Soczewka – azyl dla mieszkańców Płocka (2)

Nad Soczewką wyraźne znaki jesieni. Red. Dorota Jankowska ma szczęście – co prawda mieszkanie w Płocku dzięki „Orlenowi” radości nie sprawia (obecnie dochodzi kwestia ponownego skażenia Wisły przez Warszawę), ale jest gdzie uciec przed gorzkimi owocami cywilizacji. Jak długo jeszcze, to inna kwestia… Gdy czyta się idiotyczne wypowiedzi kolejnych ministrów, można mieć wątpliwości. Choćby tu:

„Według różnych statystyk zalesienie w Polsce sięga od 30 do 32 procent. Dla porównania, po II wojnie światowej wynosił on około 20 procent” – przypomina minister Woś.

https://marucha.wordpress.com/2020/09/03/stan-polskich-lasow-coraz-lepszy-w-10-lat-przybylo-25-proc-drzew/

O tym, ile owe „lasy” mają lat, pan Woś nie przypomina. Wielki polski botanik, śp. prof. Dominik Fijałkowski określał te tereny jako „obszary zalesione”. Bo lasami w pełnym rozumieniu tego słowa staną się (albo i nie, monokultury są podatne tak na choroby, jak pożary) za 20-30 lat. Statystyki usiłują przykryć coraz bardziej rabunkową gospodarkę leśną w RP. I ciągłe oczekiwanie polityków na moment, kiedy wreszcie da się polskie lasy sprywatyzować bez wrzawy społeczeństwa.

Bogusław Sarat

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*