BRAWO SYNDYKALIŚCI Z ZSP

imagesCA09C4Q4W dzisiejszych czasach solidarność pracownicza wśród związków zawodowych wcale nie jest taką oczywistością. Duże centrale związkowe okopane w wielkich przedsiębiorstwach, kopalniach, hutach itp, zajmują się zbieraniem składek, robieniem wycieczek zakładowych i czasem przebudzą się jadąc do Warszawy zgodnie ”oburzeni” na katastroficzne warunki pracy i płacy w Polsce. Problemy, które dotykają na co dzień ludzi pracujących stawkami na godziny zamiatane są również przez świat związkowy pod dywan. Uzwiązkowieni mając niezłe wynagrodzenie wolą się nie wychylać. Minister Kosiniak-Kamysz po prowokacji dziennikarskiej jaką wysmażyła na swych łamach Gazeta Wyborcza i Tok Fm dotyczącej pracy i płacy  uwłaczającej godności ludzkiej obiecał że rząd ma się tą sprawą zająć ustalając stawkę godzinową na 10zl/h , stawkę najniższą w całej UE, wyłączając nowych członków. Henryka Bochniarz z „Lewiatana” jest innego zdania. By być konkurencyjnym polski świat pracy winien się godzić na najniższe stawki by utrzymać etaty. To feudalne myślenie jest formą szantażu.  Zniszczyliśmy wasz kraj zamykając polskie przedsiębiorstwa, zadłużyliśmy Polskę kredytami z MFW a teraz jak będziecie krnąbrni-wyjedziemy do Bangladeszu, Wietnamu czy Chin!

Buta środowisk pracodawców przeraża-Oni nie reprezentują polskich interesów, liczy się maksymalny zysk lub…wyzysk!

Tymbardziej cieszy fakt małego zwycięstwa członków ZSP i Solidarności 80 w walce z agencją ochrony Impuls, która  notorycznie zwleka z wynagrodzeniami i zastrasza swoich pracowników domagajacych się poszanowania swych praw.

Związek Syndykalistów Polski i Sierpień 80, wraz ze swoimi członkami, byłymi i obecnymi pracownikami agencji ochrony Impuls, zorganizowały dziś wejście do biura firmy. Akcja wiązała się z sięgającymi 6 miesięcy brakami w wypłatach wynagrodzeń. Podczas akcji była też obecna ekipa telewizyjna Polsatu. Czwartek został wybrany na dzień akcji w związku z tym, że jest to dzień wypłat. Początkowo, pracownicy biura zarzekali się, że nie ma żadnych pieniędzy w kasie i pracownicy nie mogą w związku z tym otrzymać wynagrodzenia. Jednak protestujący nie dali za wygraną i powiedzieli, że nie ruszą się dopóki pieniądze nie zostaną wypłacone. Policja wezwana przez agencję okazała zrozumienie dla protestu i nie próbowała nawet usuwać blokujących, a zamiast tego mediowała w sporze.

Gdy do biura przyjechali przełożeni, nagle okazało się, że pieniądze są w kasie. Po dwugodzinnej okupacji, pracodawca wypłacił czterem pracownikom łącznie ponad 12 tys. zł. To oczywiście nie oznacza, że Związek Syndykalistów Polski i Sierpień 80 kończą działania w sprawie agencji, gdyż jest jeszcze bardzo wielu poszkodowanych pracowników, którzy nadal czekają na swoje wypłaty. Ponadto, ZSP będzie pomagać pracownikom walczyć o uznanie stosunku pracy, wypłaty wynagrodzenia za nadgodziny, oraz wypłacenie ekwiwalentu urlopowego. Kampania Związku Syndykalistów Polski przeciw agencji Impuls trwa od lipca b.r. W tym czasie odbyło się już wiele pikiet przed biurem agencji i wielu pracownikom zgłaszającym się do ZSP udało się pomóc.

Za zsp.net.pl

Listopad 2013                                                                                                            Roman Boryczko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*