(Polski) Gangi gwałcicieli – kto za tym stoi?
Sorry, this entry is only available in Polish.
- (Polski) Stanisław Tymiński – “czarny koń” wyborów prezydenckich 1990 roku – dziś o Polsce
- (Polski) „Slavica Musa” śpiewa kolędy
Sorry, this entry is only available in Polish.
Neonazisci z PEGIDY oraz skrajna prawica atakuje emigrantów
Według lokalnej gazety “Express”, ataków dokonały grupy chuliganów, członków klubów motocyklowych i bramkarzy z klubów nocnych. Pobili dwóch Pakistańczyków, którzy obecnie znajdują się w szpitalu, oraz Syryjczyka. Zorganizowana akcja miała być odpowiedzią na zmasowane ataki na kobiety, do których doszło w Niemczech w noc sylwestrową.”Należy zaprowadzić w mieście porządek”. Taką informację zamieścił ina Facebooku uczestnicy napaści. W niedzielny wieczór ok. 20 osób zaatakowało 6 Pakistańczyków w pobliżu dworca głównego w Kolonii. Niedługo potem 39-letni Syryjczyk został pobity przez pięciu mężczyzn. W związku z napadami zwiększono liczbę patroli na ulicach miasta. Policja kontrolowała także przechodniów w centrum.
Sytuacja w Kolonii jest coraz bardziej napięta.
Pingback: Gangi gwałcicieli – kto za tym stoi? | Wyszperane
Przeczytałem ten artykuł dopiero teraz i chciałbym dodać do tego pewną myśl, którą dedykuję wszystkim oszołomom i pożytecznym idiotom ze wschodniej granicy, a brzmi o na tak:
Niestety – cywilizowany świat nie wyciągnął żadnych wniosków z tych wydarzeń. Wojna w Polsce się skończyła, ale dla Lenina i ZSRR był to początek drogi, bowiem komunistyczni dogmatycy ani myśleli poprzestać na jednej, przegranej wojnie. Eksport rewolucji październikowej miał nastąpić wskutek nie tyle militarnego angażowania się ZSRR w konflikty, ale w rozniecanie starych waśni i rozpalaniu nowych zarzewi wojen w zamorskich posiadłościach należących do europejskich państw kolonialnych, co obserwujemy także i dzisiaj – o czym później. Ossendowski ujmuje to tak:
“…Zaczniemy nową grę! […]
Zaczniemy nową grę! – powtórzył Lenin uderzając pięścią w stół. – Przeczuwał ją filozof-marzyciel Włodzimierz Sołowiow. Podniesiemy Azję przeciwko Europie! Podniesiemy Hindusów, Murzynów i Arabów przeciwko Anglii, Francji i Hiszpanii! Wzniecimy rewolucję kolorowych przeciwko białym ludom. Staniemy na czele ruchu rękami żółtych, czarnych i brązowych towarzyszy obalimy stary świat! Musimy ze Wschodu czerpać siły dla naszego dzieła! Rozpocząć pracę nad zwołaniem kongresu Azjatów. Ogłosimy „świętą wojnę” (dżihad???) przeciwko Anglii, tej twierdzy kapitalizmu i odwiecznego ładu. Miliard uciemiężonych ludzi stanie w naszych szeregach!”
Co nam to przypomina? Czyż ten plan nie jest realizowany teraz w stosunku do Europy przez kogoś, komu zależy na wybuchu w niej III Wojny Światowej, a wszystko zgodnie z polskim przysłowiem „gdzie się dwóch bije, tam trzeci korzysta”? W tej chwili wygląda na to, że mocarstwa kolonialne zaczynają płacić frycowe za wieki kolonialnego wyzysku i ograbiania krajów tzw. trzeciego świata. Dżihad wisi nad Europą jak miecz Damoklesa, a wszystko za sprawą ucisku, wyzysku i grabieży Azjatów, Afrykańczyków i rdzennych Amerykanów, którzy wreszcie upominają się o swoje. Powstałe niedawno Państwo Islamskie – ISIS głosi to wprost. Ale do tej problematyki jeszcze dojdziemy.
I tak to by właśnie wyglądało. (Fragment nieopublikowanej jeszcze książki St. Bednarza, M. Jesensky’ego i R. Leśniakiewicza – “Zamachowcy, terroryści i szare eminencje”, która ukaże się jeszcze w tym roku)