Od siebie dodam, że jako emerytowany oficer Wojsk Ochrony Pogranicza jestem podsłuchiwany od 1994 roku. Normalka, władza boi się tych, których skrzywdziła.
Mówi się, że Polska Ludowa była państwem policyjnym, bo podsłuchiwały nas aż cztery służby.
W tzw. “wolnej” Polsce może nas podsłuchiwać tylko 12 służb – ot, taka to i wolność.
Od siebie dodam, że jako emerytowany oficer Wojsk Ochrony Pogranicza jestem podsłuchiwany od 1994 roku. Normalka, władza boi się tych, których skrzywdziła.
Mówi się, że Polska Ludowa była państwem policyjnym, bo podsłuchiwały nas aż cztery służby.
W tzw. “wolnej” Polsce może nas podsłuchiwać tylko 12 służb – ot, taka to i wolność.