Od wrażliwości dziecka do dojrzałości twórcy

Nowy cykl obrazów Adama Sarana skłonił mnie do przypomnienia sobie relacji twórczych między nami sprzed 5 lat. Wspólne przemierzanie przestrzeni malarskich „na jednej deskorolce” w pewnym momencie zostało przerwane. W 2016 roku Adam podsumował ten okres indywidualną wystawą w Galerii Art Brut lubelskiej Teatroterapii.

Obecne prace są kontynuacją tej samej podróży – lecz już beze mnie, jako pasażera. Zaskoczyła mnie bardzo skrótowa forma wypowiedzi Sarana, łącząca zdecydowaną bryłę z malarską skrótowością płaszczyzn. Pomimo iż obrazy zatrzymują się na granicy malarskości i plakatu, to wyraźnie widać w nich subtelności walorowe z barwną perspektywą, tworzącą przestrzeń. Można potraktować to jako nawiązanie do dynamiki i głębi teatralnej.

Choć Adam w jakimś sensie maluje z wyobraźni, to w nowych cyklach pasteli tłustej wyraźnie widać, że bycie aktorem w teatrze może mieć wpływ na kompozycję konkretnego dzieła, w którym dużo jest powietrza, czyli perspektywy malarskiej.

Z każdym cyklem nowych prac widać wzrastającą dojrzałość oraz lekkość podejścia do materii, z zachowaniem dziecięcej wrażliwości.

Mariusz Kiryła

 Fot. prac Adama Sarana z archiwum Teatroterapii Lubelskiej

 

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*