Pieniądz równoległy (2)

banknot_100zl_1932Złoty polski jest poprzez swoją wymienialność uwikłany w system globalnego pieniądza, którego nie jesteśmy w stanie kształtować. Musimy mieć pełną świadomość, że system ten odzwierciedla interesy kartelu, a nie państw narodowych.

Wprawdzie nie zgodziliśmy się jeszcze na całkowite rozpuszczenie polskiej błony komórkowej i na kompletną likwidację waluty narodowej oraz przyjęcie euro, ale wymienialny złoty jest siłą umów uwikłany w dynamikę globalnego kasyna, jak określa się współczesny system finansowy. Jest wkomponowany w skomplikowany system bankowości międzynarodowej, określający reguły jego tworzenia, unicestwiania, wyceny oraz posługiwania się nim jako środkiem wymiany handlowej. Same zasady bankowości, obowiązujące polski pieniądz, sformułowane w dokumencie BASEL III, stanowią ponad 500 stron przepisów.

Główną wadą tego systemu jest przyznanie prawa kreacji kredytu, tworzącego zasadniczą podaż pieniądza na rynkach, prywatnym spółkom bankowym. Prywatne banki zyskują dzięki temu śmiercionośny instrument odmowy kreacji kredytu, którym terroryzują świat w okresach recesji, kiedy to przez uprzywilejowanych, mających otwarte linie kredytowe, wykupywany jest za bezcen majątek nieuprzywilejowanych, tworzony w okresach hossy.

banknot_1zl_1831

To w wyniku prywatnej kreacji pieniądza, obsługującego polską gospodarkę globalna władza finansowa stała się w Polsce dużo silniejsza, niż władza państwowa, a system gospodarczy został poddany torturom kryzysów, czyli okresowym niedoborom pieniądza na rynku. Gdyby podaż pieniądza była domeną publiczną, mogłaby równomiernie wzrastać, stymulując harmonijny wzrost realnej gospodarki.

Drugim mankamentem złotego jest obligatoryjny charakter jej emisji jako oprocentowanego długu. Banki komercyjne, kierując się zasadą maksymalizacji zysku, nie mają prawa udzielać kredytów bezodsetkowych i zadowalać się niewielkimi opłatami za prowadzenie rachunków, odzwierciedlającymi rzeczywiste i stale malejące koszty takich usług.

Jest też trzeci negatywny aspekt kreacji kredytu przez prywatne banki – ten mianowicie, że 2/3 polskiego sektora bankowego przejęli akcjonariusze z zagranicy, decydujący, kto w okresach depresji staje się uprzywilejowanym dysponentem kredytu bankowego, który w tym szczególnym czasie zniżek cen aktywów posiada wysoką, realną moc nabywczą. Przeciwdziałaniem dla tej tendencji mogłoby być powoływanie polskich banków komunalnych, ale – na razie przynajmniej – nikt ich nie tworzy.

banknot_5gr_1794

Te wszystkie mankamenty złotego z jednej strony, a z drugiej obiektywna niemożność ich wyeliminowania, sprawiają, że w interesie państwa polskiego jest stworzenie systemu pieniądza równoległego do złotówki, którego charakter moglibyśmy suwerennie kształtować w oderwaniu od globalnego kasyna i żarłocznej finansjery.

Niewymienialność jest podstawową cechą równoległego pieniądza, zapewniającą jego odłączenie od systemu walut globalnych, a przez to możliwość dowolnego kształtowania zasad jego emisji i funkcjonowania w lokalnym obiegu gospodarczym. Niewymienialny pieniądz jest odporny na spekulacje, gdyż wydać go można tylko lokalnie i tylko wśród tych, którzy go akceptują.

banknot_50zl_1830

Drugą kardynalną cechą pieniądza równoległego jest zero-odsetkowość zarówno oszczędności, jak i kredytów. Dzięki temu można dwukrotnie obniżyć koszty lokalnych inwestycji, realizowanych za pomocą tej waluty, a także uchronić jej operatora przed koniecznością angażowania depozytów w transakcje spekulacyjne.

Funkcjonowanie równoległego do złotego pieniądza niewymienialnego rozwiązuje szereg problemów, z którymi boryka się polska gospodarka. Przede wszystkim pieniądzem tym można zagospodarować rezerwy produkcyjne, dostarczając gospodarce środka transakcyjnego, służącego do upłynniania nadwyżek towarowych i usługowych oraz do aktywizacji krajowego biznesu.

System pieniądza równoległego może też być znakomitym buforem finansowym w czasie kryzysu, jaki zdarza się co kilka lat, a po 2008 roku przyjął postać kryzysu pełzającego. Równoległy pieniądz w polskim obiegu gospodarczym spowoduje też, iż Polacy będą potrzebowali mniej złotówek, aby funkcjonować gospodarczo na poziomie lokalnym. Państwo polskie, samorządy i obywatele zyskają dzięki temu szansę, aby się oddłużyć.

W obecnym systemie złotego oddłużenie państwa, firm czy obywateli jest zabójcze dla gospodarki, gdyż oznacza zmniejszenie głównego, bo 84-procentowego składnika podaży pieniądza na rynku. Wynika z tego konieczność zwiększenia ilości pieniądza gotówkowego, powiązana z koniecznością częściowej rezygnacji z transakcji elektronicznych, albo drastyczny brak pieniądza na rynku i zapaść gospodarcza. W systemie monopieniądza jest to zatem droga albo niezwykle uciążliwa, albo prowadząca donikąd.

banknot_20zl_1946

Powołanie do istnienia waluty równoległej, niewymienialnej na złotówkę, jest jak zamknięcie w błonie komórkowej naszego państwa wewnętrznej bramy, skoro brama zewnętrzna, złotowa, stoi otworem.

Byłby to pierwszy od ćwierćwiecza przejaw rodzimej kultury organizacyjnej w obszarze bankowości i finansów, którą porzuciliśmy na rzecz adaptowania się do kultury kartelu. (Cdn.)

 

Krzysztof Lewandowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

*