Kibole psują robotę skrajnej prawicy
Jakiś czas temu w tekście „Chuligańska dilerka” opisywałem znane z doniesień medialnych ale i z obiegu kibicowskiego fakty dotyczące ekip zajmujących się chuligańskim rzemiosłem. Wśród tych grup znajdą się też pewnie normalni ludzie ,robotnicy ,studenci czy ci którzy odnieśli sukces ale trzon zawsze będzie stanowiła „dolina” ,czyli kryminaliści rożnej maści. Owszem skrajna prawica wiążąc się na poziomie Autonomicznych Nacjonalistów notabene na co dzień kiboli ze światem stadionowej subkultury miała świadomośc zagrożeń co na poziomie partyjnym pewne fakty chyba już tą formację przerosły. Wiadomo nie od dziś że wokół nowych inicjatyw politycznych krążą rozmaici sponsorzy a jak ktoś płaci musi widziec wyniki. Kolejne Marsze Niepodległości Ruch Narodowy kompromitują a nie dodają zwolenników wśród społeczeństwa. W tym roku w licznych komentarzach uczestników marszu przeważały opinie że coraz więcej przychodzi gówniarstwa chcącego zadymy , rzucającego pirotechnikę na lewo i prawo i oczywiście nie stosującego się do zaleceń organizatorów. Celem RN nie jest wzorem niegdyś organizowanego przez punx w Hannoverze „Chaos Day” -ulicznych walk z policją a wygodne posady w Sejmie ,Samorządach i strukturach UE. Pomysłem na aktywizację zdrowej tkanki wśród młodzieży nie związanej ze stadionem stało się tworzenie grup paramilitarnych. ONR werbuje sprawnych fizycznie. Nacjonalistyczne służby od zadań specjalnych. Już teraz niektóre grupy w Polsce zajmują się ”białym wywiadem”,to jest zbieraniem informacji o swoich oponentach dostępnych w prasie i sieci i ich archiwizowanie. Kiedy urosną w siłę być może na poziomie ulicy wzorem hitlerowskich bojówek SA zaczną polowania i pogromy.? Cel na dziś? “Ochrona narodu” .Rekruci przechodzą szkolenie wzorowane na wojskowym. Noszą mundury i uczą się posługiwać bronią. Za symbol wzięli sobie orła Wojsk Specjalnych ze znakiem nacjonalistycznej falangi – dłonią trzymającą miecz. Straż Narodowa – nowa paramilitarna organizacja ONR – właśnie rekrutuje członków w sześciu województwach. Straż Narodowa powstała, aby przygotowywać narodowców do “samoobrony powszechnej, oddolnej formy obrony narodowej”. Przed rokiem założyli ją studenci Zarządzania Bezpieczeństwem i Obronnością z Krakowskiej Akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego. Chociaż są związani z małopolską brygadą ONR, przez rok budowali organizację samodzielnie ,lecz teraz zostala ona wchłonięta przez struktury terenowe ONR. Naczelnym warunkiem dla przyszłego kandydata jest wysoka sprawność fizyczna. Kandydat musi przejść rozmowę kwalifikacyjną, test sprawnościowy i odbyć kilkudniowy wyjazd w góry. Ci, którzy się sprawdzą, składają przysięgę na Boga, Honor i Ojczyznę i rozpoczynają szkolenie. Ale nie wszystkim się udaje. Szkolenie jest wzorowane na wojskowym. “Kadeci” biorą udział w marszach długodystansowych i wysokogórskich w Tatrach. Trenują sztuki walki, wspinaczkę i nurkowanie. Uczą się posługiwać bronią. Zdjęcia ze strzelnicy publikują w internecie.
. Program kursu dla “strażników” przewiduje też szkolenia z walki w mieście i w lesie, z akcji bezpośrednich, rozpoznania i ewakuacji rannych. Wyszkoleni mają szkolić kolejnych. Według narodowców umiejętności te mają im się przydać w sytuacji zagrożenia państwa ale i w sytuacji ochrony osób ich popierających. Niedawno straż otworzyła swoje szeregi także dla tych, którzy nie poradzą sobie z selekcją. “Jesteś technikiem logistyki, informatyki, elektroniki? Bieganie w polu jest niekoniecznie dla Ciebie? Potrzebujemy CIĘ!” – zaapelowali twórcy straży. Potrzebują “wsparcia informatycznego i elektronicznego”, aby obok sekcji bojowych tworzyć sekcje logistyczno-techniczne.
