Wietnam: Mądrość – Praca – Nacjonalizm! (4)

W Wietnamie jest tyle samo kontynentalizmu, co atlantyzmu. Mądrość etapu sprawia, że wektory stają się wymienne ze względu na położenie geograficzne kraju. Naukowcy podkreślają, iż nawet słowo „państwo” w języku wietnamskim składa się ze słów dat (ziemia) i nuoc (woda). Wietnamczycy to naród, który jednocześnie patrzy na morze i w głąb kontynentu azjatyckiego, co rodzi dla nich pytanie: który z dwóch wektorów najlepiej odpowiada interesom państwa wietnamskiego i jego politycznemu charakterowi?

Chiny, które również mają podwójną tożsamość geopolityczną, preferowały wektor atlantycki w latach 70. i 80., zbliżając się do Washingtonu. Wietnam zbliżał się wtedy do Związku Radzieckiego, z którym Chiny miały wówczas trudne relacje. W tamtym czasie ZSRR i Wietnam łączyła socjalistyczna przyjaźń, ideologiczny sojusz przypieczętowany wojskowym braterstwem w opozycji najpierw do Francuzów, potem do japońskich i amerykańskich najeźdźców. Dziś Chiny zbliżają się do Moskwy, wpychane nieudolną akcją USA na Ukrainie, coraz wyraźniej wyraża się kontynentalny komponent ich tożsamości geopolitycznej. W związku z tym można się spodziewać przechylenia Wietnamu w kierunku atlantyzmu, które obserwujemy w ostatnim czasie.

Strategia polityki zagranicznej Hanoi jest tradycyjnie przeciwieństwem strategii Chin. Wariant lądowy przybliży Wietnam do Federacji Rosyjskiej, zacieśni więzy z  takimi krajami, jak Mongolia i inne, których geopolityczna tożsamość jest wyraźnie kontynentalna. Część wietnamskich ekspertów uważa, że skupienie się na tym wektorze pozwoli na zabezpieczenie wrażliwych granic lądowych – granic z Laosem i Kambodżą. W latach 80. Wietnam wysłał wojska do Kambodży, obawiając się, iż stanie się ona odskocznią dla chińskich wpływów. Zwolennicy wektora atlantyckiego widzą same plusy w fakcie, że zwrócenie Wietnamu ku morzu pomoże uniknąć izolacji poprzez ustanowienie silniejszych więzi politycznych i gospodarczych z USA, Wielką Brytanią, Australią, Japonią, Indiami i Koreą Południową oraz uczynienie z Morza Południowochińskiego bufora bezpieczeństwa.

Nacisk na wektor atlantycki przyczyni się także do ideologicznej suwerenności Wietnamczyków w sensie dystansowania się od moralności konfucjańskiej jako wytworu myśli kontynentalnej Chin. W starożytności konfucjonizm miał pewien wpływ na kulturę intelektualną Wietnamu, ale w świetle obecnych realiów geopolitycznych Hanoi uważa za właściwe oddzielenie myśli konfucjańskiej i wietnamskiej. Pekin dąży do przebicia się na południe, zapewniając sobie dostęp do Oceanu Światowego: przez Mjanmę w kierunku Zatoki Bengalskiej i przez Indochiny w kierunku Morza Południowochińskiego.

Na początku XXI wieku Pekin stawiał sobie za cel konsekwentne wzmacnianie relacji z Indonezją, największym państwem Azji Południowo-Wschodniej (SEA). Stosunki sojusznicze z Indonezją, przy jednoczesnej politycznej i gospodarczej obecności Chin w Mjanmie, dają Pekinowi dostęp do Oceanu Indyjskiego i pozwalają na strategiczną kontrolę Morza Południowochińskiego z flank. Birma jest trampoliną do kontroli nad przyszłym kanałem od Morza Południowochińskiego do Andamanów przez tajski przesmyk Kra. Pekin rozmawiał już o perspektywach budowy kanału z Bangkokiem. Kanał ma ogromne znaczenie strategiczne i gospodarcze – skróci drogę morską z Azji Południowo-Wschodniej do Afryki i UE o 1000 km oraz uchroni Chiny przed potencjalnym zagrożeniem zablokowania wąskiej Cieśniny Malakka przez wrogie siły, co byłoby poważnym ciosem dla chińskiej gospodarki. Teoretycznie kanał może częściowo przebiegać przez terytorium Mjanmy. Ponadto zbliżenie Chin z Kambodżą zapewnia Pekinowi przyczółek w Indochinach, pozostawiając Wietnam na strategicznie wrażliwej pozycji.

Jednocześnie korzyści Pekinu ze wzmocnienia wpływów w Wietnamie, gdyby do tego doszło, są oczywiste. Północny Wietnam służy jako brama do świata zewnętrznego dla południowo-zachodnich prowincji Chin, środkowego Wietnamu dla północno-wschodnich regionów Tajlandii i Laosu oraz południowego Wietnamu dla Kambodży. Tymczasem nie ma co mówić o silnej kontroli Pekinu nad Azją Południowo-Wschodnią bez sojuszniczych relacji Chin z Wietnamem (na wzór relacji sojuszniczych z Kambodżą i Mjanmą). „Dzień dobry Wietnamie, do widzenia Chiny”.

Od Wietnamu, Kambodży, Indonezji i Tajlandii po Koreę Południową i Japonię rozciąga się  nowy krajobraz, w którym firmy z zachodnich gospodarek znajdują dziś to, co jeszcze niedawno oferowały im Chiny: tanią siłę roboczą, duże maszyny produkcyjne i rozbudowany łańcuch logistyczny. „Chiny nie są już opłacalne jako światowa fabryka”.

Rywalizacja między Washingtonem a Pekinem, a także fakt, iż bodźce ekonomiczne osłabły wraz ze wzrostem żądań płacowych Chińczyków, wcześniej postrzeganych jako tania siła robocza podniosły poziom życia w ChRL. Według Chińskiego Narodowego Biura Statystycznego, średnia płaca w chińskich fabrykach podwoiła się od 2013 do 2021 roku, z 46 tys. juanów rocznie, co stanowi równowartość 6690 dolarów, do rocznej pensji 92 tys. juanów, czyli mniej więcej 13 300 dolarów.

 

X X X

Według stanu na grudzień 2021 r. Wietnam nawiązał stosunki dyplomatyczne ze 189 krajami, regularnie wysyłając tam delegacje wysokiego szczebla; stworzono też skuteczne mechanizmy współpracy dwustronnej. Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Wietnamu, będący na czele delegacji zagranicznych parlamentu Wietnamu to Vuong Dinh Hue, urodzony w 1957 roku ekonomista, który doktorat uzyskał na Uniwersytecie w Bratysławie. W 2002 r. PKB Wietnamu na mieszkańca wynosiło tylko 430 USD na osobę, a 2021 r. liczba ta wzrosła do 2700 USD, czyli ponad sześciokrotnie. 

Według prognozy Azjatyckiego Banku Rozwoju (ADB) wzrost gospodarczy Wietnamu powróci do poziomu 6,5% w roku 2022 i osiągnie 6,7% w roku 2023. Jeśli spojrzymy na historię rozwoju gospodarczego obecnych czterech tygrysów Azji, którymi są Korea Południowa, Singapur, Tajwan i Hongkong, rozwijające się w latach 1960-1990, to widać, że Wietnam powtarza ten sam proces, co wyższej wymienione kraje.

 

Roman Boryczko,

marzec 2023

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*