Pamięć o katedrze samego szatana – KL Auschwitz zetrzyjmy w proch raz na zawsze! (2)

Pod koniec roku 2020 Departament Stanu wydał, dotyczące Justice for Uncompensated Survivors Today Act sprawozdanie, w którym Polska jest omawiana na równi z pozostałymi kilkudziesięcioma krajami. Na początku autorzy omawiają przebieg okupacji RP przez nazistowskie Niemcy. Potem referują historię prac nad aktami prawnymi, dotyczącymi reprywatyzacji. „Polska jest jedynym krajem członkowskim Unii Europejskiej, w którym pozostały poważne kwestie, związane z mieniem z czasów Holocaustu i który nie uchwalił kompleksowej krajowej ustawy reprywatyzacyjnej” – brzmi jeden z fragmentów. Z raportu wynika, że odzyskiwanie mienia w Polsce jest trudne. W raporcie jest też załącznik, że nasz kraj wywiązuje się z uchwalonego prawa dla osób, które w 1945 były obywatelami polskimi, przysługuje im możliwość otrzymania renty specjalnej czy dodatku kombatanckiego. Od maja 2021 Polska kontynuuje w stosunku do Izraela wypłacanie świadczeń rentowo-emerytalnych, jak również korzystnych dla Żydów przeliczeń stażowych! Określono ich liczbę na 200 tysięcy! Do 11.09.2014 mieliśmy rząd Donalda Tuska, a później do 16.11.2015 rząd Ewy Kopacz. To Platforma Obywatelska zdążyła wdrożyć przepisy, które zobowiązały Polskę do wypłacania ekwiwalentu emerytur dla ocalałych z Holocaustu.

Na skutek wprowadzonych przez PO przepisów od 2014 – 2019 wydaliśmy zatem 28,4 mld zł,  ale platformersi nie zdążyli dopiąć planowanych źródeł finansowania (sprzedaż lasów państwowych). Do osób, będących obywatelami byłej Polski w roku 1945 najprawdopodobniej wliczono Litwinów żydowskiego pochodzenia, Białorusinów, Ukraińców i Żydów z Kresów Wschodnich. Podczas Drugiego Powszechnego Spisu Ludności z 9. grudnia 1931 roku populacja Polski wynosiła 32 108 000 – 22 miliony to osoby polskojęzyczne, reszta to mniejszości narodowe – Żydzi (jidisz i hebrajski) stanowili około 3 100 000 ludzi! Przed wojną, dzięki władzom polskim, Żydzi masowo emigrowali i ubyło ich około 20%. 2 miliony 600 tysięcy ludzi mieszkały po roku 1939 w dwóch strefach okupacyjnych – hitlerowskiej i sowieckiej! 2 miliony Żydów mieszkały w Sowietach. Milion Żydów przypadło na Generalną Gubernię i III Rzeszę! We wszystkich obozach KL na byłych terenach państwa, zwanego Polską, mogło zginąć tylko 200 000 polskich Żydów. Hitlerowcy zamordowali, atakując ZSRR, ponad milion Żydów! Z „prostej matematyki” wychodzi, że podczas zagłady „zginęło” ok. 1,5 mln polskich Żydów po obu stronach frontu, czyli 50% przedwojennej populacji… „graficznie”: ok. 1 mln Żydów (na Kresach), 300-400 000 zmarło w gettach.

Po 1945 roku największa liczba Żydów została odnotowana w lipcu 1946 roku i wynosiła około 220 tysięcy. W latach 1944–1947 wyemigrowało z Polski około 150 tys. Żydów, co stanowiło dwie trzecie całej powojennej populacji żydowskiej w Polsce. Największe nasilenie emigracji nastąpiło w latach 1945–1946, kiedy wyjechało około 120 tys. osób. Wśród tej grupy od 70 tys. do 100 tys. opuściło kraj w sposób nielegalny. 14. maja 1948 (5. ijar 5708) zgodnie z decyzją ONZ państwo Izrael proklamowało niepodległość, jednak okoliczne państwa arabskie odmówiły zaakceptowania planu i rozpoczęły wojnę, 20. listopada 1949 w Izraelu ogłoszono Dzień Miliona, gdyż liczba ludności państwa osiągnęła właśnie 1 milion mieszkańców (w maju 1948 było 650 tys. mieszkańców). Rząd polski szczęśliwie ocalonym, którzy wyjechali za granicę, wypłaca coś, co się im nie należy od Polski (jako dzieci nie dołożyli grosza do ZUS-u i czegokolwiek, co by ich predestynowało do pobierania jakiś zasiłków), a zwyczajowo wina za zniszczenie zdrowia, życia i zburzenie dotychczasowego świata powinna być przypisana sprawcy!

Należy jeszcze podkreślić, że Polacy jako naród nie byli zaangażowani w eksterminację ludności żydowskiej. Co więcej, jako jedni z nielicznych nie wykształcili kolaboracyjnych struktur, współpracujących z okupantem także na płaszczyźnie fizycznej likwidacji Żydów, a dziś pomawiani są za czyny na siłę przypisywane im również przez różnorakich publicystów-„historyków”, jak Gross czy Jan Grabowski i Barbara Engelking.

The New Yorker z kwietnia 2021, w artykule pt. Historycy atakowani za badanie roli Polski w Holocauście pisze, iż „polski rząd posuwa się do ścigania za zniesławienie dwojga naukowców” Jana Grabowskiego i Barbary Engelking. Komitet Żydów Amerykańskich na Europę Środkową (AJC Central Europe) wydał oświadczenie po dementi strony polskiej! „Skrytykowaliśmy polski rząd za lukrowanie prawdy o postawach Polaków wobec Żydów w czasie II wojny światowej. Ale twierdzenie, że Polska – rozumiana jako wspólnota etnicznych Polaków – i państwo polskie są winne śmierci 3 milionów Żydów jest wypaczeniem Holocaustu”. „Tysiące Polaków szantażowało, denuncjowało, a nawet mordowało Żydów własnymi rękami. Tysiące Polaków pomagało Żydom, ryzykując życie swoich rodzin. Czy my zaryzykujemy nasze? Nie, Polska okupowana przez Niemców nie była zarządzana przez państwo polskie. Obarczanie Polski zbiorową winą za Holocaust jest błędem”.

Redakcja The  New Yorker w pełni zdaje sobie sprawę, że tak postawiona narracja jawnie pluje w twarze Polaków, a w młodym polskim pokoleniu wzbudza narastający antysemityzm (i słusznie!). Najgorsze jest to, iż młode pokolenia – nieznające tamtych wojennych realiów – nabywają „bezinteresownej” nienawiści do Żydów, a sami Żydzi powinni być dziś tego świadomi! Właścicielami The New Yorker są Raoul Fleischmann oraz Samuel Irving Newhouse Jr. i myślę, że ci panowie żydowskiego pochodzenia powinni doskonale wiedzieć, jaką politykę historyczną obecnie prowadzą! (Cdn.)

Roman Boryczko,

maj 2021 

One thought on “Pamięć o katedrze samego szatana – KL Auschwitz zetrzyjmy w proch raz na zawsze! (2)

  • 22/05/21 o 18:01
    Permalink

    No i to są właśnie Amerykanie, którym zawsze bezkrytycznie właziliśmy w d*pę. Nic dodać, nic ująć – oni doskonale grają na naszej głupocie, megalomanii i pseudoreligijności i zawsze wygrywają. Kasę dla żydów też ugrają, to kwestia czasu. Pożyteczni idioci już się prężą do skoku w fotele parlamentarzystów…

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*