Patrząc na Francję… (2)

X X X

1,7 mln Francuzek i Francuzów demonstrowało na ulicach miast – ocena związkowa CGT, 480 tys. według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Francji. Blokady drogowe, przerwy w dostawach prądu… Według prezesa CFE-CGC Energie Côte d’Azur wyłączono zasilanie w Fort de Brégançon, oficjalnej rezydencji prezydencji Republiki. Strajkują terminale lotnicze – m.in. na lotnisku Paryż-Orly. Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego (DGAC) poprosiła linie lotnicze o odwołanie 20% lotów, zaplanowanych na najbliższe dni. Paryż tonie w śmieciach. Ze stolicy nie odebrano około 7 tys. ton odpadów. Śmieciarze strajkują również w Rennes, Rouen, Saint-Brieuc, w Nantes, a także w Seine-Maritime, zwłaszcza w Le Havre. Strajk utrzyma się co najmniej do 20. marca 2023 roku. 7. marca rozpoczęły strajk rafinerie. Przesyłki  sześciu z siedmiu działających rafinerii blokują strajkujący. Nie ma to wpływu na bieżącą produkcję. Potrzeba było kilku tygodni, a nawet miesięcy, by blokady przekształciły się w niedobór. W najbliższych dniach mają mieć miejsce zakłócenia w ruchu kolei i transportu publicznego w stolicy. Wszystkie francuskie związki zawodowe wydały wspólnie oświadczenie, wzywające do strajku.

Rząd Francji ostatecznie przyjął reformę emerytalną 16.03.2023 pod wieczór, w związku z którą od kilku tygodni dochodziło do masowych protestów. Decyzja nastąpiła bez głosowania w Zgromadzeniu Narodowym. Rząd skorzystał z art. 49.3 Konstytucji, który daje mu taką możliwość. Premier Élisabeth Borne, biorąc odpowiedzialność za przyjęcie kontrowersyjnego projektu, podwyższającego wiek emerytalny z 62 do 64 lat powieliła w parlamencie narrację Macrona i liberałów, że to konieczne rozwiązanie.

 

X X X

W 2018 roku Emmanuel Macron pozwolił sobie na krytykę Stanów Zjednoczonych: powiedział, że przy wszystkich relacjach sojuszniczych Europa nie powinna być wasalem USA. Prezydent Francji dał wyraz narastającej irytacji europejskich elit, zmęczonych tym, że Washington w ostatnich latach przemawia do Starego Świata językiem ultimatum.

Prezydent USA, Donald Trump poświęcił  Macronowi kilka zjadliwych tweetów. W ten sposób Trump przypomniał, że Francuzi „zostali zmuszeni do nauki niemieckiego w Paryżu, zanim przybyły tam Stany Zjednoczone” w 1945 roku. W związku z tym ex-prezydent USA zasugerował, aby Francja najpierw zwiększyła wydatki na potrzeby NATO, a następnie stworzyła armię ogólnoeuropejską. W odpowiedzi oficjalny Paryż wręcz zaapelował do amerykańskiego przywódcy o przestrzeganie ogólnie przyjętych zasad przyzwoitości. „Cóż, jeśli sprawy potoczą się w ten sposób, stworzymy armię europejską”.

Aleksiej Puszkow, szef komisji ds. polityki informacyjnej Rady Federacji Rosyjskiej, uważał, że Stany Zjednoczone zawsze traktowały swoich sojuszników jak wasali, a Trump „robił to w bardzo niegrzecznej i widocznej formie”, co zaczęło wywoływać opór wśród Europejczyków. „Jeśli USA płaci 75% budżetu NATO, to jaki może być układ sił? Oczywiście Stany Zjednoczone odgrywają wiodącą rolę w NATO”. Jak do tej pory Francja w czasie konfliktu NATO-Rosja, rozpoczętego 24. lutego 2022 na Ukrainie, dostarczyła przede wszystkim haubice Caesar, przenośne systemy obrony powietrznej oraz ciężkie pojazdy opancerzone. Paryż nadal jest jednak krytykowany za zbyt małą pomoc.

Prezydent Emmanuel Macron wielokrotnie zapowiadał, że nigdy na Ukrainę nie zostaną przekazane samoloty i czołgi, gdyż Paryż nie zamierza wejść w stan wojny z Rosją. Z pewnością częściowo było to podyktowane statusem atomowego mocarstwa, którym cieszy się Francja. W swym arsenale posiada 300 głowic jądrowych. W roku 2023 prezydent Francji, Emmanuel Macron zrewidował swe wcześniejsze słowa i zapowiedział dostarczenie Ukrainie lekkich czołgów AMX-10RC.

 

X X X

Jako komentator wydarzeń – a jednocześnie Polak – sprawy mojego kraju widzę w czarnych barwach i myślę, iż ewentualne umizgi na kierunku ukraińskim Polsce i polskiej gospodarce wyjdą wkrótce „bokiem”. Początek roku i polscy rolnicy „wyją” z oburzenia przed zalewem ukraińskich płodów rolnych, kurczaków, jaj. Nikt nie bada tego co jemy, liczy się pieniądz. Fracht na terenie Polski opanowują Ukraińcy bez pozwoleń unijnych, bez uprawnień, totalna samowolka… Inflacja w kwietniu w górę. Bezrobocie pomału się rozpędza, nie dotyczy to oczywiście Ukraińców. Jednostki wojskowe, do których „zapraszani” są przyszli frontowi żołnierze, ogołocono ze sprzętu wojskowego: nie ma bielizny, nie ma środków higienicznych, butów, rekrut na ćwiczenia musi wszystko zabrać. Mam nieodparte wrażenie, że pewien nie jestem, „czy leci z nami pilot”?

„Polska przez wieki była dyrygentem obcych idei. Kiedyś była to Francja, Wielka Brytania, dziś to USA. Państwo Polska jest wasalem, inaczej tego nie można nazwać. Korzystając z okazji, wykonują polecenia Stanów Zjednoczonych, dolewają oliwy do ognia, jednocześnie starając się w pewnym stopniu pozostać na uboczu” – doktor nauk wojskowych, profesor Nikołaj Buzin.

„Lojalni wasale muszą oddać hołd amerykańskiemu panu i całemu NATO. Dla bezpieczeństwa ogólnoeuropejskiego taka stronniczość jest znacznie bardziej niebezpieczna niż mityczne „zagrożenie rosyjskie”. Polska uważa wydarzenia na Ukrainie za doskonały powód do zamrożenia wszelkich inicjatyw, związanych z Rosją, wspierania reżimu antyrosyjskich sankcji i wymuszenia nowej zimnej wojny. Polska liczy w dalszym kroku na znaczący wzrost swojej roli w Europie kosztem Ukrainy” – tak wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa FR, Dmitrij Miedwiediew napisał w artykule dla agencji Sputnik Polska.

Nasze problemy w porównaniu z tym, z czym mierzy się Francja, są jak góra i… mysz.

 

Roman Boryczko,

16.03.2023