MUZYCZNA WIOSNA W PILCHOWICACH
Muzyka, cokolwiek by mówić, nie jest językiem zrozumiałym ogólnie;
konieczny jest łuk słowa, by strzała dźwięku mogła wniknąć do wszystkich serc.
Romain Rolland
Organizatorem koncertu muzyki poważnej w pilchowickiej OSP w dniu 14. maja było Stowarzyszenie Pilchowiczanie Pilchowiczanom. Tradycyjnie prowadziła koncert, a także akompaniowała młodym wykonawcom, pani Agnieszka Robok – nauczycielka muzyki Szkoły Muzycznej w Rybniku. Należy także podkreślić ogromne zaangażowanie w zorganizowanie koncertu ze strony pani Justyny Dzierbickiej – Przeliorz, która zadbała o przygotowanie młodych muzyków.
W majowym koncercie który stał na wyjątkowo wysokim poziomie wystąpili:
Emilia Byrska – w utworze „Łoś Patataj”,
Emilia Papierok – „Menuet” Bacha,
Patryk Musiolik – „Kangur” i „Majowy korowód” (uczeń A. Wilman),
Agnieszka Papierok – „Etiuda chromatyczna” Meuniera,
Nikola Setla – „Przedostatni dyliżans”,
Agnieszka i Aleksandra Poloczek – „Metronom”,
Agnieszka i Emilia Papierok – „Taniec” Rowley’a,
Justyna Leśnik – „Concertino” Hubera,
Aleksandra Poloczek – „Etiuda” Berensa,
Wiktoria Tomala – „Melodia” Bartoka,
A. Poloczek, P. Witkowiak – „Poranek” Griega, „Taniec tarantella” Rowley’a, „Kangur i marionetka” Kristen,
Aleksandra Miera – „Ballada getta warszawskiego” Miśkiewicza,
Natalia Górecka – „Preludium d – moll” Szymanowskiego,
Michalina Porszke – „Oberek” Twardowskiego,
Ewa Zaborny – „Fantazja, cz. I” Telemanna,
Alicja Ptasińska – „Koncert d-moll, cz. I” Sibeliusa,
Michalina Porszke – „Kiedyś z bajki”, „Dzwonnik z Notre Dame” i „Udało prawie się” z bajki „Księżniczka żaba”.
W koncercie brali udział uczniowie a także absolwenci Szkoły Muzycznej w Rybniku klas skrzypiec i fortepianu. Publiczność miała także okazję podziwiać muzykowanie młodej flecistki i wokalistki solo. Wystąpili także wiolonczeliści i kontrabasistka.
Odrobina po-koncertowych refleksji
Kiedy bywam na spotkaniach kulturalnych, także tych – a może właśnie tych – z muzyką i poezją w tle, na myśl przychodzą mi słowa Henryka Sienkiewicza, który często powtarzał, że Muzyka jest jak morze; stoimy na jednym brzegu i widzimy dal, ale drugiego brzegu dojrzeć niepodobna. Różnorodność a także bogactwo piękna tej królowej muz, jakie za każdym razem mam możliwość podziwiać i przeżywać na koncertach, organizowanych w Pilchowicach, szczególnie jakoś pasują do słów, wypowiedzianych przez naszego wielkiego pisarza. Prawdą jest chyba także to, jak określa muzykę Maria Kuncewiczowa twierdząc, iż Muzyka ma koronę w niebie, ale korzenie w ziemi. Będąc pod wrażeniem pilchowickiego koncertu, z całą pewnością można stwierdzić, że z tej ziemi, o której mówi Kuncewiczowa, wyrastają już dorodne sadzonki. Z nich wyrosną niebawem „łany dorodnych zbóż”, a ze zbóż owych – powstanie przedniej marki chleb…
Niestety nadchodzi czas pożegnań
Po koncercie pani Anna Surdel, prezes Stowarzyszenia Pilchowiczanie Pilchowiczanom podziękowała wykonawcom, nauczycielom i prowadzącej koncert pani Agnieszce Robok za wspaniały wieczór zaś wykonawcy otrzymali drobne upominki. Czas na poczęstunek i kuluarowe rozmowy nadszedł dopiero po koncercie.
Tekst i fotografie:
Tadeusz Puchałka