Krajobraz po nieskończonej „pandemicznej wojnie”… (2)
Rząd Prawa i Sprawiedliwości przygotował dla tubylczych resztek tu, na miejscu, program solidarnościowy – dla wszystkich wszystko! Jako że obszarów do naprawiania jest mrowie, to zapewne powstanie wiele agend, agencji, urzędów, dziesiątki tysięcy urzędniczych wakatów dla… swoich! Tu do koryta dopchała się postkomuna, ochoczo głosująca razem z… Prawem i Sprawiedliwością! Adrian Zandberg (partia Razem) jest dziś jednym z najgorliwszych wyznawców szczepienia Polaków!
W ramach Funduszu Odbudowy ma do Polski trafić na ten cel w najbliższych latach blisko 20 mld zł dotacji. Na pomoc zagranicznym koncernom w okresie narzuconych z góry zamknięć gospodarki na skutek ataku tajemniczej grypy, rząd premiera Morawieckiego rzucił lekką ręką 200 mld zł. Miało to wspomóc przedsiębiorców i pracowników, stać się ratunkiem dla 6,5 mln miejsc pracy. Dziś PiS przedstawia odkrywczy i ożywczy program odbudowy! Trudno rozmawiać o konkretach, gdy nie są znane projekty ustaw, które mają realizować założenia Polskiego Ładu. Pomysły z pierwszego okresu rządów PiS były realizowane w dużej mierze przez zadłużenie, teraz będzie to wszystko pewnie finansowane z systemu podatkowego.
Nowy Polski Ład to program oparty na dziesięciu obszarach – między innymi ochronie zdrowia, rodzinie, poprawie życia na wsi. Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki zapowiedzieli między innymi zniesienie „umów śmieciowych”, 12 tysięcy złotych dla każdej rodziny, na drugie, trzecie i kolejne dzieci czy podniesienie kwoty wolnej od podatku do 30 tys. złotych. Średni roczny koszt projektów, zaproponowanych w Polskim Ładzie to 72,4 mld zł, a maksymalny koszt do 2030 r. ma wynieść 651,6 mld złotych.
Sam Nowy Ład ma zostać wprowadzony na początku 2022 roku. Lepiej zarabiający będą bardziej obciążeni podatkami, gdy pomysły z Polskiego Ładu wejdą w życie. Eksperci uważają jednak, że pomysły z Polskiego Ładu nakręcą gospodarkę. Częściowo więc ambitne projekty będzie można sfinansować np. dzięki rosnącym wpływom podatkowym. Efektem ubocznym może być rosnąca inflacja i rosnące ceny dóbr, które teoretycznie moglibyśmy kupić – to efekt pustego pieniądza!
Na tą chwilę Kaczyński i Morawiecki mają jednak inny orzech do zgryzienia. W piątek (21.05.2021) Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok na kopalnię węgla brunatnego Turów, nakazując natychmiastowe wstrzymanie wydobycia. Skargę do TSUE złożyli Czesi twierdząc, że gdy u nas kopią to u nich woda ucieka. Taka sąsiedzka postawa jasno sygnalizuje, iż w tej na siłę sformowanej europejskiej rodzinie każdy broni swoich spraw i interesów. Polska ma tracić 10% energetycznej siły a Niemcy i Czesi nadal swobodnie wydobywają, trują w tej samej okolicy węglem brunatnym i nikt się tego nie czepia.
W bratnich podobno Niemczech np. kalendarz spółki LAEG (Lausitz Energie Verwaltungs GmbH, Lausitz Energie Bergbau AG & der Lausitz Energie Kraftwerke AG) zamykania odkrywek i elektrowni węgla brunatnego, do niej należących, przedstawia się następująco:
- odkrywka Jänschwalde: 2023
- odkrywka Welzow: we wczesnych latach trzydziestych XXI wieku
- odkrywka Nochten: 2038
- odkrywka Reichwalde: 2038
- elektrownia Jänschwalde: ostatnia jednostka wyłączona w 2028 r.
- elektrownia Schwarze Pumpe: 2038 r.
- elektrownia Boxberg: ostatnie jednostki wyłączone w 2038 r.
Firmie LAEG nikt nie każe się spieszyć z likwidacją produkcji. Taka jest codzienna praktyka „równouprawnienia” w UE…
Nasz „grabarz” węgla kamiennego – Mateusz Morawiecki – świetnie wykonał unijne zadanie!
