Beata – dobra zmiana…

1Beata – dobra zmiana? Na razie w sondażach…

TNS Polska przedstawiła badanie, w którym sondowała nastroje Polaków pod rządami „nowej formacji politycznej”. Okazuje się, że wielomiesięczne wysiłki, również finansowe, żydowskiego bankiera zza oceanu oraz konsolidacja postkomuny, lewicy laickiej, „tłustych kotów na urzędniczych stołkach” oraz obozu neoliberalnego – niewiele zmieniły. Większość ankietowanych popiera wybraną przez siebie władzę – a co najciekawsze Andrzejowi Dudzie nawet przybyło zwolenników! U Michnika poruszenie: TOK FM dalej robi dobrą minę do złej gry, lecz portal gazeta.pl nie kryje swojego zaskoczenia pozytywnymi wynikami obecnego prezydenta. Pomimo setek happeningów medialnych, w które zamieszane było jego nazwisko, nie udało się Dudy ani „wyśmiać” ani skompromitować  oraz w kloaczny sposób pogrążyć go w oczach opinii publicznej. Czego nie udało się dokonać w pokojowy (acz momentami wstrętny) sposób – dokonało się podczas zagadkowego wypadku prezydenckiej limuzyny z wnioskami na przyszłość. W Polsce seryjny samobójca pojawia się zawsze w piątki, a jak widać licho nie śpi.

Prawie 50 proc. respondentów twierdzi, iż prezydent RP wypełnia obowiązki głowy państwa prawidłowo. Co dziesiąty badany wyraża tę opinię w sposób zdecydowany. Negatywnie zaś ocenia Dudę 12 proc., z czego niecałe 40 proc. – zdecydowanie negatywnie. W porównaniu z podobnym badaniem z lutego, prezydenta popiera więcej osób, odsetek sympatyzujących z nim wzrósł o cztery punkty procentowe. Prezydent Duda profesjonalnie przygotowuje się do każdej wypowiedzi, co ogranicza do minimum „wpadki Komorowskiego”, czyli poprzedniej głowy państwa, która – tradycyjnie na tym stołku – nie grzeszyła inteligencją i polotem. Co zaskakujące, wobec zmasowanych nalotów dywanowych w kraju i za granicą, stosowanych przez „opozycję totalną”, nawet PiS-owski rząd cieszy się względnym poparciem.

Beata Szydło i Rada Ministrów, pomimo ogromnego wysiłku propagandowego KOD-u i liberalnej spółki, przez większość ankietowanych są oceniani pozytywnie. Szydło zanotowała wzrost sympatii o trzy punkty procentowe w porównaniu z lutym i rating jej poparcia to 44 proc. w stosunku do 41 proc. negatywów. Oczywiście popisy niektórych polskich polityków budzą politowanie i śmieszność („terror smoleński” i „lobby rowerowo-wegetariańskie”, czy „wszędobylscy lewacy”) nie mogą ostatecznie nie przyprawić o facepalm nawet wielu zagorzałych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. Trochę odmiennego zdania jest inna pracownia badania opinii publicznej, a mianowicie CBOS. Niemal połowa Polaków (46 proc.) źle według niej ocenia rozwój sytuacji w kraju. Przeciwnego zdania było 36 proc. respondentów, a 18 proc. nie potrafiło wyrazić opinii w tej kwestii – wynika z marcowego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej.

4

Najbardziej zadowolona część społeczeństwa to fanatyczni zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości, upatrujący w tej formacji źródło doskonałości i skarbnicę wszelkiej mądrości. W potencjalnych elektoratach partyjnych zadowolenie z rozwoju sytuacji w kraju przeważa nad niezadowoleniem (i to zdecydowanie – 80 proc. opinii pozytywnych) jedynie wśród zdeklarowanych wyborców PiS. Najbardziej krytyczni w tym względzie są sympatycy Nowoczesnej.pl (82 proc. ocen negatywnych) i PO (76 proc.), a jak wiadomo zmiana ekipy u steru te właśnie osoby wpędziła w nerwice, depresje, myśli samobójcze lub nerwowe przenoszenie mamony z konta na konto. Na drugim biegunie zachowań towarzysze z KOD-u już szykują się do zamachu stanu. KOD walczy o demokrację i pokój, ale nie wyklucza, że… poleje się krew. Dokładnie jak w dowcipie z lat „głębokiej” komuny, gdzie walka o pokój miała być prowadzona dotąd, aż nie zostanie kamień na kamieniu… Gorzej, iż działacze KOD-u na żartownisiów nie wyglądają. Raczej na dobrze opłaconych zawodowców.

Beata – dobra zmiana??? Przecież jak dotąd zostało wszystko po staremu!

