Rok 2023 – co dalej z tym konfliktem tuż za polskimi granicami? (3)

X X X

Michael Clarke, zastępca dyrektora Instytutu Studiów Strategicznych, Exeter, Wielka Brytania sugeruje, że zima wpłynie bardzo negatywnie na morale wojsk rosyjskich. „Ci, którzy spróbują najechać inny kraj na wielkich stepach euroazjatyckich, są skazani na spędzenie zimy na tych stepach. Napoleon, Hitler i Stalin musieli manewrować swoimi armiami w obliczu zimy na stepie, a teraz, gdy inwazja nie idzie dobrze, Władimir Putin musi zmusić swoje wojska do zimowania na stepie w oczekiwaniu na nową rosyjską ofensywę z wiosną. Ukraińcy są lepiej wyposażeni i zmotywowani do kontynuowania ofensywy i można się spodziewać dalszego wypierania Rosjan, przynajmniej w Donbassie.

W 2023 r. kluczowe znaczenie będzie miał wynik wiosennej ofensywy Rosji. Putin przyznał, że około 50 000 niedawno zmobilizowanych jest już na froncie; pozostałe 250 000 jest szkolonych do udziału w działaniach wojennych w 2023 r. Dopóki los tych nowych wojsk rosyjskich nie rozstrzygnie się na polu bitwy, praktycznie nie ma innych scenariuszy poza kontynuacją wojny”. Prezydent Federacji Rosyjskiej wskazał możliwości negocjacyjne ale tylko wtedy, gdy faktycznie pokona militarnie Ukrainę, krótkie i niestabilne zawieszenie broni to oddech przed ostateczną rozgrywką na polu walki. „Putin dał jasno do zrozumienia, iż nie przestanie. A Ukraina dała jasno do zrozumienia, że będzie walczyć za swój kraj”.

 

X X X

Andriej Piontkowski, naukowiec i analityk z Washingtonu, jak przystało na opłacanego przez globalistów „myśliciela” w różowych szkłach, już wie, iż Ukraina zwycięży, przywracając pełną integralność terytorialną nie później niż wiosną 2023 roku. „Wniosek ten determinują dwa czynniki: a/ Pierwszym z nich jest bezprecedensowa motywacja, determinacja i odwaga ukraińskiego wojska i całego narodu ukraińskiego we współczesnej historii wojskowości. b/ Spodziewam się, że w najbliższych miesiącach (być może tygodniach) Melitopol stanie się kluczowym punktem kampanii. Po zdobyciu Melitopola Ukraińcy z łatwością przejdą nad Morze Azowskie, skutecznie odcinając linie zaopatrzenia i komunikację z Krymem. Kapitulacja Rosji zostanie formalnie uzgodniona w rozmowach technicznych po miażdżących zwycięstwach Ukrainy na polu bitwy.”

Bardzo spodobała mi się konkluzja końcowa pana naukowca z USA. Jeśli czytają nas zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości – to wam pod rozwagę! „Zwycięskie mocarstwa – Ukraina, Wielka Brytania, USA – stworzą nową architekturę bezpieczeństwa międzynarodowego”. Zwycięskie mocarstwa… bez Polski!

 

XXX

Barbara Zanchetta, Wydział Studiów Wojennych, King’s College London, podchodzi do tego starcia pragmatycznie. Ocenia, że zmęczenie może nadejść z dwóch stron i żadna nie będzie usatysfakcjonowana tak zakończoną rozgrywką. „Władimir Putin liczył na bierną akceptację przez Ukrainę działań silniejszego sąsiada, bez znaczącego zaangażowania innych państw. Ten poważny błąd w obliczeniach doprowadził do przedłużającego się konfliktu, którego końca nie widać. Ukraińcy okazali się niezwykle odporni. Będą stać twardo. A wojna będzie trwała. Koszty wojny, zarówno materialne, jak i ludzkie, mogą podzielić rosyjską elitę polityczną i zmniejszyć poparcie dla wojny. Klucz do zakończenia konfliktu leży w Rosji. Tak kończyły się poprzednie wojny, w których decydującym elementem były błędne kalkulacje przywódców (Wietnam dla Stanów Zjednoczonych czy Afganistan dla Związku Radzieckiego). Wewnętrzne uwarunkowania polityczne w kraju, który przeliczył się, zmieniały się, co sprawiało, że zakończenie konfliktu – na „honorowych” lub niezbyt „honorowych” warunkach – było jedyną akceptowalną opcją”.

 

X X X 

Ben Hodges, były dowódca US Army Europe przewiduje tylko jeden scenariusz. Jest wojskowym, więc jego ambicją jest zabijanie jak największej ilości wrogów i sukces militarny. „Zimą sprawy potoczą się wolniej, ale siły ukraińskie bez wątpienia będą w stanie lepiej poradzić sobie z sytuacją niż Rosjanie. Do stycznia 2024 Ukraina będzie mogła rozpocząć ostatnią fazę kampanii – wyzwolenie Krymu. nie widzę innego wyniku niż klęska Rosji. Do takiego wniosku przyczyniło się częściowo wycofanie wojsk rosyjskich z Chersonia. Po pierwsze, jest to psychologiczne zwycięstwo narodu ukraińskiego, po drugie, głębokie zakłopotanie dla Kremla, a po trzecie, ukraińskie wojska uzyskały kluczową przewagę operacyjną – wszystkie podejścia do Krymu są teraz w zasięgu ukraińskich systemów uzbrojenia. Wierzę, że Krym w pełni wróci pod kontrolę i suwerenność Ukrainy, choć może dojść do jakiegoś porozumienia, które pozwoli Rosji na stopniowe wycofywanie swojej bazy morskiej w Sewastopolu… Termin obowiązywania traktatu (do około 2025 r.), który istniał przed bezprawną aneksją Krymu przez Rosję.

Podejmowane będą starania o odbudowę ukraińskiej infrastruktury wzdłuż wybrzeża Morza Azowskiego, w tym ważnych portów: Mariupol i Bierdiańsk. Kolejnym ważnym projektem jest wznowienie pracy Kanału Północnokrymskiego, który kieruje wody z Dniepru na Krym”. (Cdn.)

Roman Boryczko,

luty 2023