Tunel

Wizerunek Polski jest dramatycznie zły. Aby ratować nas z tego upadku, powołana została w roku 2016 Polska Fundacja Narodowa. Jak podają media, w latach 2017 i 2018 jej budżet wynosił ponad 220 milionów złotych. W perspektywie dekady osiągnąć ma sumę 633 milionów złotych. To robi wrażenie.

Czyżby więc naprawdę jako społeczeństwo przejęliśmy się nie na żarty naszym wizerunkiem? Może nawet naprawdę reflektując, że w wojnie toczonej w noosferze jesteśmy jak dzieci z sennych podwórek zaniedbanego przedmieścia wobec zbrojnych po zęby, wyszkolonych i bezwzględnych armii?

Czy otrzymując raz za razem razy, doznając potwarzy i ocierając chlusty pogardy – doprawdy budzimy się? Bo czy zatem wdrażamy jakieś myślenie? Czy jest to dla nas alert?

W zeszłym roku Gdańsk odwiedziły ponad 3 miliony gości. To ogromna ilość. Zarazem jest to ogromny nośnik opinii. Wielu z nich przyjechało z zagranicy. Wielu z nich korzysta z kolei i kolejek SKM.

Tymczasem od lat, od wielu lat, tunel pod torami kolei przedstawia obraz straszny. Przechodzenie tamtędy jest opuszczaniem się w jakąś chlewną norę. Smród, brud, ohyda.

Nieustający, pozorowany remont. Przechodzę tamtędy kilka razy w tygodniu i całymi miesiącami nie widzę, by ktoś tam wykonywał jakieś prace. Za to widzę ogrodzenia z wystającymi gwoźdźmi i drutami – brutalny prymitywizm.

Wyjście do dworca autobusowego nieodmiennie, od dziesiątków lat, podług gustu towarzyszy z ekipy Edwarda Gierka. Nieustannie psujące się schody ruchome. Brzydko, szaro, zimno, brudno – skansen PRL.

Takie świadectwo na wejściu do i wyjściu z – miasta kolebki słynnej rewolucji, która zmieniła Polskę.

Czy zmieniła? Co mówią nam te obrazy, o czym zaświadczają?

 

Zbigniew Sajnóg

Zdjęcia Autora

Za: https://gazetaswietojanska.org/polecane/tunel/

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*