PUBLIC EYE – CHEVRON najgorszą firmą świata

chevron-notarsandsNagroda Public Eye co roku wyróżnia firmy, które odznaczyły się wyjątkowym brakiem odpowiedzialności i szkodliwą działalnością.

Przyznając niechlubne wyróżnienie światowym korporacjom, etycy, ekolodzy, specjaliści ds. praw człowieka, ekonomiści i setki tysięcy internautów przypominają, że ekonomia ma służyć człowiekowi, który powinien być podmiotem, a nie przedmiotem wyłaniającego się z kryzysu nowego ładu ekonomicznego – komentuje inicjatywę Greenpeace.

Public Eye, alterglobalistyczna organizacja, obchodzi w tym roku 15-lecie istnienia, zaś konkurs na najgorszą firmę powstał z inicjatywy Greenpeace. Tym razem,  z okazji jubileuszu, organizacja ogłosiła nagrodę za całokształt działań. Do wstydliwej nagrody nominowano wytypowane przez Public Eye przedsiębiorstwa, które zwyciężały w poprzednich latach, a internauci wybrali najbardziej szkodliwą z nich. Wyniki zostały ogłoszone na Forum Ekonomicznym w Davos.

W głosowaniu wzięło udział blisko 64 tys. internautów.

e8a938f6781372c4252ae85880b9336fNaj­bar­dziej nie­od­po­wie­dzial­ną firmą świa­ta 2014 roku zo­stał Che­vron. Zdo­był ponad 60 tys. gło­sów in­ter­nau­tów.

Che­vron zdo­był na­gro­dę Pu­blic Eye w 2006 r. w ka­te­go­rii Śro­do­wi­sko za za­nie­czysz­cza­nie du­żych ob­sza­rów dzie­wi­czych lasów tro­pi­kal­nych w pół­noc­nym Ekwa­do­rze.
W 2001 r. Che­vron kupił Te­xa­co, kor­po­ra­cję z bran­ży pa­li­wo­wej, która ruj­no­wa­ła śro­do­wi­sko, wy­do­by­wa­jąc ropę przez okres pra­wie 30 lat. Te­xa­co, jak wy­ni­ka z pozwu ekwa­dor­skie­go Sądu Naj­wyż­sze­go, wy­ko­rzy­sty­wa­ła nie­stan­dar­do­we me­to­dy pro­duk­cji o ob­ni­żo­nej ja­ko­ści.
Ogrom­ne po­ła­cie ziemi i wody w la­sach Ama­zo­nii zo­sta­ły za­nie­czysz­czo­ne przez mi­lio­ny li­trów tok­sycz­nych ście­ków, roz­la­ną ropę i nie­bez­piecz­ne od­pa­dy. Miej­sco­wa lud­ność po dziś dzień płaci za to zdro­wiem – rdzen­nym ama­zoń­skim ple­mio­nom grozi wy­gi­nię­cie. Nie­wia­ry­god­ne, ale praw­dzi­we za­koń­cze­nie wy­glą­da w ten spo­sób, że firma za­miast zająć się kom­plek­so­wym oczysz­cze­niem te­re­nów, po­rzu­ci­ła zde­wa­sto­wa­ne miej­sca i nigdy nie wzię­ła na sie­bie od­po­wie­dzial­no­ści za przy­czy­nie­nie się do jed­nej z naj­gor­szych ka­ta­strof eko­lo­gicz­nych na ziemi. – Che­vron woli wy­da­wać mi­lio­ny do­la­rów na praw­ni­ków niż wziąć od­po­wie­dzial­ność za to, co zro­bił – uza­sad­ni­li or­ga­ni­za­to­rzy kon­kur­su. Firma jest ide­al­nym sym­bo­lem kor­po­ra­cyj­nej chci­wo­ści i aro­gan­cji. Swoją drogą – w Polsce też już ją znamy. I wolelibyśmy, by zwinęła znad Wisły swoje żagle!
Za: biznes.onet.pl

Leave a Reply

Your email address will not be published.

*