Językowa „odwilż” na Litwie

 

 

 

 

 

 

 

Nie trzeba już obawiać się kary za umieszczanie napisów, mających na celu zapewnienie turystom odpowiedniej jakości obsługi, ułatwienie poznania kraju, zachęcenie do częstszych przyjazdów na Litwę po polsku, białorusku czy rosyjsku. Przyjęcie nowych przepisów przez Państwową Komisję Języka Litewskiego daje teraz każdemu przedsiębiorcy prawo do reklamowania swojej działalność w dowolnym języku obcym.

Obok napisów w języku państwowym w reklamach oraz w transporcie, bankach, agencjach turystycznych, urzędach celnych mogą być zamieszczane napisy oraz informacje dźwiękowe w innych językach. Taką decyzję podjęła w listopadzie ub. r. Państwowa Komisja Języka Litewskiego po rozpatrzeniu pisma Europejskiej Fundacji Praw Człowieka.

Dotychczasowe przepisy, zakazujące tego typu reklam, zdaniem Fundacji godziły m. in. w swobodę gospodarczą. Przykładem może być osoba, którą ukarano mandatem w wysokości 500 LT za reklamę salonu fryzjerskiego w trzech językach: litewskim, polskim i rosyjskim. W 2011 r. Inspekcja Języka Państwowego zaskarżyła kilka przedsiębiorstw w związku z nieprzestrzeganiem wymogów prawnych, m.in. dyrektora solecznickiej zajezdni autobusowej oraz dyrektora zajezdni autobusowej rejonu wileńskiego za używanie tablic określających trasę autobusu w jęz. polskim (obok jęz. litewskiego), dyrektor sp. z o.o. „Irzimas” za analogiczne działania, itd. We wszystkich przypadkach Naczelny Sąd Administracyjny umorzył sprawy. Podobnie było w sprawie właścicielki sklepu w Awiżeniach, która na swoim sklepie zamieściła polski napis „Sklep spożywczy” pod napisem w języku litewskim „Parduotuvė” i nie zgodziła się go usunąć. Inspekcja wymierzyła jej karę pieniężną w wysokości 450 litów.

Dotychczas obowiązywał przyjęty przez Komisję Tryb tymczasowy publicznych informacji dźwiękowych oraz napisów publicznych z dn. 25. maja 1995 r. Stanowił on, że w tworzeniu informacji dźwiękowych bądź napisów publicznych, dotyczących obsługi obcokrajowców (w hotelach, urzędach pocztowych, bankach, otwartych zakładach zbiorowego żywienia etc.), międzynarodowego transportu, turystyki itp. obok języka państwowego, mogą być używane tradycyjne języki komunikacji międzynarodowej, czyli angielski, niemiecki i francuski.

Zdaniem Fundacji taka regulacja stanowiła bezpośrednią dyskryminację wszystkich innych przybywających na Litwę obcokrajowców, którzy nie znają żadnego z tych trzech języków. Dodatkowo akt ten nie precyzował, dlaczego właśnie tym językom został nadany status szczególny względem innych. Z danyc, zawartych w publikacji litewskiego Departamentu Statystyki wynika, że w roku 2010-2012 największa liczba turystów przybyła z Polski, Niemiec, Rosji, Łotwy, Białorusi, Wielkiej Brytanii, Finlandii oraz Estonii.

Państwowa Komisja Języka Litewskiego czuwa nad realizacją przepisów Ustawy o języku państwowym, dba o kulturę językową społeczeństwa – obserwuje sytuację językową w placówkach oświatowych, mediach, wydawnictwach, działalności naukowej, życiu publicznym oraz innych dziedzinach. Ponadto według Ustawy o Państwowej Komisji Języka Litewskiego – Komisja dokonuje w razie konieczności zmian w przyjętych zaleceniach oraz normach. Dlatego też na posiedzeniu Komisji uwzględniono uwagi Fundacji w celu zapewnienia wszystkim przybywającym na Litwę obcokrajowcom równorzędnych i nie dyskryminujących warunków należytej obsługi oraz uzyskania informacji.

Oznacza to, że obecnie wszystkie napisy oraz informacje dźwiękowe, służące do usprawnienia komunikacji międzynarodowej – w środkach transportu, urzędach celnych, hotelach, bankach, agencjach turystycznych, reklamach oprócz języka litewskiego mogą być zamieszczane w dowolnym języku obcym. W praktyce oznacza to, że będą to informacje w językach dominujących grup narodowych, odwiedzających Litwę.

Zastrzega się jednak, że informacja ta nie powinna być obszerniejsza, a format tekstu nie może być większy niż napis w języku państwowym, tj. po litewsku. Pojęcie reklamy w Ustawie o reklamie brzmi następująco: w dowolnej formie i w dowolny sposób rozpowszechniana informacja, związana z działalnością gospodarczo-komercyjną, finansową lub zawodową osoby, promująca towar lub usługi, w tym również nabycie nieruchomości, przejęcie praw majątkowych i zobowiązań.

Nie ma więc żadnych prawnych przeszkód, by stwierdzić, że reklama w pojęciu decyzji Komisji obejmuje także szyldy sklepowe, które obok języka litewskiego mogą być wywieszone w innym języku obcym.

 

EFHR

Na fot. Eweliny Mokrzeckiej – sklep w Puńsku

Za: http://pl.delfi.lt/aktualia/litwa/efhr-za-fryzjer-czy-sklep-juz-nie-bedzie-kary.d?id=60665111

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*