Ratunku, policja! (3)

Policjanci nie kopali go, nie tłukli pałami jak worek kartofli, nie bili głową ofiary o asfalt, nie klęczeli mu na szyi, jak czarnemu narkomanowi, Georgowi Floydowi z Minneapolis. Wtedy policjant przez dziewięć minut przyciskał kolanem jego szyję, mimo iż zatrzymany mężczyzna – co słychać na nagraniu z zatrzymania, które trafiło do Sieci – wiele razy mówił, że nie może oddychać. Jednak, co ciekawe, to rodzina tego agresywnego wykolejeńca dostaje od miasta 27 milionów dolarów odszkodowania, a okazało się też, iż medycy nie są zgodni, co do skutków zewnętrznych tego zdarzenia.

Patolog sądowy dr David Fowler powiedział, że „George Floyd zmarł głównie przez problemy z sercem, a także czynniki takie jak fentanyl w organizmie, przyciskanie kolanem jego szyi przez policję, wdychanie spalin samochodowych, gdy leżał na ziemi oraz guz w biodrze”. Mężczyzna miał znaczące zwężenie wszystkich tętnic wieńcowych. Dr Martin Tobin, ekspert w dziedzinie płuc dodał, iż fentanyl jest silnym opioidem, który powoduje spowolnienie oddechu i zamroczenia tuż przed przedawkowaniem leku. Inni eksperci, którzy uczestniczyli w procesie wskazywali, że przyczyną śmierci była „mechaniczna asfiksja” – z powodu ucisku na klatkę piersiową i plecy, organizm stopniowo pobierał coraz mniej tlenu, aż umarł. Na łonie śmierci narkomana zarabiają inni – powstała organizacja Black Lives Matter Global Network, która tylko w zeszłym roku zgromadziła 90 milionów dolarów. Jedną czwartą pochłaniają koszty operacyjne, a lesbijka – dotychczasowa szefowa tej struktury – Pattrise Collours za wystawne życie i kupowanie kolejnych posiadłości zmuszona została do rezygnacji z funkcji szefowej. Po śmierci George’a Floyda i protestach w Stanach Zjednoczonych oraz w wielu innych krajach ruch Black Lives Matter przybrał na sile. Kwestia rasizmu była poruszana przez światowe media znacznie obszerniej niż dotychczas. Protestujących wspierali kolejni politycy, celebryci, sportowcy oraz instytucje. Działacze europejskiego futbolu ogłosili, że w porozumieniu z zawodnikami i klubami w pierwszych dwunastu ligowych spotkaniach po wznowieniu rozgrywek po pandemii na koszulkach graczy nazwiska zastąpi hasło „Black Lives Matter”.

Polityczna poprawność to główna cecha liberalnego zamordyzmu, który nie ma niczego wspólnego z poprawianiem jakości ludzkich relacji! Reprezentacje Węgier czy Szkocji nie klękały przed meczami Euro 2021 w ramach akcji Black Lives Matter. Reprezentacja Węgier zagrała z Irlandią w spotkaniu towarzyskim. Drużyna Irlandii była poprawna politycznie, a kibice na Węgrzech ją wygwizdali!  Do sprawy odniósł się nawet premier Węgier – Viktor Orban. „Na stadionach nie ma miejsca na klęczenie. Węgrzy klęczą tylko w trzech sytuacjach: przed Bogiem, ojczyzną i prosząc o rękę ukochanej.”

Wracając do wydarzeń w Lubinie trzeba nadmienić, iż funkcjonariuszom i przybyłemu zespołowi medycznemu ta interwencja wymknęła się spod kontroli. Policja informuje, że mężczyzna był agresywny i zmarł w szpitalu. Według świadków mężczyzna miał nie żyć już podczas interwencji, a na SOR przywieziono trupa! Wypływają zdjęcia ciała mężczyzny, na którym widać wiele obrażeń. Szpital potwierdza, że około pół godziny po interwencji policji, 34-latek był już martwy. A policja twierdzi, iż zmarł dwie godziny później. Poseł Piotr Borys opublikował w mediach społecznościowych fragmenty pisma prokuratury ws. zgonu 34-latka w Lubinie. Wynika z nich, że śmierć zatrzymanego przez policję mężczyzny nastąpiła jeszcze na ulicy, a nie, jak podawano pierwotnie – w szpitalu!!!

Bartek był znany funkcjonariuszom. Mogli zatem widzieć, że będzie nadpobudliwy, nawet agresywny i odpowiednio do niego podejść. Stało się inaczej i doszło do tragedii. Po zdarzeniu na ulice Lubina wyszli chuligani i młodzież. Zamieszki – kamienie, butelki, walka z policją broniącą komisariatu – to jest bardzo zła rzecz. Jednak pewne rzeczy się powtarzają: spójrzmy na to, co stało się po śmierci Igora Stachowiaka we Wrocławiu, zabitego po torturach paralizatorem, na to, co zdarzyło się w Słupsku (kiedy policja próbowała zatuszować okoliczności śmierci 13-letniego kibica Czarnych Słupsk, zabitego policyjną pałką na przejściu dla pieszych, co doprowadziło do zamieszek) i bardzo podobne przypadki innych osób, które giną na skutek interwencji policji. Policja jest jak władza i tak się coraz częściej czuje. Policja ma już masę uprawnień, a i to jej mało, bo służby kryją nawzajem przestępców w mundurach.

Polska policja nie wymaga reformy, tylko wymiany. Praktycznie cała. Ci goście nadają się do fabryki młotków, a nie do pracy z ludźmi. W tym przypadku zabrakło „Przepraszamy, zdarzyła się obiektywnie rzecz tragiczna, sprawa będzie wyjaśniona kompletnie, transparentnie”, gdyby padło to słowo „Przepraszam”, gdyby policja wcześniej nawiązała kontakt z rodziną, która mogła zaapelować, by zgromadzeni pokojowo wrócili do domów… Komenda Wojewódzka Policji powiedziała coś, co nie było prawdziwe. Władza władzę kryje!

Roman Boryczko,

sierpień 2021