Spłynęło na polskich polityków wiadro rosyjskich pomyj… (2)

Pozycja Polski i jej niby-suwerenność, wiążąca się z sojuszem militarno-gospodarczym z USA, niczego w tej materii nie zmieniła. Zlikwidowano dwie ważne organizacje, gdzie Rosja była państwem dominującym – Układ Warszawski i Radę Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Był to poważny cios dla prestiżu imperium, tym bardziej, że już wkrótce byłe kraje socjalistyczne, m.in. Polska, zaczęły dążyć do integracji ze strukturami zachodnioeuropejskimi. Dla naiwnego obserwatora tych przemian wstąpienie ex-satelitów ZSRR do Unii Europejskiej i NATO było krokiem ku wolności tych państw.

Nic bardziej mylnego, bo wypadnięcie z rosyjskiej strefy wpływów odbyło się tylko fasadowo. Struktura powiązań, zależności, wpływów na procesy polityczne i wyborcze krajów takich jak Polska, jest przeogromna. Mimo że politycy u sterów, mieniący się polskimi patriotami, realizują dziś plany Brukseli co do ostatecznego kształtu Polski (tranzytowy), to Rosja i jej wpływy na nowe elity gospodarcze, które wykluły się po 1989 roku tworzą z naszego kraju bezkształtną masę bez wizji i koncepcji długofalowego, niezależnego działania.

Zdrada Magdalenki stała się domu podwaliną, pierwszą cegłą pod budowę domu, naszego chwiejącego się, polskiego domu. Domu przyjaznego tylko nielicznym! Domu podejrzanych elit, prywatyzacji za bezcen i przeogromnych długów, po których nie powstało morze mieszkań, hut i kopalń. Naród to widzi i co mądrzejsi emigrują jak najdalej stąd! Nasi dzisiejsi, przyprószeni siwizną włodarze Polski, w „obiekcie specjalnym nr 115” MSW podczas pijaństwa do upadłego doprowadzili do procesu „fraternizacji” i „zblatowania”. Co to w praktyce znaczyło dla zwykłego Polaka?

Komuna miast upaść, upadła, ale na cztery łapy, przejmując państwowe spółki i dzięki pieniądzom moskiewskim dotychczasowa nomenklatura PRL stała się kastą oligarchów! Wałęsa i jego żydowscy doradcy z KOR-u załatwili generałowi Jaruzelskiemu kroplówkę z Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Klubu Paryskiego. Ze swojej strony Wałęsa, ignorując stanowisko działaczy podziemia –  nawet głównego nurtu (z Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność) i Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, wybranej na zjeździe w 1981 r., powołał jawną strukturę władzy nad zdelegalizowanym związkiem – Tymczasową Radę Solidarności, której skład dobierał, konsultując się ze środowiskiem Kuronia i Michnika oraz najbliższym otoczeniem.– „od góry w dół”, bez „tych głupich” i „ekstremy”, jak mówił już kilka lat wcześniej w rozmowach z komunistami Wałęsa. Pod koniec 1987 r. w miejsce TKK i TRS powołano kolejny byt – Krajową Komisję Wykonawczą NSZZ Solidarność.

Z ponad setki członków Komisji Krajowej NSZZ Solidarność z 1981 r. w KKW ostało się jedynie sześciu sojuszników „warszawki” i Wałęsy – Zbigniew Bujak, Władysław Frasyniuk, Stefan Jurczak, Bogdan Lis, Antoni Stawikowski i Antoni Tokarczuk! Kuroń miał stwierdzić, że powołanie TRS „spowodowało niezamierzoną korzystną sytuację dla władz”. Dziwne to jest, ale zdarzyło się naprawdę! Członek KOR-u sam zadenuncjował swoich! 4. czerwca 1992 roku szef MSW, Antoni Macierewicz, ujawnia listę byłych współpracowników UB i SB, na której figurują m.in. nazwiska prezydenta Lecha Wałęsy i marszałka Sejmu, Wiesława Chrzanowskiego. Atmosferę skandalu podchwytuje prasa. A biuletyn Solidarności Walczącej, wydawany we Wrocławiu pod auspicjami Kornela Morawieckiego, oficjalnie ogłasza: „Agenci rządzą Polską”.

Oczywiście po takiej bombie odwołano rząd Jana Olszewskiego. Okazuje się, iż ta postać do wolnomularstwa została przyjęta 1. maja 1962 roku w loży Kopernik (loża niezależna, od 27 XII 1991 Wielka Loża Narodowa Polski) w Warszawie, tu 24. października 1964 nadano mu stopień Mistrza; 1971-1973 piastował w niej godność Drugiego Dozorcy, 1975-1981 i 1986-1991 – Mówcy. W 1991 został wybrany Wielkim Przysposobicielem Wielkiej Loży Narodowej Polski. Później wycofał się („uśpił się”). Olszewski w 1976 roku był jednym z założycieli KOR – obok Jacka Kuronia, Jana Józefa Lipskiego oraz Antoniego Macierewicza. Bycie masonem według Jana Olszewskiego było przykrywką dla działalności opozycyjnej. PZPR przyzwalało bowiem na nielegalną działalność masonerii (której antychrześcijańskie ideały były pożywką dla narodzin komunizm). Lata 90. u Jana Olszewskiego to ścisłe kontakty z braćmi Kaczyńskimi (m.in. z Porozumieniem Centrum i Ruchem dla Rzeczypospolitej), stał także na czele mniejszościowego rządu.

W czasach trzeźwości liberalnego umysłu człowieka z klasy średniej, Jarosław Kaczyński na prywatyzację wszystkiego miał trochę bliżej Balcerowicza niż dziś… W Gazecie Pomorskiej z października 1990 r. można znaleźć relację ze spotkania Jarosława Kaczyńskiego, wówczas senatora, który wyborcom w Toruniu tłumaczy, że w gospodarce trzeba definitywnie zniszczyć układ nomenklaturowy przez szybką i szokową prywatyzację. Cała ta rządząca kasta bawi się w ręczne sterowanie państwem i już nie jest ważne kto, czy ci od ośmiorniczek i najdroższych trunków, czy ci, co jeździli do Teksasu, aby zobaczyć, jak rośnie trawa i jak ją zainstalować na Stadionie Narodowym a do Turcji, aby zobaczyć koncert Madonny i później go przygotować w Warszawie.

Kosiniak-Kamysz stroi się w piórka pragmatyka religijnego, będącego wrogiem mniejszości seksualnych, który wspiera zaostrzenie aborcji a z gumowców wyłażą mu z gnojówką lokalne peeselowskie układy i układziki, nazwane z biglem „zorganizowaną grupą przestępczą”. Agentura niemiecka, czyli turbo-złodzieje, dług publiczny wyciągała we wszystkie strony jak gumę od majtek. Inwestycje, przeszacowane według cenników agentury byłej WSI, stawiały nasz kraj w czubie najdroższych budowli świata. Takie rodzynki jak skok na OFE i grabież 150 miliardów, Amber Gold, upadek wszystkich stoczni i oddanie ich nabrzeży w ręce niemieckie, pozbywanie się resztek sreber rodowych – spółek strategicznych, takich jak Azoty Tarnów, wydłużony obowiązek pracy o 7 lat u kobiet i 2 lata u mężczyzn, przywrócony przez Prawo i Sprawiedliwość i inne… (Cdn.)

 

Roman Boryczko,

styczeń 2020

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*