Jak na razie, to Ukry zrobiły sobie z Polski dojną krowę – wywożą z niej co tylko się da, handlują darami z pomocy charytatywnej, a ci co mieszkają na Ukrainie, ale są zarejestrowani w Polsce, co miesiąc przyjeżdżają po socjal. Kasują nasze pieniądze i tyle ich widzieli. Ciekawy jestem, jak długo jeszcze potrwa taka paranoja? Czy stać nas na pompowanie kasy w taki naród?
Jak na razie, to Ukry zrobiły sobie z Polski dojną krowę – wywożą z niej co tylko się da, handlują darami z pomocy charytatywnej, a ci co mieszkają na Ukrainie, ale są zarejestrowani w Polsce, co miesiąc przyjeżdżają po socjal. Kasują nasze pieniądze i tyle ich widzieli. Ciekawy jestem, jak długo jeszcze potrwa taka paranoja? Czy stać nas na pompowanie kasy w taki naród?
I może wreszcie skończymy ładować miliony w UPAdlinę i zaczniem y myśleć o sobie? https://www.o2.pl/informacje/polski-general-nie-przebiera-w-slowach-nie-ma-czasu-na-dyskusje-7008246744062848a?utm_source=msn&utm_medium=agregator