Gospodarka i politykaPolecane

Dzień rozliczenia – słowo weterana (2)

A teraz wiadomość dla moich kolegów weteranów:

„Weterani, pierwsza część naszej przysięgi poborowej brzmi następująco: Ja, _____, uroczyście przysięgam (lub potwierdzam), że będę wspierać i bronić Konstytucji Stanów Zjednoczonych przed wszystkimi wrogami, zagranicznymi i krajowymi; Po pierwsze, chcę, żebyście wiedzieli, że uważam, iż nasze prawa są dane nam przez Boga, a nie przez człowieka. Wiele osób opowiada się za Konstytucją jako umową między rządem a obywatelami. Prawidłowo przestrzegana Konstytucja zapewniłaby Amerykanom największą wolność ze wszystkich krajów na świecie. Ale Ty i ja wiemy, że to kłamstwo. Tylko jedna strona przestrzega Konstytucji – ludzie. Wielu polityków śmieje się z ludzi, którzy cytują coś z Konstytucji. Niestety, wielu Amerykanów poparło ustawę PATRIOT Act, gdy została uchwalona ponad 20 lat temu, ponieważ uczyniłaby nas „bezpieczniejszymi”. Faktem jest, iż był to jeden z najbardziej tyrańskich dokumentów, jakie kiedykolwiek napisano w historii naszego kraju. Benjamin Franklin stwierdził: „Ci, którzy zrezygnowaliby z podstawowej wolności, aby kupić trochę tymczasowego bezpieczeństwa, nie zasługują ani na wolność, ani na bezpieczeństwo”. Zrobiliśmy to w przypadku 11. września i z pewnością zamieniliśmy naszą wolność na bezpieczeństwo oszusta Covid.

Jesteśmy tak samo wolni, jak żyrafa Donny w lokalnym ZOO. Czy jesteś wolny, jeśli musisz uzyskać pozwolenie i/lub licencję na łowienie ryb, zawarcie związku małżeńskiego, prowadzenie pojazdu, zakup broni i wiele, wiele więcej? W wielu stanach nie wolno nawet zbierać wody deszczowej!

Weterani, nie możemy sobie pozwolić na dłuższe czekanie. Znajdź podobnie myślących ludzi i zostań liderem w swojej społeczności. Rozpowszechniaj świadomość i rozpocznij budowanie zespołu lokalnie. Znajdź już teraz ludzi o podobnych poglądach, nie czekaj, aby dowiedzieć się, komu możesz, a komu nie możesz zaufać, gdy od tego zależy Twoje życie. Wprowadź systemy barterowe w swojej społeczności i zadbaj o to, aby w samorządach lokalnych (i radach, takich jak komisje poborowe) powołano ludzi, charakteryzujących się moralnością. Ale co najważniejsze, nadszedł czas, aby wykazać się obywatelskim nieposłuszeństwem.

Są ludzie, którzy naprawdę wierzą, że wybory zostały sfałszowane (co rzeczywiście miało miejsce), a mimo to płacą podatki. Płacisz komuś, kto Cię okradł. Gdzie jest Twoja czerwona linia? Tyrania, której dzisiaj doświadczamy, jest znacznie gorsza niż ta, której doświadczyliśmy pod rządami króla Jerzego III. Więc czego potrzeba, żeby rozpalić ogień pod Twoim tyłkiem? Zamknęli już Wasze kościoły. Już Cię zwolnili za to, iż nie poddałeś się eksperymentalnemu zastrzykowi ze skrzepem. Stwierdzili, że jesteś „niepotrzebny” i zamknęli firmę. Aresztowali naszych braci i siostry, którzy udali się do Washingtonu i skorzystali z danego im przez Boga prawa do protestowania przeciwko skradzionym wyborom. Pasożytniczo wysysają z góry 25% Twojego ciężko zarobionego dochodu. Przejęli kontrolę nad edukacją Twojego dziecka i teraz uczą je ideologii marksistowskiej. Nienawidzą flagi, za którą zginęło tak wielu naszych braci i sióstr. Według nich prawdziwy Patriota to ten, kto głosuje co 4 lata i nie kwestionuje wyniku.