Każdego dnia trwa ofensywa opozycji (PO, .Nowoczesna.pl), do której dołącza Kukiz ‘15 wraz z różnej maści narodowcami i ludźmi lewicy, zatroskanymi o swój kraj czy naprawiaczami demokracji. Najgorsze w polskim piekiełku jest to, że nowa władza przejęła tylko kierownicze stanowiska na urzędach, ośmieszając się przy tym ludźmi bez kompetencji, co skwapliwie wyciąga jej opozycja, czy „publicyści” pokroju Adama Michnika czy Tomasza Lisa. „10. lutego, siedziba PiS przy Nowogrodzkiej. Trwa posiedzenie komitetu wykonawczego, prezes wprowadza na salę szefa resortu skarbu, Dawida Jackiewicza. Czas jest trudny, w partyjnym aparacie buzuje,  działacze domagają się posad w spółkach skarbu państwa. Minister przyjechał ich uspokoić. – Wiem, że ustawia się do mnie kolejka – mówi. – Nie dam rady spotkać się z każdym, ale mam propozycję. Niech ludzie przekazują swoje CV szefom okręgów, ci podają je mojemu asystentowi, a my się nad każdą kandydaturą pochylimy.” PiS rządzi Polską dopiero 120 dni, ale działa szybko i ostro. Przejmuje kolejne spółki, urzędy i agencje. Wycina ludzi poprzedniej ekipy i wstawia swoich: działaczy, ich rodziny i znajomych. Kilka przykładów. Andrzej Grządziel – szef biura ARiMR w Opatowie, działacz PiS, ojciec makijażystki Jarosława Kaczyńskiego, która od kilku miesięcy pracuje jako doradca Beaty Szydło. Jacek Chwalenia – członek rady nadzorczej Polskiego Holdingu Nieruchomości, fizjoterapeuta-rehabilitant, radny PiS. Jan Stachowicz – szef biura ARiMR w Ostrowcu Świętokrzyskim, pełnomocnik PiS w Ćmielowie, z zawodu nauczyciel w-f. Stery przejmują ludzie w większości bez żadnych kompetencji i taki sygnał idzie w naród – władza raz przejęta oddawana jest tylko na wojennej ścieżce. Nie oszukujmy się, tak działa mechanizm korupcyjny i polska partiokracja. Wszelkie co lepsze i intratniejsze stanowiska są obsadzane przez ludzi partyjnego układu z Okrągłego Stołu oraz SB-eckie dynastie, sieroty po PZPR, rozmaitych lizodupców i klakierów, potrafiących się w życiu „ustawić”. Tacy ludzie, niezależnie od flag partyjnych, gardzą narodem i obywatelem nie szanując go i wyśmiewając jako potulnych niewolników, co zdrowie zostawiają w zagranicznych korporacjach, nie mając zapewnionej nawet podstawowej opieki medycznej, by je później odbudować. Pół narodu żyje z chwilówek, stan umysłu wielu Polaków to skraj załamania nerwowego bądź całkowitego upadku.

6

Beata – dobra zmiana??? Chyba jednak wolne żarty…

W sprawie nepotyzmu nikt oczywiście nie przebije PSL i PO. Pod rządami poprzedniej koalicji puściły wszelkie hamulce i kraj rozgrabiono oraz nieprawdopodobnie zadłużono w zaledwie kilka lat. Rosjanie się cieszą i napuszczają Polaków na siebie (niemiecki Newsweek i trolle rosyjskie na portalach). Niemcy nagrodzili swego wiernego druha, Donalda Tuska, intratną posadą a zwyczajny Polak skazany jest na poniewierkę w kraju i za granicą. Człowiek opuszczony dziczeje i to im w graj – postawa narodu na kolanach. Dajemy się ogrywać na wszystkich frontach, siejemy niezgodę i nienawiść między sobą, staliśmy się zgorzkniali i apatyczni. „Rewolucyjnego ducha” mają tylko opłacone manekiny z Komitetu Obrony Demokracji – ludzie broniący jak pijawki źródełka, z którego się wyłudza i defrauduje publiczne pieniądze. A ja mam przed sobą listę tych „biednych dziennikarzy, którzy POzostali bez środków do życia”, a którzy błyskawicznie dostali wypasione posady w korporacyjnych mediach. Lewicka – TOK FM, Rudnik – TVN 24, Lis – Onet. Etc., etc…

3

Beata – dobra zmiana??? Najpierw wznieście się ponad podziały i dajcie sobą dobry przykład!

 

Roman Boryczko,

marzec 2016

One thought on “Beata – dobra zmiana…

  • 22/03/16 o 07:42
    Permalink

    Nepotyzm i korupcja – zabiegi, których w wyższych sferach się nie wyeliminuje. Z nimi będziemy żyli, tak jak z każdym innym – “osobnikiem” – zła. I tak jak ze złem, na co dzień musimy walczyć, tak i z nepotyzmem i korupcją także. Z tego co zauważam, to olbrzymią winę za ich nagminność ponosi, samo społeczeństwo polskie. Po prostu – za mało Polaków jest czynnych społecznie i politycznie. Jak tego nie zmienimy, na lepsze, czyli jak więcej Polaków nie włączy się do życia społecznego i politycznego, to nepotyzm i korupcja będą się miały dobrze.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*