Za parawanem atomu

atom stop.plakatOkrężną drogą dotarło do redakcji SięMyśli poniższe zaproszenie. Nie opublikować go właściwie nie wolno, bowiem sprawa – im dłużej trwa chocholi taniec wokół Fukushimy Dai-ichi – nabiera coraz czarniejszych barw. 

To, co zadziwia, to absolutna nieobecność wśród zaproszonych wszystkich, którzy o Fukushimie pisali w Polsce w pierwszych tygodniach po katastrofie. Red. Beata Traciak w marcu zmarła: http://3obieg.pl/odeszla-pozostalo-wspomnienie , toteż wystąpić nie może. Ale inni?

Skandalem jest – według mnie – brak zaproszeń dla prof. Mirosława Dakowskiego, Andrzeja M. Hendzla – inicjatora antyatomowego referendum w gminie Mielno lat temu już kilka i Konrada Szymańskiego – swego czasu leadera IAN (Inicjatywy AntyNuklearnej). To ludzie, którzy nie pytają o pieniądze, a realizujący – wbrew kunktatorstwu innych – cel, jakim jest odejście RP od planów budowy elektrowni nuklearnych. Da się im niekiedy zarzucić nerwowość, ale nie brak wiedzy ani też odejście od nakreślonych ideałów.

Oglądać filmy i słuchać po raz n-ty Haverkampa można, tylko niczego to nie zmieni, bo z atomem muszą walczyć ludzie. A osób, które to od lat czynią, organizatorzy (z sobie tylko wiadomych względów) wolą unikać. Być może spotkania z nimi publiczność potraktowałaby bardziej serio. Ale: czy rzeczywiście o to chodzi strukturom, które – by utrzymać własną zdolność do funkcjonowania – muszą szukać nie antyatomistów a pieniędzy..?

0000001-33

Lech L. Przychodzki

z-ca red. nacz. www.SieMysli.info.ke

*** 

 

Szanowni Państwo,

 

zapraszam do wzięcia udziału w wydarzeniu upamiętniającym 30. rocznicę wybuchu elektrowni atomowej w Czernobylu:

termin| 26. kwietnia, wtorek

miejsce | ECS, pl. Solidarności 1, Gdańsk

wstęp | wolny + REZERWACJA MIEJSC na projekcję filmu

godzina | 17:00

 

| OTWARCIE WYSTAWY / ogród zimowy

Ekspozycja dokumentuje pobyt byłego premiera Japonii Naoto Kana w Polsce w 2014 roku oraz działania polskich aktywistów ekologicznych na Pomorzu. Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających tylko 26 kwietnia.

 

| DLA PRZYSZŁOŚCI W 30. ROCZNICĘ, konferencja / audytorium

– Jan Haverkamp – Greenpeace

– Dariusz Szwed – Zielony Instytut

– Volodymyr Strizhak – likwidator skutków wybuchu elektrowni atomowej w  Czernobylu

– Aleksander Kłosiewicz / Marek Krukowski z Fundacji Wolność i Pokój

– Małgorzata Tarasiewicz – Network of East-West Women, dawniej: Amnesty International, WiP

– Ewa Dryjańska – działaczka ekologiczna

– Andrzej Sławiński – Muses.tv

nulcear story fb5

| FUKUSHIMA: A NUCLEAR STORY, Włochy 2015, reż. Matteo Gagliardi, 85 min / audytorium

rezerwacja miejsc — formularz na stronie www ECS

Film pokazuje skalę i prawdziwy wymiar tragedii, jaka miała miejsce 11. marca 2011 roku w Japonii. Kraj doświadczył największego od 140 lat kataklizmu. Wielka fala tsunami wdarła się na ląd, niszcząc wszystko na swojej drodze. Uszkodziła elektrownię atomową Fukushima, powodując katastrofę naturalną. Podążamy śladami Pio d’Emilia, włoskiego reportera telewizji Italian Sky News, który od 30 lat mieszka w Japonii, a w dniu trzęsienia ziemi był w Tokio. W ECS odbędzie się polska premiera filmu.

Obecność na premierze zapowiedzieli: Volodymyr Strizhak zajmujący się likwidacją skutków wybuchu elektrowni atomowej w Czarnobylu oraz Pio d’Emilia, dziennikarz, współtwórca filmu.

 

Rejestracja na stronie:

http://www.ecs.gda.pl/title,FUKUSHIMA_%7C_film,_dyskusja,_wystawa,pid,920.html

 

Z wyrazami szacunku

Aleksandra Pitra

 

One thought on “Za parawanem atomu

  • 21/04/16 o 17:05
    Permalink

    “A osób, które to od lat czynią, organizatorzy (z sobie tylko wiadomych względów) wolą unikać.”
    Oj wiadomych, wiadomych. Kontestator MUSI być przewidywalny- w tym “temacie” akurat może mieć z “Nami” wspólny ogląd rzeczywistości, ale czy w innych kwestiach nie chlapnie czegoś “nie po linii Partii”? Dając więc komuś medialny PR w konkretnej sprawie trzeba to robić “odpowiedzialnie” i z właściwym namysłem-patrząc w przyszłość.

    “– Jan Haverkamp – Greenpeace”

    Z Greenpeace jest problem, taki jak z każdą “inicjatywą” uwikłaną w DUŻE finansowanie z “zewnątrz”. Stare porzekadło wielce się tu sprawdza- nie ma nic za darmo, jak też działa leninowska maksyma -nie ma nic lepszego niż kontrolowana opozycja. Zatem dobrze pasuje biurokratom oraz biznesmenom w garniturach, obserwować zza okien czarnych limuzyn kolorową manifestację( młodych ludzi z dredami oraz transparentami) na którą to łożą pieniądze. Inną stroną medalu jest ta, że skanalizowany bunt nie wymknie się zbyt łatwo spod kontroli. Zawsze też lepiej władzy wspierać emocjonalną egzaltację aktywistów niż ( NIE DAJ BOŻE) stworzyć warunki do debaty, opartej na krytycznym myśleniu.

    Piszę to z własnego doświadczenia, gdyż ludzie związani z Greenpeace( ale nie tylko), ciągnący granty na “walkę” z efektem cieplarnianym, NIE dopuszczają żadnych argumentów stojących w opozycji z ich stanowiskiem. I właściwie taka deklaracja jest składana z uśmiechem na wstępie rozmowy. A młody chłopak zbierający podpisy na ulicy -stylizowany na aktywistę , gdyż w rzeczywistości jest pracownikiem Greenpeace-nie był mi wstanie odpowiedzieć na pytanie: jaka jest struktura gazów cieplarnianych w procentach- i co ważne- ile w tej skali procentowej dwutlenku węgla produkuje człowiek?
    Pominąłem już kwestię ociepleń i nagłych “zlodowaceń” w średniowieczu, jak i tego, że cała- jak wiadomo -natura jest wielką sinusoidą. Co oczywiście nie wyklucza poważnych zagrożeń generowanych przez człowieka, a konkretnie jego głupotę i krótkowzroczność.

    “W imię EKO zmusza się całe narody i społeczeństwa do ogromnych wyrzeczeń, które ponosi zwykły Kowalski czy Smith … Potworne miliardy euro wędrują do kieszeni “eko” inwestorów, stawiających gdzie popadnie tysiące kompletnie nieopłacalnych elektrowni wiatrowych, produkujących BARDZO DROGI prąd (co przeciętny Niemiec, Czech czy Francuz już odczuwają w postaci znacznych podwyżek cen prądu …) … O związanej z tym korupcji, dewastacji krajobrazu i natury nie wspomnę …”

    Pozdrawiam Autora.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*