Flaga narodowa to nie banner reklamowy

 

Nazywając siebie narodem, przywiązanym w szczególny sposób do swoich narodowych symboli, zapominamy przy tym, że często popełniamy wielki błąd, używając barw narodowych nie tak jak należy. Ci sami ludzie, mianujący się często patriotami, w nieprzemyślany sposób szkalują i depczą  narodową godność, wypisując na płatach sztandaru nazwy miast, z których przyjechali lub co jeszcze gorsze, imię swojego ukochanego etc…

Obwieszanie samochodów chorągiewkami to raczej przejaw chęci zademonstrowania za wszelką cenę swojej siły, a nie patriotyzmu. Barwy narodowe należy – moim zdaniem – traktować z należytym szacunkiem a także z umiarem, bez nadmiernej przesady. Flagi narodowe powinny być eksponowane na urzędach i instytucjach państwowych nie tylko od święta ale na co dzień. Jeżeli chodzi o budynki prywatne, powinniśmy uszanować święta narodowe i kościelne, nie jest moim zdaniem konieczne wywieszanie flag na co dzień w oknach naszych domów. Dobrym przykładem mogą być państwa skandynawskie, jednak co kraj to obyczaj i z barwami narodowymi a także ich eksponowaniem, nie powinno się – jak sądzę – przesadzać. Miło jest spotkać na drodze grupy motocyklistów z chorągiewkami w biało-czerwonych i złoto-niebieskich barwach. Wreszcie razem, a nie osobno – nachodzą nas takie myśli – i dobrze. Gorzej, gdy dopinamy do tych symboli coś, co po pierwsze oszpeca a po drugie prowokować może innych do reakcji, a takowej symboliki u nas niestety dostatek. Przestańmy wreszcie traktować barwy narodowe jako tło do zamieszczania wszelkiego rodzaju reklam. Godło państwowe to także symbol, któremu należny jest szczególny szacunek. Często ostatnio widzimy wizerunek zawstydzonego orła, zakrywającego się swoim skrzydłem i wypowiadającego przy tym niecenzuralne słowa, mające dać nam do zrozumienia wstyd, jaki niedawno przyszło nam przeżywać z powodu niechlubnej postawy pewnej grupy sportowców na imprezie światowej miary. Owszem, tak wspomnianą postawę wszyscy w większym lub mniejszym stopniu odczuwamy, czy jednak powinniśmy do tego celu używać narodowych symboli?

Używanie flagi narodowej jako narzędzia prowokującego innych, to moim zdaniem godne potępienia zabiegi, mające na celu wzniecanie niepokojów, a nie mające niczego wspólnego z dobrze i właściwie rozumianym patriotyzmem. Często jest tak, że obrażamy się na flagę narodową, symbole czy nawet hymn państwowy, chcąc w ten sposób zademonstrować niechęć do władzy, polityki czy chociażby naszych sportowców, a przecież  barwy narodowe to coś o wiele więcej, coś o czym – niestety – zapomnieliśmy, zaś wielu dziś jest takich, którym zależy, aby tak właśnie było.

Przypomnijmy zatem, iż nasze barwy narodowe nie są odzwierciedleniem biedy czy ubóstwa, „małości” itd. – a przeciwnie. Kolor biały jest barwą i symbolem wszystkiego, co godne i szlachetne, kolor ten symbolizuje czystość w każdej postaci (w heraldyce kolor srebrny, stąd srebrny orzeł na czerwonym tle), zaś kolor czerwony (karmazyn) na fladze symbolizuje ogień, krew, waleczność, odwagę… Czy trzeba nam tedy więcej barw, skoro te dwie wskazują wyraźnie na wszystko, czego powinniśmy pragnąć jako naród..?

Zwyczaj wywieszania flagi w oknach naszych domów został skutecznie wymazany z rodzimej tradycji przez wielką politykę PRL-u, bowiem to wtedy właśnie nakazywano nam wywieszać flagi w święta, z jakimi jako naród się nie utożsamialiśmy. Z przekory starano się nie wywieszać flag na 1. maja, a robiono to – często ryzykując wiele – dopiero w trzecim dniu tego miesiąca. Polityka nakazów i zakazów skutecznie oduczyła nas kultywowania dawnych zwyczajów, teraz trzeba czasu, by odwrócić tok „złego myślenia”, które wielu lansuje obecnie w myśl hasła: „Jesteś Polakiem? – To wstyd!”.

Na koniec raz jeszcze przypomnijmy. Na fladze nie wolno umieszczać żadnych napisów i znaków, nie wolno używać flagi do zabawy a także wielu innych błahych celów. Należy także pamiętać, iż mianując siebie patriotami, powinniśmy z szacunkiem odnosić się również do symboli innych narodów.

Tadeusz Puchałka

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*