Etyka niezależna według Ericha Fromma i Michela Onfray’a (1)

Fromm1. Etyka humanistyczna według Ericha Fromma

Etyka jest praktyczną filozofią, rozpatrującą zachowania człowieka z punktu widzenia zasad moralnych. Jako doktor filozofii, a następnie profesor psychologii, Erich Fromm zajmował się badaniem ludzkiej natury i egzystencjalnych problemów człowieka. Jego terapeutyczne poniekąd przesłanie dla ludzi wobec społeczeństwa w dialogu, przypomina konstruktywne i praktyczne rady. W swych dziełach nie zawsze przedstawiał naukowe podstawy swoich poglądów. Zamiar bezpośredniego oddziaływania na czytelników ujawnia się w większości dzieł Fromma. Nie można jednak jego przekazu przyrównać do treści platońskiego „Państwa”, czy też treści „Kapitału” K. Marksa. Jako pełen zachwytu i wiary w człowieka humanista, Erich Fromm, wskazuje, jakie siły powinien rozwijać w sobie człowiek, aby „stworzyć naprawdę ludzki świat”.[1] Zdaniem Fromma, mimo, że człowiek stracił swą pierwotną więź z przyrodą, może złączyć się ponownie ze światem. Złączenie indywidualności – jaką jest człowiek – ze światem, a więc wolność pozytywną, można zrealizować poprzez solidarność z innymi ludźmi, spontaniczność, pracę i miłość. Można dostrzec, że istnienie człowieka mieściłoby się przede wszystkim w życiu codziennym każdego człowieka. Jednak – jeśli wrodzone predyspozycje umiłowania życia przez człowieka oraz praktyka jego życia pozostają w sprzeczności, ulega on wewnętrznej dychotomii. Człowiek oderwał się od natury, stał się świadomy siebie, posiadł zdolność planowania przyszłości i określania rzeczywistości. Te zdolności pozwoliły człowiekowi dostrzec również kres swojego życia. Przez realizowanie za życia swych przeobrażonych potrzeb, człowiek próbuje się uwolnić od poczucia wewnętrznego rozdarcia. Owego konfliktu między życiem, a śmiercią, nie stłumi ani ludzki rozum, ani charakter. Jednakże według Frommowskiej koncepcji natury ludzkiej, to nie władze mentalne formułują życie człowieka.Według Fromma, to„instynkt jest elementarnym składnikiem i motywem zachowania się człowieka, ma charakter imperatywny. Jego niezaspokojenie jest fizycznie nie do zniesienia. Jednak potrzebą stanowiącą istotę sposobu i praktyki życia człowieka jest wszechwładna, niecielesna potrzeba więzi. Potrzeba więzi nie jest tożsama z kontaktem fizycznym. Człowiek potrzebuje poczucia przynależności, akceptacji.”[2]Dzięki wyznawaniu określonych wartości człowiek może czuć się spełniony. Natomiast „brak więzi z wartościami i wzorami to samotność moralna, a samotny moralnie człowiek cierpi z powodu odczuwania izolacji.”[3]Jak wobec tego budować więzi z wartościami wobec różnych stanowisk i sytuacji w życiu? Odpowiedź wyraża jasno Frommowska koncepcja etyki humanistycznej.

1.1.1 Dlaczego: „humanistyczna”?

Człowiek jest częścią ludzkiej wspólnoty. W wyniku procesu socjalizacji przyjmuje właściwy danemu społeczeństwu sposób życia. „W trakcie procesu przystosowania narastają w człowieku pragnienia, które wpływają na jego uczucia i działania. Człowiek nie zawsze jest świadomy swych pragnień, a to one właśnie kształtują jego relacje ze społeczeństwem. Człowiek oderwawszy się od natury, stał się wolną, świadomą siebie jednostką, stanął także przed wyborem relacji, za pomocąktórych zespoli się z innymi.”[4]Przez nieznajomość własnych pragnień, a także niezrozumienie własnych potrzeb często człowiek staje się niewolnikiem pewnego rodzaju etycznych prawideł. Niestety często zostaje przeobrażony w sługę bóstwa pod ton etyki religijnej, w sługę drugiego człowieka pod ton etyki autorytarnej, czy też nie panuje nad sobą, ponieważ nie pojmuje, czym jest etyka autonomiczna. W relacjach z innymi ludźmi człowiek może realizować akty miłości i twórczą pracę. Może również wbrew własnej autonomii poszukiwać bezpieczeństwa nawet za cenę utraty wolności i własnej indywidualności. We współczesnym świecie, człowiek staje się bezsilny w życiu prywatnym i społecznym, mimo, że jest panem przyrody. Wciąż pyta: jak powinien żyć i jak może wykorzystać swój potencjał? Czy można podporządkować sens istnienia człowieka ludzkim, racjonalnym wartościom? Fromm wspomniał, że wszyscy wielcy nauczyciele ludzkości doszli do sformułowania tych samych norm dla życia. Ludzie ci wyrażali „pogląd, iż przezwyciężenie zachłanności, iluzji i nienawiści oraz rozwijanie miłości i współczucia – stwarzają niezbędne warunki optymalnego istnienia.”[5] Przyznajmy, iż na temat sztuki istnienia wypowiadali się, co prawda w różnym kontekście, słynni ludzie. Wobec historycznych uwarunkowań uzyskiwali akceptację oraz podporządkowanie się im zwolenników pewnych wrodzonych, racjonalnych norm etycznych. Fromm podkreślił, że normy etycznego postępowania są zawarte we wrodzonych cechach człowieka, w naturze ludzkiej.

