AfD alternatywą Sieg Heil? (3)

A jak samą AfD postrzegają Żydzi? To może być ciekawe dla Polaków!

„Haniebny reakcyjny ruch” – tak określił sukces wyborczy AfD Ronald Lauder, prezydent nowojorskiego Światowego Kongresu Żydów. Ta grupa Angelę Merkel określiła jako „wielką przyjaciółkę Izraela” lecz Alternatywa dla Niemiec i jej możliwość głoszenia swoich racji w niemieckim parlamencie jest dla Światowego Kongresu Żydów niedopuszczalna. Co ciekawe, wzrost antysemityzmu w Europie amerykańscy Żydzi łączą jednocześnie z lewicową i prawicową krytyką państwa Izrael, tak represyjnego w stosunku do Palestyńczyków. Europejska skrajna prawica – i pewnie nie każdy o tym wie – już od kilkunastu lat pojawia się w Izraelu, szukając sojuszy w retoryce antyislamskiej, którą można zaszczepić na własnym gruncie. Ta obawa poparta jest danymi. Liczba muzułmanów w Europie wzrosła z 29,6 mln w 1990 roku do 44,1 mln w 2010.  We Francji stanowią już 10 proc. ludności. W Izraelu pojawił się m.in. Heinz-Christian Strache, szef Wolnościowej Partii Austrii (FPÖ) i były współpracownik zmarłego w 2008 roku Jörga Haidera, Filip Dewinter, stojący na czele ultranacjonalistycznej flamandzkiej Vlaams Belang, René Stadtkewitz, założyciel niemieckiej partii Wolność oraz Kent Ekeroth, przewodniczący komisji spraw zagranicznych Szwedzkich Demokratów (SD), populistycznej partii niechętnej imigracji. Anders Breivik, skrajnie prawicowy terrorysta, określił się zdecydowanym zwolennikiem syjonizmu, chwalił Theodora Herzla – twórcę syjonizmu, chwalił Izrael za to, że nie daje większości muzułmanów, którzy żyją pod jego kontrolą, praw obywatelskich, w przeciwieństwie do „różnych krajów europejskich”, co jak widzimy w smak jest europejskiej skrajnej prawicy w tym Alternatywie dla Niemiec. 23. stycznia 2017 w Brukseli spotkało się w tym celu na specjalnej konferencji około 120  żydowskich liderów z całej Europy. Organizatorem konferencji była koordynatorka UE ds. walki z antysemityzmem oraz doradca Departamentu Stanu USA ds. walki z antysemityzmem – Holly R. Huffnagle. Ostrzegała ona przed „brataniem się” z przedstawicielami partii prawicowych, które twierdzą, iż są proizraelskie. – „Obawiamy się, że te skrajnie prawicowe partie poprzez antymuzułmański program zabiegają o poparcie Żydów. Jak więc wspólnoty żydowskie będą reagować, gdy te skrajnie prawicowe partie zaczną docierać do nich, zaprzyjaźniać się i składać jakieś obietnice polityczne?”. Efraim Zuroff z Centrum Simon Wiesenthal w Jerozolimie, ostrzega Izrael „o dylemacie w odniesieniu do niektórych prawicowych partii populistycznych, które mają sympatie do Izraela, ale także antysemickie korzenie”. Podczas gdy AfD jako klub parlamentarny jeszcze niewiele mówi o swojej oficjalnej pozycji wobec Izraela, główny jej kandydat – Alexander Gauland – stwierdził w poniedziałek, że „oczywiście stajemy po stronie Izraela”. Niemiecko-izraelski historyk Moshe Zimmermann nie jest zaskoczony niechęcią Izraela do krytyki AfD. „Jeśli istnieje krytyka o okupacji Palestyny, starają się powiązać swoich krytyków z antysemityzmem. Jeśli wydaje się, że popierają, to nawet ignorują antysemickie pozycje w partii”.

Reasumując: Alternatywa dla Niemiec jako bardzo podejrzany twór, sięgający swoim rodowodem NRD-owskich służb specjalnych, dziś bardzo ciepło przyjęty przez Rosję i… z chłodną aprobatą przez Izrael – jest skrajnie niebezpieczny dla Polski. Znów w niemieckiej polityce do głosu dochodzą stare upiory, jeszcze nieśmiało, ale równie nieśmiało rodziła się późniejsza III Rzesza. Reputację i zdolności charyzmatycznego mówcy lider niemieckich narodowych socjalistów Adolf Hitler szlifował podczas wielogodzinnych dyskusji politycznych w monachijskich piwiarniach. W gorącej politycznej atmosferze Republiki Weimarskiej taki knajpiany mówca, by skupić uwagę coraz bardziej pijanej gawiedzi, musiał nie tylko ją przekrzyczeć, ale i zainteresować.  Jak pamiętamy z historii – udało mu się całkiem nieźle – niekoniecznie dobrze dla Polski i Polaków!.

Roman Boryczko ku przestrodze!

wrzesień 2017

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*