mechanizmach decyzyjnych państwa. Zasoby ludzkie oznaczają nie liczbę ludności, tylko jakość określoną przez tworzenie i przyswajanie wiedzy. Zasoby finansowe obliczane są przez określenie oszczędności prywatnych obywateli, ilością kapitału zagranicznego oraz produktem narodowym brutto, absolutnym produktem krajowego i wielkością tego per capita. Bierze się też pod uwagę tempo wzrostu głównych gałęzi gospodarki. Zasoby rzeczowe reprezentują bogactwa naturalne, źródła energii, materiały strategiczne i zasoby żywności. W tabelce określającej mechanizm funkcjonowania państwa wyszczególniono to, co ma wpływ na tworzenie lub konwersje zasobów państwa w siłę militarną. Presje zewnętrzne to nic innego, jak analiza, jakim presjom poddawany jest kraj oraz jak silne jest państwo w stosunku do społeczeństwa? Bierze się też pod uwagę racjonalność kraju. Siła struktur państwa to dynamizm relacji pomiędzy państwem a społeczeństwem w motywowaniu działań elit politycznych i akceptacji ich intencji przez społeczeństwo. Zwraca się tu uwagę na zdolność przekształcania aspiracji społeczeństwa i bodźców zewnętrznych i wewnętrznych w poparcie dla elit politycznych i działań państwa. Potencjał duchowy oznacza zdolność do radzenia sobie z problemami, zarówno przez państwo, jak i społeczeństwo oraz system wartości, jaki tworzy. W ostatniej tabelce, określającej zdolność militarną, którą należy rozumieć jako finalny produkt interakcji pomiędzy zasobami narodowymi a mechanizmami funkcjonowania państwa. Zdolność militarna jest w polityce międzynarodowej skutecznym i miarodajnym czynnikiem zamanifestowania siły państwa, ponieważ stanowi konkretny przejaw relacji na dynamiczny anarchizm stosunków międzynarodowych. Do określania zdolności militarnej bierze się pod uwagę zasoby strategiczne, do których należą: budżet obronny, ilość i jakość żołnierzy, infrastrukturę militarną, wojskowe ośrodki naukowe badań, rozwoju, doświadczeń i ocen, bazę przemysłową, zapasy i logistykę.

Zdolnością mobilizacyjną obejmuje się stosunki cywilno-wojskowe, stosunki wojskowe z zagranicą, regulaminy, szkolenia, organizację armii i jej innowacyjność. Ocenie podlegają też zagrożenia i strategia wojskowa. W ostatniej części dokonuje się oceny sprawności bojowej, którą określają bardzo złożone czynniki, weryfikowane głównie w oparciu o praktykę. Ograniczenia tego artykułu nie pozwalają na wnikliwą ocenę siły Polski w oparciu o powyższe kryteria z powodu braku miejsca. Jednak lektura zmusza do zastanowienia się nad dalszymi celami strategicznymi, jakie nasz kraj powinien podjąć, aby zwiększyć siłę państwa w stosunkach międzynarodowych. Rozpychanie się łokciami przy wyjazdach zagranicznych zmniejsza, a nie zwiększa siłę państwa. Siłę buduje się przez współpracę elit ze społeczeństwem z wykorzystaniem zasobów państwa. Natomiast siła militarna, jakkolwiek to brzmi, nadal jest i pozostanie podstawowym czynnikiem egzekwowania celów strategicznych na arenie międzynarodowej. Jeśli ktoś ma wątpliwości, może włączyć telewizor. Świadomość rzeczywistości międzynarodowej, zarówno w społeczeństwie, jak i wśród elit, pomoże wzrosnąć sile państwa polskiego.

 Jerzy K. Stępniewski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*