1. MAJA – POLITYCY ŚWIĘTUJĄ ZA NAS

138526Dziwne to ŚWIĘTO na czas i okoliczności, w których się znaleźliśmy w Polsce!

W dobie postępu i automatyzacji człowiek pracy z założenia powinien siedzieć cicho jak mysz pod miotłą, bo jako niewygodny koszt kolejnego etapu produkcji – zawsze pada ofiarą redukcji i oszczędności. Pracodawcy, koncerny, korporacje, politycy triumfują!

1. maja pracownicy z nieprzymuszonej woli zapisują się na nadgodziny, pozbawiając siebie możliwości celebrowania dnia wolnego i Naszego Święta!

To dla mnie policzek w twarz, ale tak właśnie się dzieje.

Gdy nie ma świadomości klasowej, dumy i chęci walki, a dominującą cechą uczestnika klasy pracującej jest “elastyczność” i uginanie karku – perspektywa zmian oddala się bezpowrotnie…

Wychylmy kieliszek na tej naszej polskiej stypie…

10 lecie Polski w Unii Europejskiej. Politycy z prawa i z lewa przekrzykują się, kto co i za jaką cenę zrobił dla Polski. Zgodnie grzmią – Polska się rozwija, pięknieje, korzysta z funduszy unijnych, buduje drogi i autostrady, mosty i szkoły.

Młodzi Polacy mogą wybierać, gdzie chcą życ i pracowac i… wybierają – emigrację!!!

Dlaczego? -przecież jest tak pięknie i zasobnie w ukochanym piastowskim kraju!

14-procentowe  bezrobocie, całe regiony dotknięte wyludnieniem, masowa sprzedaż europejskim rolnikom polskiej ziemi, likwidacja wielu gałęzi polskiej gospodarki (rybołówstwo, przemysł ciężki, stocznie a teraz wizja zamknięcia kopalń). Tworzy się przepisy, które uśmiercają polskie dobra narodowe, by bogacili się i rozwijali inni. Polska to kraj montowni i magazynów. Tania siła robocza i mało roszczeniowy przeciwnik dla wielkiego biznesu. Pracuje w pocie czoła i … umiera, nie doczekawszy się pomocy w szpitalnych kolejkach do specjalistów.

Czy jesteśmy bogatsi?

Mamy kilkunastoletnie samochody, z cofniętymi licznikami, sprowadzane z Niemiec.

Mamy hiper- i supermarkety, w których kupujemy skażone chemią produkty.

Gdy zadłużamy się w parabankach i chwilówkach, wyjeżdżamy na zagraniczne wycieczki, by potem pozostałą część roku poścćic.

Ile punktów widzenia, tyle opinii…

Wychylmy kieliszek na tej naszej polskiej stypie…

Niech się święci 1. maja!!!

Maj 2014

Roman Boryczko

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*