Tekturowe trumny biedy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dziś 1. listopada – Dzień Wszystkich Świętych, zwany inaczej Świętem Zmarłych. Tymczasem zmarli nie mają się już tak dobrze, jak dotąd – np. większość  Hiszpanów, którzy odeszli w tym roku, chowanych jest w masowych grobach. Podobną sytuację obserwujemy w Grecji. Rodzin zwyczajnie nie stać na indywidualny pogrzeb i pochówek!

Sytuacja ta trwa już od 3 lat, za pogrzeb w masowej mogile płaci bowiem skarb państwa! Kolejny problem to podatek od już istniejących mogił – co roku mniej osób opłaca kwatery. Skutkuje to wygaśnięciem kontraktu i przeniesieniem szczątków do mogił państwowych. Ich dotychczasowe miejsca wystawiane są na licytację. Roczny koszt utrzymania grobu to 50 euro, co z wolna przerasta możliwości wielu rodzin. Trumny „państwowe” wykonuje się z tektury, aby były jak najtańsze.

Kremacje stają się już nagminne – mogiły dla skremowanych to zwyczajne doły, do których bliscy wsypują prochy. Pochówki na koszt państwa są lokowane pod parkanami jako najniżej opłacane. Tylko w Hiszpanii z opłatami za groby zalega 6 000 rodzin.

Taki dobrobyt zgotowała Europie kanclerz Merkel i jej unijna polityka. Dla przypomnienia  – Niemcy chwalą  się, że w kolejnym roku ich budżet się zrównoważy, czyli wydatki i wpływy budżetowe będą na takim samym poziomie… Możliwe, iż da się to wykonać, ale czyim i jakim kosztem?

 

Andrzej Mariusz Szumiło

 

Pierwodruk: www.polscott24.com

 

 

 

 

One thought on “Tekturowe trumny biedy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*