Logika kolejnych fal pandemii… (3)

Chińskie firmy inwestują w zakłady w Polsce, z których 100% produkcji idzie do Starej Unii, a 90% załogi to Ukraińcy. Duma nas rozpiera – Prawo i Sprawiedliwość ustami wieszcza Jarosława Kaczyńskiego rysuje nowy „Ład”, a skracając ten tok myślenia – będziemy tanią siłą roboczą dla Chińczyków… Ważne tylko, by katolicką, jak w XVIII wieku: dla szlachty i Kościoła katolickiego, gdzie rozbiory były akceptowalne, dopóki ich prawa były zapewnione!

Polska jeszcze się nie nasyciła rynkiem i usługami –  Amazon i Chińczycy walczą o centra logistyczne,  dostrzeżono potencjał polskiego rynku, gdy zachodnie rynki są całkowicie nasycone. Polska jest również zakładnikiem Chin. Nie chwali się tym Mateusz Morawiecki, nasz geniusz! 3/4obligacji CO2 znajduje się w chińskich rękach. Morawiecki sprzedał je po 5€. Dzisiaj ich cena giełdowa to 60€, a wykupić je kiedyś do bieżącej produkcji będzie trzeba. Ciekawe za co? Może za Orlen, a może za PGE. Europa nawet się nie broni przed chińską „okupacją”. 318 mld dol. zainwestowano w Stary Kontynent w ciągu ostatnich 10 lat. Aktywność Chińczyków w Europie w ujęciu dolarowym była o około 45 proc. większa niż w Stanach Zjednoczonych. Czy to czasami nie oznacza, że Europa (a szczególnie Niemcy po hańbiącej kapitulacji w II wojnie i faktycznej okupacji tego kraju do dziś) rękami chińskiego kapitału wybiją się na niezależność? W ciągu dekady Chiny kupiły około 360 firm, od włoskiego producenta opon Pirelli & Co. Sp. Akc. po irlandzką firmę leasingową Avalon Holdings Ltd.

ChemChina kupił szwajcarskiego producenta pestycydów Syngenta AG za 46,3 mld dol. Umowa została zwarta w 2016 r., jednak finalizacja transakcji doszła do skutku dopiero w 2018 r. 9 mld dol. udziałów jest w rękach Zhejiang Geely Holding Group Co. w Daimler AG, spółce dominującej Mercedes-Benz. 28. marca 2010 r. Zhejiang Geely Holding przejęło od Ford Motor Company firmę Volvo Cars. Cena transakcji? Podobno 2 miliardy dolarów. Okazja, bowiem 10 lat wcześniej Amerykanie kupili dotąd niezależne Volvo za 6,5 miliarda dolarów. Minęło już 11 lat, odkąd Volvo znalazło się w posiadaniu chińskiego holdingu Geely. W 2019 r. Volvo wypracowało aż 9-krotnie wyższy zysk niż w 2011 r. Volvo rozbudowało swoją sieć fabryk poza Europą i podwoiło zatrudnienie.

Państwo Środka częściowo lub w całości posiada co najmniej cztery lotniska, sześć portów morskich, farmy wiatrowe w co najmniej dziewięciu krajach oraz 13… profesjonalnych drużyn piłkarskich. Jednak najbardziej widoczny walec ekspansji zobaczymy w… Londynie! W chińskich rękach znalazło się kilkanaście wieżowców biurowych w dzielnicach City of London i Canary Wharf. W samej Wielkiej Brytanii Chińczycy uczestniczyli w 227 transakcjach o wartości 70 mld dol. W Niemczech chiński kapitał był zaangażowany w 225 transakcjach, we Francji było ich 89, we Włoszech 85, a w Holandii 82. Największą chińską inwestycją infrastrukturalną w Europie był zakup największego portu Grecji, Pireusu.

Chiny nie zwalniają i szykują się w roku 2021 kolejne wielkie przedsięwzięcia. ChRL chce budować reaktory atomowe w Rumunii i Bułgarii, daleko posunięta jest wizja zakupu chorwackiego terminalu kontenerowego, budowy szwedzkiego portu, przejęcia czeskiego producenta samochodów Škoda Transportation AS oraz irlandzkiego producenta ropy i gazu. Ponadto Chińczycy są zainteresowani inwestycjami we francuską firmę Compagnie des Alpes i niemieckiego operatora sieci elektrycznej oraz budową mostu w Chorwacji i połączenia kolejowego Budapeszt-Belgrad.

A gdzie w tej ofensywie plasuje się USA i jego polityka obronna przeciwko całemu złu tego świata? Polska wszak jest głównym wiernym druhem samobójczych, jak widzimy dziś, planów upadłego, gnijącego i stetryczałego Wujka Sama! Staruszek Joe Biden snuje plany wielkich inwestycji w infrastrukturę, wartych 2 bln dolarów. Ameryka jest tak zrujnowana, że po prostu się… sypie! Właściwie wszystko w tym kraju wymaga naprawy. Plan opiera się na podwyżce stawki podatku od firm z 21 do 28 proc. To ma, według Białego Domu, pokryć koszt nowych inwestycji w ciągu 15 lat. Pewnie globaliści, którzy stoją za dzisiejszym planem plandemii, będą zachwyceni tym pomysłem – myślę, iż koniec końców koszty przerzuci się na obywatela!

Prezydent proponuje inwestycje o wartości 620 mld dolarów w starzejącą się infrastrukturę transportową w USA. Naprawione ma być 10 tys. mostów i 32 tys. kilometrów dróg. 174 mld dolarów na ożywienie rynku pojazdów elektrycznych poprzez pomoc władzom stanowym i lokalnym oraz budowę ogólnokrajowej sieci 500 tys. ładowarek do samochodów elektrycznych w ciągu następnej dekady. 100 miliardów dolarów wyasygnowano na zapewnienie czystej wody pitnej i pozbycie się wszystkich ołowianych rur. Taka sama kwota ma zapewnić poszerzenie dostępu do szerokopasmowego Internetu, szczególnie na obszarach wiejskich. Biden deklarował, że jego plan to gwarancja bardziej sprawiedliwej gospodarki. Przekonywał, iż pomoże Stanom Zjednoczonym w rywalizacji z Chinami tyle, że Chiny w najbliższych latach zbudują nowe tysiące kilometrów autostrad, zaś miast nie rewitalizują, a… budują! To nie koniec mrzonek! Biden chce Amerykanom dać dochód podstawowy i wpompować tam 1,9 biliona pustych pieniędzy! Zabawa w szczepionki na COVID-19 i nadzieja rządu amerykańskiego na względną wkrótce normalność może jednak doprowadzić do sytuacji, jaką obserwujemy dziś w Polsce! Emitowanie pustego pieniądza może przegrzać gospodarkę i doprowadzić do wybuchu inflacji. W dodatku jeśli tak się stanie, to bardzo trudno będzie skorygować politykę państwa tak, aby dalszy wzrost inflacji moc zahamować. Fed bowiem zapowiedział już, co będzie robić na wiele miesięcy wprzód, więc ewentualne zmiany będą oznaczać chaos na rynkach finansowych i ryzyko utraty wiarygodności. Co więcej, taki zwrot w polityce monetarnej może w końcu ponownie wpędzić gospodarkę w recesję. (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

kwiecień 2021

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*