Litwa i Litwini „nieco innej narodowości”
Dziś na Litwie jest obchodzona 95. rocznica Odrodzenia Państwa Litewskiego. Z tej okazji o godzinie 12:00 w Wilnie rozpocznie się tradycyjna ceremonia wciągnięcia na maszt flag trzech państw bałtyckich. W uroczystości tej weźmie udział prezydent Dalia Grybauskaitė. Tradycyjnie już od wielu lat litewskiej głowie państwa będzie towarzyszył prezydent Polski. Po uroczystości Bronisław Komorowski odbędzie krótką rozmowę o sprawach bieżących polityki unijnej, jak też kwestii dwustronnych relacji, które po 4-letnim okresie stagnacji mają szanse na ocieplenie. O tym właśnie prezydent Komorowski mówił przed wyjazdem do Wilna.
– Na razie są deklaracje ze strony nowych sił rządowych, które trzeba przyjąć z nadzieją. I obserwować, czy te deklaracje będą się zmieniały w działania. Trzeba na spokojnie, bez jątrzenia, dociskania, podpowiadać, jak rozwiązać różne kwestie. Także pokazując, jak z pewnymi sprawami dotyczącymi mniejszości narodowych poradziła sobie Polska – powiedział prezydent Komorowski na antenie Polskiego Radia.
Nie nawiązując do oczekiwań polskiej strony prezydent Dalia Grybauskaitė również wczorajszą wypowiedzią ostudziła polskie nadzieje na ocieplenie relacji bilateralnych.
– Mamy problemy na różnych płaszczyznach. To są zewnętrzne naciski, globalne wyzwania oraz to, że małym narodom mieszkającym obok dużych bywa czasami bardzo trudno obronić swoje interesy. Trzeba szukać przyjaciół. Nie egoistycznych przyjaciół. Takich, którzy chcą przyjaźnić się, nie stawiając zawczasu warunków. Takich przyjaciół obok nas nie jest dużo – stwierdziła z kolei prezydent Litwy.
Na pewno do takich przyjaciół – według kryteriów pani prezydent – trudno będzie zaliczyć działaczy izraelskich oraz przedstawicieli międzynarodowych organizacji obrony praw człowieka, którzy dzisiaj w Kownie będą obserwowali też tradycyjny, organizowany z okazji Dnia Odrodzenia Niepodległości, przemarsz nacjonalistycznej młodzieży, któremu tradycyjnie towarzyszą równie neonazistowskie ugrupowania i takie też hasła. A głównym jest „Litwa dla Litwinów!”.
W przeddzień tego przemarszu swoje oburzenie wyraził szef Centrum Wiesenthala w Jerozolimie, Efraim Zuroff, nazywany też „ostatnim łowcą nazistów”. Uważa on za skandaliczne, iż na Litwie neonaziści bez przeszkód mogą maszerować podczas uroczystości świąt państwowych.
– Wolność słowa nie oznacza, że można obrażać mniejszości narodowe, propagować faszyzm, marginalizować współobywateli tylko dlatego, że mają inne pochodzenie etniczne lub wyznają inną wiarę – mówił podczas konferencji prasowej w Wilnie Efraim Zuroff. Podkreślał, że najgorsze jest to, iż nikt z litewskich liderów nie potępia takich marszów.
Do słów potępienia trudno też zaliczyć wczorajsze słowa premiera Algirdasa Butkevičiusa, który w wywiadzie radiowym jedynie poucza uczestników neonazistowskiego przemarszu, że skandując „Litwa dla Litwinów!” pokazują, że nie szanują „obywateli litewskich, którzy są nieco innej narodowości”. Premier oświadczył też, iż służby porządkowe nie będą tolerować żadnych naruszeń prawa podczas kowieńskiego przemarszu.
– Tym, którzy chcą albo dążą do tego, żeby naszemu wspólnemu Świętu Niepodległości nadać charakter wykluczenia, przesadnego wyrazu siebie lub waśni narodowych, w imieniu rządu mówię wyraźnie i stanowczo, żeby tego zaniechali – powiedział premier Butkevičius. Ostrzegł też, iż działania rządu będą stanowcze wobec tych, którzy nie rozumieją, jakie szkody Litwie przynoszą manipulacja patriotyzmem, antysemityzm i rozniecanie waśni narodowościowych.
– To mogę potwierdzić i zapewnić, że słowa dotrzymam – oświadczył premier.
Tymczasem w Wilnie obchody Dnia Odrodzenia Niepodległości Państwa Litewskiego zapowiadają się równie patriotycznie, ale bez eskalacji niepotrzebnych emocji. 16. lutego o 16:30 tradycyjnie dzień ów zostanie upamiętniony 16 symbolicznymi ogniskami, które zapłoną przy alei Giedymina. W kościele św. Katarzyny odbędzie się uroczysty koncert Głosy wolności (Laisvės balsai), podczas którego wystąpią, m.in., Ewelina Saszenko, Rosita Čivilytė i Agneta Gabalytė, Rūta Ščiogolevaitė, Julija Jegorova, Algis Frankonis, Beissoul, Sasha Song, Saulės broliai, The Perfect Pill oraz inni artyści. Koncert rozpocznie się o godz. 18:00 i jest płatny. Niemniej będzie on transmitowany na żywo na placu Vincasa Kudirki, gdzie publiczność czeka gorąca herbata. Wieczorem zaś nagranie koncertu zostanie odtworzone w telewizji LRT.
Rocznica Święta Niepodległości zakończy się innym koncertem w Litewskiej Filharmonii Narodowej. Będzie to impreza charytatywna. Wystąpią – Litewska Narodowa Orkiestra Symfoniczna, Kowieński Chór Narodowy i Chór Kameralny Samorządu m. Wilna Jauna muzika.
ifpl; star
Za: http://infopol.lt/pl/naujienos/detail.php?ID=4926