POLSKA DAJE ŚWIADECTWO WIARY. PARAFIA MATKI BOŻEJ SZKAPLERZNEJ W GIERAŁTOWICACH – JESTEŚMY OFIARĄ DLA BOGA

Podobnie jak w Gierałtowicach, wyglądają dziś wszystkie ulice naszych miast, miasteczek większych i tych całkiem niewielkich ludzkich osiedli. Okna domów przystrojone  kwiatami i obrazami, przywołującymi siłę i moc wiary. W Gierałtowicach jako pierwsi Najświętszy Sakrament powitali u siebie strażacy. Na co dzień dbają o nasze bezpieczeństwo, a od święta wraz z górnikami stanowią oprawę większych i mniejszych uroczystości, tuż obok w procesji kroczyły członkinie KGW – na co dzień, po gospodarsku dbające o zachowanie naszych tradycji, dalej pracownicy UG Gierałtowice, górnicy, organizacje, działające przy parafii i kwiat naszej miejscowości dzieci w komunijnych strojach oraz młodzież. Tradycyjnie tuż za Najświętszym Sakramentem kroczyli mężczyźni, a dalej kobiety i matki z wózkami.

Ulice zasypane kwiatami, dopisała pogoda i tradycyjnie nie zawiedli mieszkańcy. Chcemy  i mamy prawo do naszych tradycji oraz trwania przy wierze. To nas ze sobą łączy od wieków i tak niech, z Bożą pomocą, zostanie.

Nie sposób w obliczu tak wielkiego dramatu, jakim była tragedia w kopalni Zofiówka, przejść obojętnie obok strasznej katastrofy, dlatego też podczas trwania procesji modlono się m.in. za dusze tragicznie zmarłych górników. Wielu wiernych wspominało także w swojej prywatnej modlitwie tragizm sytuacji na Bliskim Wschodzie oraz narastający dramat ludności cywilnej na tamtym terenie, wspominano także o jakże tragicznej sytuacji prześladowanych chrześcijan. Modlono się za chorych parafian – dzieci i dorosłych.

Chrześcijaństwo to wiara życia, radości, miłości i nadziei, więc z tą nadzieją na ustach wyszli dziś wierni naszej parafii na ulice. Strażacy, stojący przy ołtarzu, modlili się o to, by los oszczędził im częstych wyjazdów do akcji. Oby było ich jak najmniej – wspominali. Mamy dobry sprzęt i dobrze wyszkoloną załogę, nasze dziewczęta z powodzeniem dorównują starszym kolegom, każda z nich potrafi udzielić pomocy. Boże Ciało – ten szczególny dzień, umacnia nas, daje wewnętrzną siłę – tak, to wszystko jest nam bardzo bliskie, nie chcemy od tych wartości odchodzić – powtarzali nasi przyjaciele w mundurach.

Gierałtowice ubrane w radosne szaty miłości, rodzinnego święta, od Pomorza po szczyty Tatr Polska usłana dywanami kwiatów. Poznajemy siłę Boga i wzmacniamy siłę wewnętrzną – jak bardzo jest to ważne i potrzebne, o tym najlepiej wiedzą ci, którym przychodzi często „potykać” się ze śmiercią, odczuwając tuż obok jej oddech. Dlatego na Górnym Śląsku to święto jest traktowane w sposób wyjątkowy i jednako jest ważne dla tej, co żegnać musi swojego męża, idącego na szychtę, jak dla tego, któremu już za chwilę  przyjdzie zmagać się ze złośliwością natury tam, głęboko pod ziemią. Rozmowa z Bogiem – nawet ta prosta, męska rozmowa – pozwala na pozyskanie nowych sił duchowych, a święto takie jak Boże Ciało, zbliża nas do Niego w sposób szczególny…

Tekst i zdjęcia:

Tadeusz Puchałka

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*