Jego słowa o naszym narodowym celu – odejściu od paliw kopalnych – mówią same za siebie! Ciekawe, czym będą się ogrzewali tubylcy, gdy nagle klimat się zmieni (co widzieliśmy tej zimy) i wrócą znane starszym Polakom mrozy, sięgające -30 stopni C? Tegoroczny luty na południu USA pokazał, że bez paliw kopalnych ani rusz:
Morawiecki snuje wizję elektrowni atomowej – Niemcom najeżyły się włosy! Została tylko budowa gigantycznych wiatraków w odległości zaledwie… 500 metrów od domów, czyli zniszczenie wiejskiego ekosystemu, uzależnienie Polski od kupowania prądu od sąsiadów i uzależnienie od technologii niemieckiej!
Jest rok 2015! PiS jest w opozycji a rządząca Platforma Obywatelska według opozycji chciała zrobić skok na pieniądze Lasów Państwowych, by najpierw wypłacić odszkodowania Żydom – ustalenia z byłym prezydentem Komorowskim –„Komorowski stwierdził, iż premier Tusk zmusi niepokornych ministrów, […] by „dołożyli się do rekompensat”, sprzedając państwowe lasy i nieruchomości” – (ACT 447). Prawo i Sprawiedliwość przez rok usilnie wmawiało Polakom, że rząd planuje oddać Lasy Państwowe w prywatne ręce, rządząca koalicja zaproponowała zmianę Konstytucji, tak, by zagwarantować, że Lasy nie zostaną sprywatyzowane („nie będą podlegały przekształceniom własnościowym poza wyjątkami określonymi w Ustawie o lasach”). Co zrobili politycy partii Kaczyńskiego? Zagłosowali przeciwko tej poprawce i ją utrącili, twierdząc, że nie daje wystarczającej ochrony.
Mamy rok 2021 – temat wraca, być może środowiska żydowskie wysłały noty ponaglające? Rząd Zjednoczonej Prawicy przymierza się do zmiany Ustawy o lasach, umożliwiającej machinacje przy statusie gruntów, należących do Lasów Państwowych tak, aby mogły one zostać przekazane w prywatne ręce. Celem ustawy jest ustanowienie możliwości wymiany gruntów, należących do Lasów Państwowych, spółki skarbu państwa, na inne grunty. Obecnie obowiązujący przepis art. 38e Ustawy o lasach pozwala na to, by lasy, grunty oraz inne nieruchomości pozostające w zarządzie Lasów Państwowych były wymieniane, ale tylko w przypadkach uzasadnionych potrzebami i celami gospodarki leśnej. Te cele, to m.in. – jak czytamy w art. 7.1 ustawy o lasach – zachowanie lasów, zachowanie różnorodności przyrodniczej, ochrona gleb i wód oraz produkcja leśna. „W przypadkach uzasadnionych potrzebami i celami polityki państwa, związanej ze wspieraniem rozwoju i wdrażaniem projektów, dotyczących energii lub transportu służących upowszechnianiu nowych technologii oraz poprawie jakości powietrza” – przecież pod to można podciągnąć dosłownie wszystko! Projekt PiS na tym etapie (mimo negatywnego stanowiska Lasów Państwowych, związków zawodowych leśników oraz środowiska leśnego) podczas głosowania połączonego posiedzenia sejmowych Komisji Gospodarki i Rozwoju oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa projekt nowelizacji ustawy o lasach został odrzucony, m.in. głosami Lewicy. Mimo że komisja wydała negatywny werdykt – projekt stanie pod obrady Sejmu!
Polska nie jest suwerennym krajem!
Polska nie jest podmiotem w negocjacjach wielkich z wielkimi, a jeno przedmiotem sporów!
Polki i Polacy są dziś „mieleni” wielką maszyną dezinformacyjną i propagandową; nie zapominajmy, że wojna Covid-19, prowadzona od półtora roku z narodem, wciąż w toku!
Nadchodzi czas wakacji 2021 i częściowych poluzowań…
Reżim paszportów, certyfikatów i opasek trwa, ilość powikłań i zgonów poszczepiennych poraża, a Morawiecki chce szczepić dzieci.
http://dakowski.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=31296&Itemid=100
Roman Boryczko,
23.05.2021
Fot.: Lech L. Przychodzki
