„Naród wybrany” – pierwszy wagon „nur für Pfizer” (3)

Pomysły na segregację społeczeństwa na tych spolegliwych, którzy się zaszczepili i opornych – wyglądają różnie już teraz. W USA niezaszczepione dzieci po prostu nie mogą uczyć się w publicznych szkołach. W Australii rodzice nieszczepionych dzieci nie otrzymują finansowego wsparcia, które można by porównać do 500+. W Niemczech „będziemy musieli rozważyć, czy pewne obszary powinny być otwarte i dostępne tylko dla zaszczepionych (…)” – powiedziała Merkel. W dłuższej perspektywie fakt zaszczepienia może mieć pewne konsekwencje. Oferty niemieckich firm lub wymagania firm czy prywatnych organizatorów będą podyktowane faktem szczepienia. Państwo nie będzie stosowało podwójnych standardów wobec osób zaszczepionych i nieszczepionych w szpitalach lub innych obszarach opieki publicznej.

Najdalej w zamordyzmie poszedł Izrael (co szokuje, bo przecież pamięć o zagładzie jest tak szczególnie żywa). W lipcu 2020 w Izraelu weszła w życie specustawa, zezwalająca służbom na śledzenie rozmów z telefonów komórkowych obywateli. Analogiczna postawa dotyczyła rządowej aplikacji, która również śledziła miejsce naszego pobytu i wysyłała powiadomienia w sytuacji, gdy mogliśmy mieć kontakt z osobą zakażoną. Nie była ona obowiązkowa, ale Izraelczycy i tak chętnie ją instalowali. Bez protestu dali sobie wejść władzy w prywatne życie. Dokument potwierdzający szczepienie przeciwko Covid-19 lub negatywny test są dla pracowników obowiązkowe. Jeśli taka decyzja zapadnie, żydowscy pracodawcy mogą przenieść lub zwolnić tych, którzy odmówią testu.  Przykładowo w Izraelu zostały wydzielone tzw. zielone strefy, do jakich wstęp mają jedynie osoby, które są zaszczepione, bo to jest pewna gwarancja bezpieczeństwa. 

Listy niezaszczepionych miały trafiać również do Ministerstwa Edukacji, które wraz z powrotem dzieci do szkół chciało uniknąć stykania się uczniów z niezaszczepionymi członkami kadry pedagogicznej. I chociaż Sąd Najwyższy uniemożliwił przeprowadzenie tego w sposób odgórny, to jednak np. sąd pracy w Tel Avivie zezwolił władzom miasteczka Kochaw Jair na urlopowanie asystenta w szkole specjalnej, gdyż odmówił poddania się szczepieniu. W miejscach otwartych, w ramach „zielonej przepustki” wszyscy klienci i goście muszą okazać certyfikat, by wejść do środka, ale nie dotyczy to pracowników. Pomimo to przedsiębiorcy nie są w stanie wymóc na zatrudnionych zaszczepienia, ponieważ jest ono dobrowolne, nie mogą też przeprowadzać zwolnień z powodu ich braku. Już teraz dochodzą z Izraela relacje o prześladowaniach osób niezaszczepionych, segregacji w sklepach, wręcz agresji, wymierzonej w ich stronę.

Mateusz Morawiecki mówi o dobru nas wszystkich – takie to dobro szykują nam globaliści?

 

Roman Boryczko,

  28.04.2021

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*