To, co właśnie wymieniłem, to tak naprawdę kropla wody w wiadrze. Wyliczenie wszystkich zdradliwych przepisów prawnych, wprowadzonych w ramach systemu, jakie nasz rząd nałożył na nas za mojego życia, zajęłoby dni, a nawet tygodnie. Nawet nie dotknąłem tych wszystkich niesprawiedliwych wojen i kłamstw, które doprowadziły do wojny (zeznania Nayirah, Zatoka Tonkin itp.).

Kiedy byłem w wojsku, miałem wspaniałego podoficera, który zawsze powtarzał: „Nigdy nie przychodź do mnie z problemem, jeśli nie masz odpowiedzi”. To była mądra rada i każdy powinien ją nosić w tylnej kieszeni. Powiem Wam, według książek historycznych (jego historii), zwycięstwo w wojnie o niepodległość USA wywalczyło tylko około 3% Amerykanów. Jeśli zastosujesz te liczby do naszej obecnej populacji, otrzymasz około 10 milionów. Zorganizowanie czegoś na szczeblu federalnym byłoby niezwykle trudne (zobacz 6. stycznia i taktykę infiltracji przez Fed). Dlatego podkreślam, że ruchy muszą zaczynać się oddolnie, lokalnie, a następnie w miarę wzrostu liczby członków winny się łączyć z innymi lokalnymi grupami. Musimy zorganizować i okazać obywatelskie nieposłuszeństwo już teraz, zanim będzie za późno. Gdy rozpoczną kolejną wojnę (a być może nawet stan wojenny), będzie już za późno. Czekaliśmy już zbyt długo, należało to zrobić wiele pokoleń temu. Wydaje się jednak, iż każde pokolenie kopie puszkę w kierunku następnego. Nie mogę świadomie stać z boku i pozwolić, aby moje dzieci i wnuki zostały wprowadzone w poddaństwo. Trzeba zrozumieć, że ich celem jest wyeliminowanie klasy średniej. 15-minutowe miasta i oczywiście Klaus Schwab, który już Ci powiedział, iż nie będziesz mieć niczego i będziesz szczęśliwy. Czy tego właśnie chcesz dla przyszłych pokoleń? (Cdn.)

SFC George Hobbs,

„Łowca faktów”

Tłum. Andrzej Filus

Armia USA (w stanie spoczynku)/US Army (Retired)

Źródło: Veterans Today (VT)

(Visited 13 times, 1 visits today)

Jeden komentarz do “Dzień rozliczenia – słowo weterana (2)

  • A u nas? U nas patriotą jest ten, który liże dupę pisowskiej władzy i posłusznie wykonuje jej najgłupsze polecenia. U nas jak się służyło w Ludowym Wojsku Polskim czy innych formacjach siłowych to się jest stygmatyzowanym. Odbierano nam od 0,5 do 3/4 emerytur – ponoć “tłustych” jak bredzili bonzowie z PO, PiS, PSL i innych prawicowych partyjek, i dano najniższą krajową. Nikomu nie przyszło do głowy, by skazać nas prawomocnym wyrokiem sądu – nie! Wystarczył oskarżycielski bełkot jakichś nawiedzonych maciorków czy innych kwaków. I teraz my musimy iść do sądu, by odzyskać to, co nam ukradziono! To jest jakiś Mt. Everest bezczelności!
    Nie pójdę do sądu i nie będę udowadniał, że nie jestem wielbłądem. Po pierwsze dlatego, że nie popełniłem ŻADNEJ z zarzucanych nam zbrodni; po drugie – nie poniżę się do tego, by prosić złodziei o zwrot tego, co mi ukradli. Bo to była zwykła kradzież pod płaszczykiem przywrócenia sprawiedliwości. Życzę tym wszystkim, którzy nas okradli, by im te “tłuste” pieniądze stanęły kołkiem w gardle.
    Jak na razie sprawiedliwość dosięgła łajdaka, który podpisał tą haniebną ustawę deubekizacyjną. Pozostali czekają na swoją kolej. W żadnego boga nie wierzę, ale istnieje coś takiego jak elemkentarna sprawiedliwość – i ona się o nas upomni.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*