Organizacja tworzy jednostki w największych miastach. Twórcy nie ujawniają, ile osób liczy ani gdzie już działa. Wiadomo, że do czerwca szkolili członków czterech jednostek z czterech miast. Przy szkoleniach często pomagają szkoły sztuk walki ,których właścicielami są sympatycy RN (Łódź). Dwa miesiące później informowali o szkoleniach kandydatów z Łodzi, Białegostoku i Warszawy. A w grudniu otworzyli rekrutację w sześciu województwach, m.in. w zachodnio-pomorskim, mazowieckim, lubelskim i małopolskim, gdzie rozbudowują krakowską komendę. Oprócz tego poszczególne organizacje nie związane z ONR jak toruńska Inicjatywa Narodowa 14 sama organizuje obozy surwiwalowe przygotowujące swych adeptów do późniejszych wyzwań. Wiadomości te ukazują jaką metamorfozę przeszedł Ruch Narodowy od lat 90tych i kilku marginalnych partyjek z poparciem subkultury skinheadów do zorganizowanej struktury mającej zaplecze w postaci własnych miejsc spotkań ,organizacji o półjawnej strukturze i zaplecza finansowego. Dzień wyjścia bojówek narodowych ze stadionów jest już bliski mając na uwadze fakt że subkultura kiboli ,chuliganów jest właściwie niereformowalna. Za przykład podam gorącą dyskusję na argumenty zaczerpniętą ze skarbnicy wiedzy o kibolach portalu www.Kibice.net
Argumenty dotyczące patologii i złodziejstwa narodowca z Głogowa nazwijmy go „Duma Białej Rasy” są szczytne i prawe poucza on kiboli jakimi cnotami ma być obdarzony „prawdziwy Polak-patriota”:
” Jebany frajerze złodziejstwo trzeba tępić i nie tobie oceniać czy mam coś wspólnego ze środowiskiem kibicowskim czy nie. Ja siebie uważam za kibola patriotę i moje poglądy są takie że czym mniej złodziejstwa i kurestwa w Polsce, a więcej ludzi którzy uczciwie pracują i wydają w Polsce pieniądze ty tym lepiej. A dla mnie swoim wpisem potwierdziłeś że jesteś zwykłym śmieciem„,”Może to dla niektórych dziwne podejście do tematu, ale jak można jednocześnie jeździć na patriotyczne manifestacje, świętować narodowe święta i jednocześnie popierać popieprzony burdel w naszym państwie? By Polska była silna i wielka potrzeba wielu zmian, także w naszej mentalności. Jasne że łatwo iść na łatwiznę i okraść kuriera wykonującego swoją prace na kilka tysi, niż zapieprzać na budowie po 10-12 godzin by zarobić jakąkolwiek kasę. Tyle czy to nie jest w sprzeczności względem tego jeśli szanujesz Polskę i Polaków?”, „mając poglądy lewackie lub anarchistyczne, wiele tłumaczy. Bo popierając złodziejstwo jesteś pieprzonym anarchistą, na zasadzie że biorę to co mi się podoba. Nie mając do tego prawa. Napisz jeszcze że tworzenie skłotów też jest oki, bo jeśli się komuś podoba jakiś budynek to może śmiało w nim zamieszkać, bez zgody właściciela, kradnąc przy tym prąd, wodę. Ale co tu się spodziewać po kimś, kto kibicuje skorumpowanemu klubikowi z Lubina ciesząc się z kupionych sukcesów. Bez honoru, bez ambicji.
A co do pytania @hothot’a na pewno nie wyrzekł bym się nigdy swoich patriotycznych poglądów. mam nadzieje że kiedyś Nowa Prawica dojdzie do władzy i wszelkich nierobów, anarchistów, lewaków uda się odizolować od społeczeństwa. Anarchista znaczy śmieć i teraz widać ilu takich śmieci jest środowisku kibicowskim „,”tak jak pisałem, nie wyrzekł bym się swoich poglądów i co do złodziei to są dla mnie wrzodem na dupie społeczeństwa, czymś niepotrzebnym, do likwidacji, słowem śmierdzące anarchistyczne lenie. Podobnie jak bym spotkał na swej drodze lewaków, czyli również śmierdzących leni którzy uważają że wszystkim należy się po równo i za darmo. I nie bał bym się o tym głośno mówić, słowem powiedzieć im tego w twarz. Bo niby czego miał bym się bać , że w pięciu mnie pobiją? No i jeśli nawet, to ch.. z tym. Owszem , jak ktoś napisał wcześniej czasem bywa że ktoś kradnie na jedzenie dla rodziny bo chwilowo nie ma pracy, ale to jest zupełnie inny temat.
