Związkowcy z OBI nie zamierzają ustąpić
Podczas ostatnich obrad zarząd OBI zadecydował, że dalsze negocjacje w sprawie sporu zbiorowego, w który weszło Superhobby Market Budowlany sp. z. o. o. i Market Budowlany Dom i Ogród, odbędą się jednak w obecności Pawła Śmigielskiego, mediatora, wyznaczonego przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.
W rozmowie telefonicznej mediatora z przewodniczącym WZZ Sierpień 80, działającym na teremie Superhobby Market Budowlany, Zbigniewem Grzesiakiem, okazało się, że termin spotkania ma być ustalony ze stroną pracodawcy w przyszłym tygodniu.
14. maja 2012 roku podpisano protokół rozbieżności, gdyż pracodawca nie chciał iść na żadne ustępstwa.
Związkowcy w swoich postulatach domagają się 300 zł podwyżek dla każdego pracownika, 100 zł dodatku za pracę w soboty i niedziele oraz zwiększenia odpisu na ZFŚS o 1 mln zł dla każdej ze spółek.
Ponieważ pracowników w całej sieci jest ok. 4 tys., to statystycznie na każdego z pracowników przypadałoby o ok. 500 zł, które można przeznaczyć na bezzwrotne zapomogi.
Podczas obchodów 15-lecia istnienia OBI w Polsce członek zarządu – A. Gruss – zapowiedział podwyżki w całej sieci, które dla większości pracowników okazały się w praktyce jedynie zwykłą manipulacją, mającą na celu złagodzenie nastrojów wśród załogi.
Zasadność postulatów związkowców argumentowana jest między innymi faktem, że tylko jedna ze spółek, działających na terenie Polski, tj. Superhobby Market Budowlany sp. z o. o., w samym 2010 roku wypracowała 123 mln zysku!
Marek Gruzy