Bolszewia amerykańska – śmiertelne wyzwanie dla wolnego świata (2)

USA, mającym prymat dolara i życie na koszt świata, nie odpowiada żadna inna globalna sytuacja jak tylko ta, w której niepodzielnie nad nim panują. Jak pokazuje Trampek, USA nie liczą się z żadnymi normami w dążeniu do supremacji, a więc utrzymania swej światowej władzy. Elity finansowe FED-u czują się dobrze tylko wówczas, gdy mogą rządzić światem bez żadnych ograniczeń, stawiać warunki, innymi słowy – wprowadzić swój dyktat. Natomiast pozostałym krajom narzucają normy, bezwzględnie wymagając ich przestrzegania, samemu stojąc ponad prawem, które mają w … . Świat musi się do nich dopasować, ponieważ hollywoodzka propaganda ukazuje USA jako model dla świata, a nawet raj na ziemi. Słyszałem na własne uszy, co zresztą jest nagrane, jak podkształcony kabotyn mówił, że mieszka w raju na ziemi, czyli w USA, uprawiając w naszym kraju miałką propagandę na rzecz hegemonii amerykańskiej. Typowy agent. USA to antywzorzec. Natomiast Europa  jako całość jest znacznie lepiej urządzona i bogatsza od USA.

Elita FED-u dąży do niczym nieskrepowanej władzy nad światem, chcąc uczynić z niego swe posłuszne narzędzie. Stąd tak liczne wojny cywilizacyjne, prowadzone przez USA. Wojna jest ostatecznym argumentem.

Elita istotne informacje zachowuje dla siebie, natomiast amerykańskim rabom serwuje setkami kanałów medialną papkę jako zmiękczacz mózgu. Także demokracja jest fasadą dla rabów, którzy wybierają sobie swych oprawców w okresie igrzysk wyborczych.  Demokracja stała się tylko parawanem, ogłupiającym masy według starej imperialnej zasady divide et impera.

Także państwowe szkolnictwo w USA ma na celu ogłupianie rabów. Ponieważ na ten temat istnieje wiele publikacji, nie warto ich powtarzać.

W USA przedstawiciele różnych ugrupowań liberalnych i lewackich buntują się przeciwko ojcom założycielom tego kraju, którzy opracowali konstytucję, zabezpieczając Stany przed patologiami. Atakując i rozkładając funkcjonujący system konstytucyjny, republikański, tworzą swoją demokrację. Głoszą hasła o przeżyciu się dotychczasowej republikańskiej etyki, całego systemu. Chcą zbudować własny, całkiem nowy.

Działalność grup lobbystycznych – liberalnych, lewackich prowadzi do osłabienia norm etycznych, kierując się wartościami biologicznymi i ekonomicznymi, które z reguły są rozkładowe. Oznaką tegoż są masowe zboczenia seksualne, korupcja, bandytyzm, narkotyki, alkoholizm etc. Hasła liberałów i lewaków, głoszące wyzwolenie człowieka z wszelkich więzów prowadzą do społecznej dezintegracji, a więc do upadku społecznych więzi. Liberalizm i lewactwo są sprzężone z indyferentyzmem etycznym.

W obecnej kampanii prezydenckiej padły słowa Berniego Sandersa, który powiedział, że warto się szczerze zastanowić na amerykańską polityką zagraniczną, albowiem USA obalała rządy demokratyczne na całym świecie od Chile i Gwatemali po Iran.  Jest to brutalny fakt historyczny.

O istocie bolszewii amerykańskiej powstałej po rewolucji w roku 1913, powiedział clou współczesny teoretyk neokoński, Michael Ledeen, a mianowicie, że „twórcze zniszczenie to nasze drugie imię, zarówno w naszym społeczeństwie, jak i za granicą. Codziennie burzymy stary porządek, od biznesu po naukę, literaturę, sztukę, architekturę i kino po politykę i prawo. Nasi wrogowie zawsze nienawidzili tego wichru energii i kreatywności, który zagraża ich tradycjom (kimkolwiek by nie były) i zawstydza ich niezdolnością dotrzymania kroku”.

Chiny jak i Niemcy odsłoniły te bolszewickie brednie patologicznego ideologa. Bolszewizm to w samej istocie, bardzo niebezpieczny dla świata. Warto zawsze mieć te słowa przed oczyma, gdy rozpatruje się nazistowski reżim amerykańskiej bolszewii.

Nazizm lubuje się w walce rasowej, która w USA prowadzona jest z całą zawziętością. Rasizm bowiem jest wpisany w pejzaż polityczny USA od zarania dziejów tego reżimu, jest bowiem z nim nierozerwalnie spleciony. Nie sposób ominąć rasizmu, pomimo nachalnej propagandy, kiedy następuje jawna eksterminacja czarnej i kolorowej ludności w USA. Walka ras to jak gryzienie się psów, a pan ma nad nimi stałą władzę. Gryzą się pomiędzy sobą, a pan się tej walce tylko z satysfakcją przygląda.

USA są w stanie regresu, chyląc się ku upadkowi. Śmiertelnie ranne bydlę jest bardzo niebezpieczne, tym bardziej, iż cywilizacyjnie amerykańska bolszewia jest modelem cywilizacji turańskiej, co czyni ją jeszcze bardziej niebezpieczną. To wyjaśnia prowadzone przez amerykańską turańszczyznę wojny. Najgorsze, że kraj ten posiada broń atomową, biologiczną i chemiczną, które jest w stanie w każdej chwili zastosować, co pokazuje od lat Afganistan.

 Andrzej Filus

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*