Takie patologie jak złodziejstwo czy pedofilia powinny być surowo tępione, nie tyle przez samo więzienie, ale poprzez ciężkie prace na mrozie z kulą u nogi, tak by społeczeństwo nie dopłacało do takich gnid. Pomyślcie sobie raz jeszcze, jak Polska może być silna jak jest przesiąknięta anarchią? nasz kraj może być silny i bogaty tylko dzięki naszej ciężkiej i uczciwej pracy. Ja w to wierze, zależy mi na tym i głęboko się z tym zgadzam. Ale jak widać trafiają się takie elementy antypolskie jak @ciawaZL który ma poglądy anarchistyczne i mieni się kibicem 🙂 Brawo” ,”Zapewne obrońcy złodzieji mają jakiś w tym cel by ich bronić, może po prostu mają podejście do życia w stylu mam wyjebane na wszystko.
W dzisiejszych czasach dużo się mówi o patriotyzmie, manifestuje się go przy różnych okazjach, ale samo to , to jednak za mało. Zrób coś dla Polski i zacznij myśleć logicznie. Żadne silne i zdrowe społeczeństwo nie będzie silne jeśli nie będzie tępione w nim właśnie złodziejstwo, poczynając od góry, a kończąc na zwykłych ludziach, jaki i wszelkiego typu zboczenia typu pedofile lub gwałciciele. I po prostu trzeba to tępić, bo niby po co to społeczeństwu, po co to silnej Polsce? Lenistwem i cwaniactwem silnego i zdrowego państwa nigdy nie zbudujesz. Chcesz coś mieć? To idź k.. do roboty, nawet na czarno, bo i tak zapłacisz podatek jak będziesz coś kupował. Ale nie kradnij. Czy to jest takie dziwne i niezrozumiałe?
A poza tym fajnie właśnie jak by kibol kojarzył się z czymś dobrym, pozytywnym z kimś kto ma swój honor i zasady. Wielu już jest takich osób, choć w dzisiejszych czasach media często czekają by powiedzmy złodziej gdzieś tam złapany był przede wszystkim kibolem, a nie złodziejem. I to jest chore, bo równie dobrze może być np fanem motoryzacji czy zbieraczem znaczków. Dlatego to że ten koleś o którym jest mowa w temacie ma zakaz stadionowy, to nie ma żadnego znaczenia, bo przede wszystkim jest złodziejem. Być może był raz na meczu, chciał wnieść alko i dostał zakaz. I teraz od razu wielkie halo, że to kibol..”
Odpowiedź na forum nie była raczej przychylna dla Pana Narodowca .Prezentuje kilka puent stadionowych chuliganów na rewolucyjne pomysły wyczyszczenia stadionów z patologii prezentowane przez Pana z Głogowa.
”ciekawe czy taki wyszczekany kibol patriota z ciebie na stadionie jak pół ekipy z rzemiosła, głąbie jebany, po chuj się tu wypowiadasz, tylko sobie przypał robisz. Kto jeszcze 10 lat temu z kibiców cisnął złodziei, ja pierdolę, co za czasy… Aż się płakać chce.”,”ty wyszczekany kibol a jak nie daj Boże trafisz na puszkę np za kibolskie czyny to też będziesz wyzywał złodzieji od frajerów ? 🙂 ,”,”Dużo was takich jak ty na Chrobrym jest?
Czy tylko ty jesteś taką parówą? ,”,”Ale ja nie pytałem czy wyrzekłbyś się swoich poglądów, tylko czy złodziejom jechał byś od frajerów ?,”,”Szkoda nawet dyskusji. Co niektórzy tutaj to biją brawo dla policji czy ochrony jak zawijają chłopaka pewnie, nawet nie ma sensu się rozwodzić tutaj,feśćcie się sami, nara.”,”Wicky,nie zdajesz sobie sprawy z tego co tu wypisujesz,więc najlepiej w tym temacie już się nie odzywaj.
Ja pierdolę,gościu ciśnie złodziejom od najgorszych..Co tu się dzieje w ogóle??”,”Vicky a jak chłopaki na stadionie narozrabiają to też im życzysz ciężkich prac na mrozie? Wypierdalaj z takimi poglądami z forum kibicowskiego”.
Praca u podstaw ze zwykłymi kibicami i młodzieżą przyczyniła się do zwiększenia frekwencji na nacjonalistycznych pochodach lecz przyciągnęła ze sobą ludzi od zawsze sprawiających kłopoty. Tym razem szkodzą mającym wielkie ambicje polityczne Narodowcom .Czy czas rozbratu ze stadionowym chuligaństwem RN właśnie się rozpoczyna?
Styczeń 2013 Roman Boryczko