„ETYKA HUMANISTYCZNA DOSTRZEGA CZŁOWIEKA JAKO JEDNOŚĆ PSYCHO-DUCHOWĄ, A JEJ CELEM JEST, ABY CZŁOWIEK BYŁ SOBĄ I DLA SIEBIE.”[6]

Według Fromma, tylko rozum człowieka może stworzyć słuszne i obiektywne normy etyczne. Według założenia etyki humanistycznej człowiek jest źródłem i podmiotem norm etycznych. Jego dotyczą i nim kierują. Pewnym nadzorcą czy sędzią istoty ludzkiej jest sumienie. Dopóki człowiek nie stanie się obojętny wobec samego siebie, sumienie chroni go, podtrzymując sens jego działań. Jednakże, gdy człowiek staje się głuchy na głos własnego sumienia, ono zanika. W tej sytuacji zagubiona osoba, nie będąc już w pełni człowiekiem, może je zagłuszyć poprzez nieustanne działanie wbrew sumieniu. Słuchanie i rozpoznawanie głosu sumienia, to słuchanie własnej istoty. Nie należy mylić głosu sumienia humanistycznego (ludzkiego) z sumieniem autorytarnym, które jest wpojonym człowiekowi z zewnątrz systemem wartości. Jedynie normy i wartości , z którymi zgadzamy się dzięki wewnętrznemu głosowi sumienia, są naszą wiedzą wewnętrzną i prowadzą do wyboru dobra. Fromm twierdził, że człowiek jest odpowiedzialny za własne życie, za zwycięstwa i porażki. Kiedy będzie słuchał głosu sumienia, będzie w pełni człowiekiem. Sumienie zostało ukształtowane przez potrzeby człowieka, przez kulturę, religię, filozofię. Aby nie skazywać się na rozpoczynanie od nowa życia moralnego i duchowego, należy słuchać sumienia, które rozwijało się w ludziach przez wiele wieków, korzystać z wiedzy, czemu służy, a gdzie może porywać człowieka. Oczywiście celem etyki humanistycznej jest przywrócenie człowiekowi władzy nad sobą oraz zaufania i wiary we własne możliwości. Celem etyki humanistycznej nie jest tłumienie zła, które po części jest obecne w człowieku, w związku z zaburzeniami własnych wartości i lękami wobec własnej bezsilności. Celem etyki humanistycznej, jak podkreślił Fromm, jest produktywne spożytkowanie potencjału, który jest obecny w człowieku. Ważną rzeczą jest, by właśnie „wzrost i rozwój możliwości każdego człowieka był celem działań społecznych ipolitycznych.”[7] Tutaj doprecyzujmy, że za kryterium wartości, które wynikają z naturalnych właściwości człowieka, Fromm uznał szczęście i produktywność. „Szczęście – bowiem – jest wynikiem produktywnej postawy człowieka i wraz z radością, jest cnotą kardynalną etyki humanistycznej.”[8]

Wskazanie powyższej cnoty nie oznacza jednak wyznaczenia najwyższego lub nierealnego celu działania. To ludzie doświadczają szczęścia i radości, dzięki własnej pracy. Kierują się w działaniu własnymi, znanymi sobie pragnieniami. Tadeusz Kotarbiński, formułując koncepcję etyki niezależnej, zaznaczył, że tylko głos własnego sumienia może stanowić źródło określonych norm moralnych. (cdn).

 

Ala Baster

 

Przypisy:

 

[1] Saciuk R., Erich Fromm. Jednostka a społeczeństwo, w: R. Saciuk, Amerykańska psychoanaliza kulturowa, „Acta Universitatis Wratislaviensis”, Wrocław 1986, s. 158.

[2] Por. Wachaczyk K., Ericha Fromma człowiek zagubiony w dychotomiach, SEMINARE 21*2005*, s. 32.

[3] Tamże.

[4] E. Fomm, O sztuce istnienia, tłum z ang. R. Saciuk, Warszawa – Wrocław 1997, s. 16.

[5] Tamże.

[6] E. Fromm, Niech się stanie człowiek. Z psychologii etyki, tłum z ang. R. Saciuk, Warszawa – Wrocław 2000, ss. 12-14.

[7] Tamże, s. 186.

[8] Tamże, s. 157.

Leave a Reply

Your email address will not be published.

*